Logo pl.emedicalblog.com

Kiedy ludzie zaczęli palić książki

Kiedy ludzie zaczęli palić książki
Kiedy ludzie zaczęli palić książki

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: Kiedy ludzie zaczęli palić książki

Wideo: Kiedy ludzie zaczęli palić książki
Wideo: Jak przestać się martwić i zacząć żyć Dale Carnegie AudioBook 2024, Kwiecień
Anonim
Dla pisarza, mola książkowego lub wierzącego w wolność prasy i wiedzy, nie ma nic bardziej przerażającego niż słuchanie o stosach książek, które zostały zjedzone przez płomienie, nigdy więcej nie można ich odczytać, szczególnie w przypadkach w historii, gdzie niektóre z spalane książki były niezwykle rzadkie i od tego czasu tracone, poza odniesieniami do zachowanych dzieł. Nagrywanie książek jest jedną z najbardziej ekstremalnych form cenzury, tłumiąc sprzeczne poglądy władzom religijnym i świeckim poprzez uroczyście spalony tekst pisany. Niestety, palenie książek ma długą historię i praktyka jest nadal bardzo żywa dzisiaj, pomimo ironicznego charakteru tego, co osiąga teraz, w porównaniu do przeszłości, gdy książki te były rzadkie.
Dla pisarza, mola książkowego lub wierzącego w wolność prasy i wiedzy, nie ma nic bardziej przerażającego niż słuchanie o stosach książek, które zostały zjedzone przez płomienie, nigdy więcej nie można ich odczytać, szczególnie w przypadkach w historii, gdzie niektóre z spalane książki były niezwykle rzadkie i od tego czasu tracone, poza odniesieniami do zachowanych dzieł. Nagrywanie książek jest jedną z najbardziej ekstremalnych form cenzury, tłumiąc sprzeczne poglądy władzom religijnym i świeckim poprzez uroczyście spalony tekst pisany. Niestety, palenie książek ma długą historię i praktyka jest nadal bardzo żywa dzisiaj, pomimo ironicznego charakteru tego, co osiąga teraz, w porównaniu do przeszłości, gdy książki te były rzadkie.

Jedno z pierwszych odniesień do intencjonalnego "palenia" książki pochodzi z opowiadania w Biblii (Jeremiasz 36), w którym Jojakim, król Judy, pali jeden z zwojów Jeremiasza. Wydarzenie rzekomo miało miejsce w 7th wiek B.C.

Jeremiasz dyktował słowa Baruchowi, który zapisywał słowa na zwoju i czytał je głośno w świątyni Pana. Przemówienie było próbą przekonania ludzi, aby odwrócili się od swoich niegodziwych sposobów i objęli Pana. Kiedy król usłyszał o zwoju:

Był dziewiąty miesiąc, a król siedział w zimowym mieszkaniu, a ogień płonął w stojącej przed nim wozie. Ilekroć Jehudi czytał trzy lub cztery kolumny zwoju, król odciął je nożem pisarza i wrzucił je do garnka, aż cały zwój został spalony w ogniu. Król i wszyscy jego słudzy, którzy usłyszeli te wszystkie słowa, nie okazali strachu, ani nie rozdarli szat. Chociaż Elnatan, Delajah i Gemariasz nalegali, aby król nie spalił zwoju, nie chciał ich słuchać. Zamiast tego król rozkazał Jerahmeelowi, synowi króla, Serajaszowi, synowi Azriela i Szlemiajasza, syna Abdeela, aby aresztowali Barucha, pisarza i proroka Jeremiasza.

W odpowiedzi Pan powiedział Jeremiaszowi, by ponownie dyktował te same słowa i został napisany nowy zwój.

Oczywiście, wielu będzie się zastanawiać, czy to wydarzenie faktycznie się wydarzyło, ale tak czy inaczej, wydaje się, że jest to pierwsze wzmianki o celowej "paleniu" książki, nawet jeśli bierzesz pod uwagę teoretyczne edycje, które zostały dokonane w Księdze Jeremiasza ponad następne pięć wieków.

Jednak dzięki tym edycjom (jeśli jednym z nich było dodanie części o spalaniu zwojów), możliwe, że wydarzenie w Chinach może uzurpować sobie tytuł "pierwszego", ale nie możemy być tego pewni. Pierwsza nagrana tam książka została sponsorowana przez rząd i wydarzyła się około 213 pne.

Co więc zostało spalone? Mnóstwo rzeczy, ale głównie książki konfucjańskie. Prawie każda kopia książek Konfucjusza i związanych z nimi prac została spalona, z wyjątkiem jednej kopii każdej z nich przechowywanej w Chińskiej Bibliotece Państwowej, aby przynajmniej nie utracić wiedzy. To była po prostu niebezpieczna wiedza dla publiczności.

Podobno palenie miało miejsce w związku z prześladowaniem Konfucjan w celu utrwalenia dynastii Qin. Książki te prawdopodobnie zostały uznane za nieodpowiednie dla publiczności ze względu na proponowaną w nich zmianę polityczną i społeczną.

Cesarz Shi Huang posunął się nawet do pogrzebu wielu badaczy, którzy napisali książki, aby ich wiedza nie została powtórzona, a ci, którzy mogliby spróbować, zastanawialiby się nad tym, biorąc pod uwagę los, który być może czekał na nich, gdyby zostali odkryci.

To tłumienie wiedzy okazało się trochę zbyt skuteczne. Gdy stolica została zaatakowana w 207 r. Pne, znaczna część biblioteki cesarskiej została zniszczona w pożarze, co doprowadziło do ogromnej utraty ludzkiej wiedzy do tego momentu, w tym części historii regionu dzisiejszych Chin.

Biblia sama w sobie jest księgą, która była powszechnie spalana w całej historii. W jednym z takich przypadków William Tyndale wydrukował pierwsze angielskie tłumaczenie Biblii w 1526 r. I zaczął rozpowszechniać jego kopie w całej Anglii. To rozwścieczyło biskupa Londynu, który zaczął polować na nowe Biblie i niszczyć je. Wkrótce pozostało tylko dwóch, a Tyndale został spalony na stosie w 1536 roku.

Z pozoru głównym problemem Kościoła katolickiego było to, że elementy tłumaczenia zostały uznane za nieprawidłowe z powodu subtelnych znaczeń zagubionych podczas konwersji na język angielski. Tak więc, urzędnicy katoliccy uważali, że tłumaczenie Tyndale promuje idee "heretyckie" i "antyklerykalne". Oczywiście, o wiele bardziej istotną kwestią było to, że angielskie wydanie udostępniło Biblię zwykłym ludziom, którzy, jeśli nie są piśmienni po angielsku, nie potrzebowaliby kościoła, aby interpretować pismo święte, jak to często bywało w przeszłości.

Kościół miał ostatnio poważny problem z tego rodzaju sprawami, kiedy teza Martina Lutra została przetłumaczona z łaciny i odczytana masom. Zamiast służyć jako pasza do wewnętrznych dyskusji w duchowieństwie katolickim, jak to pierwotnie oznaczano, masy dowiedziały się o tym i wzięły sobie do serca, dosłownie buntując się przeciwko wielu praktykom i dogmatom katolickiego kościoła w tym dniu. Chociaż istnieją znaczące dowody na to, że Luter nie zamierzał swojej tezy do masowej publicznej konsumpcji, szybko stał się wrogiem publicznym numerem jeden wśród przywódców Kościoła, kiedy odmówił odrzucenia punktów, które złożył, a nawet rozszerzył na nich, dając jeszcze więcej ". heretyckie "idee dla mas.

Nauczyliśmy się tutaj, że dawanie masom bardziej bezpośredniego dostępu do informacji, które przywódcy Kościoła uprzednio ciasno odfiltrowywali do swoich celów, nie było dobre dla skorumpowanych elementów kościoła, który w tamtym czasie stanowił dobry procent do góry (chociaż było wielu biskupów takich jak Luter, którzy opłakiwali korupcję, którą widzieli i robili, co mogli, aby z nią walczyć).

Palenie książek trwało przez całą historię, ale jedno z największych, najbardziej wzruszających palenisk książkowych wydarzyło się krótko przed II wojną światową. 10 maja 1933 r. Hitlerowskie zwolennicy spalili ponad 25 000 książek. Zamierzali stworzyć "czyste" Niemcy, upewniając się, że "sztuka i kultura" parrotują nazistowskie cele partyjne. Palenie miało miejsce w rozdziałach na terenie Niemiec, w dużej mierze prowadzonych przez studentów uniwersyteckich.

Nieco ponad 30 niemieckich miast uniwersyteckich wzięło udział w "Akcji przeciwko duchowi nieniemieckiemu", paląc książki dla swoich politycznych ideałów lub "niszcząc obce wpływy". Książki żydowskich autorów najwyraźniej były karmione płomieniami, a także książkami Karola Marksa., Między innymi Ernesta Hemingwaya i Helen Keller.

Być może jednym z bardziej ironicznych i proroczych przykładów książek spalonych były Heinrich Heine, który kiedyś napisał: "Tam, gdzie palą książki, kończą się płonącymi istotami ludzkimi". Jego stwierdzenie zostało udowodnione nie tylko w przypadku nazistów Niemcy, ale w wielu wcześniejszych spalinach książkowych.

W przesłaniu do Kongresu z 8 sierpnia 1950 r. (Co jest fascynującą lekturą i bardzo istotną dla stosunkowo niedawnych wydarzeń w USA), Prezydent Harry S. Truman, powołując się na podstawowy sentyment Heina, stwierdził:

Prawa zabraniające sprzeciwu nie zapobiegają działaniom wywrotowym; po prostu wprowadzają ich w bardziej tajne i niebezpieczne kanały. Państwa policyjne nie są bezpieczne; ich dzieje są naznaczone kolejnymi czystkami i rosnącymi obozami koncentracyjnymi, gdy ich rządy rzucają się na oślep w obawie przed gwałtownym buntem. Kiedy rząd angażuje się w zasadę uciszania głosu opozycji, ma tylko jedną drogę do zrobienia, i to jest na drodze coraz bardziej represyjnych środków, dopóki nie stanie się źródłem terroru dla wszystkich obywateli i stworzy kraj, w którym wszyscy żyją w strachu.

Dzisiaj, nagrywanie książek jest wciąż strasznie popularnym sposobem pokazywania niechęci do konkretnego tekstu, nawet w prostej fikcji, a nie książce opisującej jakiś niebezpieczny ideał polityczny. Harry Potter Książki są częstym celem cenzury, ponieważ w oczywisty sposób uczą małe dzieci, jak zamieniać ludzi w fretki i wielbić diabła … Lub, wiesz, bawić ich i pomagać kultywować miłość do czytania.

Było co najmniej sześć głównych wypalenia Harry Potter w Stanach Zjednoczonych. Dla dwóch pastorów z Michigan, T.D. Turner Sr. i T.D. Turner Jr., zobaczenie młodej dziewczyny "próbującej wykonać magiczne zaklęcie" było ostatnią kroplą. Około pięćdziesięciu osób patrzyło, jak palą Garncarz książki poza ich bezwyznaniowym kościołem w sierpniu 2003 r. Młodszy Turner przyznał się, że nigdy nie czyta książek, co być może nie jest zaskakujące.

Z drugiej strony, w artykule, który tutaj napisałem kilka miesięcy temu, w komentarzach było kilka osób, które twierdziły, że lubią zabierać Biblie Gideona z pokoi hotelowych i je spalać. Biorąc pod uwagę, że to właśnie powoduje zastąpienie Biblii, a tym samym zyskuje twórców Biblii, wydaje się to nieprzydatne w stosunku do tego, co wydaje się wydawać Biblię.

I rzeczywiście, jest to często najbardziej fascynująca część o współczesnym spalaniu książek, gdzie palenie książki nie przeszkadza nikomu w dostępie do tekstu, przynajmniej w rozwiniętych regionach świata; często powoduje to więcej kopii rzeczy produkowanych i sprzedawanych, przynajmniej dlatego, że ludzie, którzy je spalają, zwykle muszą kupić egzemplarz, aby wziąć udział w paleniu. Tym bardziej, gdy odbywa się na dużą skalę, gdzie media podejmują wydarzenie, co powoduje, że inni ludzie są ciekawi pracy.

Jak powiedział George R.R. Martin: "Kiedy wyrywasz język mężczyzny, nie okazujesz mu kłamstwa, tylko mówisz światu, że boisz się, co on może powiedzieć".

Ale w pełni przyznaję, że tutaj, w Today I Found Out, będąc ekstremalnymi miłośnikami wszelkiej wiedzy, są oni bardziej niż uprzedzeni. Nigdy nie spotkałyśmy się z wiedzą, której nie lubimy się przyswoić, nawet smutne i przerażające, które przynajmniej pomagają nam docenić słodsze kawałki życia. I rzeczy, które rzucają wyzwanie naszym przekonaniom … to tylko pożywienie dla wielkiego, cywilnego, dyskusyjnego i osobistego rozwoju!

Ale, jak przypuszczam, ogniska i spotkania są bardzo zabawne i nie przepadają za niczym. 😉

Opuszczamy ten tekst cytatem znanego rosyjskiego eseisty, poety i laureata Nagrody Nobla (w literaturze), Iosifa Aleksandrowicza Brodskiego, który przypadkiem został wyrzucony ze Związku Radzieckiego w 1972 roku po latach miażdżenia głów z państwem, w pewnym momencie uważany za "pasożyta społecznego", ponieważ pisanie poezji nie było uważane za akceptowany sposób na przyczynianie się do społeczeństwa. W tym celu został zesłany do arktycznego regionu Archangielsk, gdzie przez pewien czas był zmuszany do ciężkiej pracy, zanim jego zdanie zostało zamienione po 18 miesiącach.

Jego opinia na temat palenia książek?

Są gorsze zbrodnie niż palenie książek. Jeden z nich ich nie czyta.

I jak!

Dodatkowe fakty:

  • Tradycyjnie twierdzi się, że po nagłym zachorowaniu Virgil poprosił o swoją klasyczną pracę Eneida być spalonym, ponieważ nie miał okazji zakończyć edycji. Jednakże, gdy zmarł Virgil, cesarz Augustus rzekomo nakazał, aby dzieło zostało oszczędzone. To, czy ta historia jest prawdziwa, czy też nie, jest przedmiotem debaty, tym bardziej, że praca nie zawiera błędów, które przypuszczalnie powinny mieć wstępne prace o tej wielkości.
  • Qin Shi Huang przyniósł nam także Wielki Mur Chiński i Terakotową Armię. Sądzę, że gdyby nie mógł zostawić nam cennych tekstów kulturowych, przynajmniej zostawił nam jakieś słynne zabytki.
  • Palenie książek nazistów miało jakiś precedens. W 1817 r. Organizacje studenckie w Niemczech zorganizowały festiwal na zamku, w którym Marcin Luter szukał schronienia na 300th rocznica opublikowania jego 95 tez. Miały one na celu zjednoczone Niemcy, które w owym czasie były jedynie mozaiką państw. W tym celu spalili książki, które uważali za "nieniemieckie".
  • Ponownie w Niemczech, Dziennik Anne Frank został spalony w 2006 roku na skrajnie prawicowym festiwalu. Zaangażowani mężczyźni zostali osądzeni i skazani za "podżeganie do nienawiści rasowej i dyskredytowanie zmarłych".
  • W 2011 roku pastor Terry Jones wezwał do spalenia Koranu 11 września. Później odwołał ogień po otrzymaniu wezwań od przywódców świata, prosząc go, aby tego nie robił, ale po wielu miesiącach wrócił do słowa i spalił Koran z dala od wścibskich oczu mediów. Wiadomość o wypaleniu wyciekła, a ponad 30 osób zginęło w Afganistanie podczas protestów przeciwko temu wydarzeniu.

Zalecana: