Logo pl.emedicalblog.com

Prawda o legendzie o Pelorze Jack

Prawda o legendzie o Pelorze Jack
Prawda o legendzie o Pelorze Jack

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: Prawda o legendzie o Pelorze Jack

Wideo: Prawda o legendzie o Pelorze Jack
Wideo: O RODZINIE PRAWDA ALBO WCALE. ROZMOWA Z BRATEM JACKA MURAŃSKIEGO 2024, Kwiecień
Anonim
Image
Image

Cieśnina Cook, położona pomiędzy północną i południową wyspą Nowej Zelandii, znajduje się w strefie Ryczących Forties, które składa się z silnych wiatrów, które omijają południową półkulę od zachodu. Same wiatry są przepuszczane przez szczelinę na obu wyspach. Co więcej, chłodne prądy z Canterbury przemieszczają się na północ wzdłuż wybrzeża Wyspy Południowej, podczas gdy cieplejszy prąd D'Urville jedzie na południe, by się z nim spotkać, przyczyniając się do sporadycznie burzliwych wód. (Możesz zobaczyć przykład tego tutaj i tutaj.) Pod koniec XIX i XX wieku ten odcinek wody sieje spustoszenie w wielu statkach, w tym w wyniku dwóch najgorszych katastrof morskich w historii Nowej Zelandii: w 1909 r. Upadek Pingwin SS i zatonięcie Wahine prom w 1968 roku.

Jednak w 1888 r. Pojawił się delfin Risso, później znany jako Pelorus Jack. Od tego czasu szeroko donoszono, że przez następne dwie-trzy dekady Jack bezpiecznie prowadził niezliczone statki przez wąski i szczególnie niebezpieczny obszar cieśniny między wyspą D'Urville i Wyspą Południową. Czy tak się rzeczywiście stało?

Częściowo tak i częściowo wydaje się, na podstawie relacji świadków, nie. Rzeczywiście istniał delfin Risso o imieniu Pelorus Jack, który stał się znany na całym świecie jego (uwaga: seks Jacka nigdy nie był określony) skłonność do pływania wraz z większością statków, które podróżowały przez ten region cieśniny, w dzień iw nocy. Ale chociaż prawie każde współczesne źródło, które mogę znaleźć, stwierdza, że Jack faktycznie prowadzony statki przez część cieśniny, rzekomo ratując wielu przed zniszczeniem, a nawet wielu kapitanów odmówiło przemarszu wód, dopóki nie pojawi się delfin, wiele dziesiątek relacji naocznych świadków, które przeczytałem, nie tworzy kopii tej części Jacka legenda, choć kilka współczesnych relacji donosi bezpodstawne plotki, że Jack kierował statkami.

Ale jeśli chodzi o żeglarzy i inne osoby, które rzeczywiście widziały delfina w akcji, nie wspominają o żadnym prowadzeniu, a zamiast tego opisują Jacka, który wykazuje dość typowe zachowanie delfinów wokół statków - najwyraźniej dobrze się bawiąc w fale, na których mieszały się łodzie. (Delfiny Risso znane są nie tylko z powszechnego surfowania po falach dziobowych statków, ale nawet tych stworzonych przez szare wieloryby).

Co się tyczy jednego zeznania naocznego świadka faktycznego zachowania Jacka, ten dziennikarz pojechał do Nowej Zelandii specjalnie po to, by sprawdzić, czy rzeczywiście istniał Pelorus Jack, zauważając The Stranded Magazine w 1906 roku

Pochyliłem się i obserwowałem go uważnie. Wydawało mi się, że obróciłem się na jego ogonie, który wydawał się nam bliski, podczas gdy jego głowa i ciało, prawie wyprostowane w wodzie, przemykały z boku na bok naszego pędu. Potem zanurkował pod naszym kilem, a potem znów wystrzelił naprzód, a całkowite salto zafascynowało nas tym, co mogę opisać jedynie jako pokaz morskich wyścigów płotowych z wystawioną cyrkową wystawą.

W przeciwieństwie do tego, co ogłaszano dzisiaj, Jack zazwyczaj nie trzymał się żadnego statku przez cały odcinek cieśniny, którą nazwał swoim domem, szczególnie gdy pojawił się nowy statek. Ponownie, jak doniesiono w 1906 roku The Stranded Magazine:

Czasami, gdy jest w szczególnie przyjaznym nastroju, podąża za parowcem na znaczną odległość, czasami przez pół godziny; w innym czasie, być może, kiedy ma pilne interesy, pozostaje mu tylko kilka minut … Czasami, gdy bawi się jednym parowcem, drugi pojawia się z przeciwnej strony, a gdy przechodzą, ryba przenosi uwagę na nowego przybysza. i towarzyszy jej w domu.

Na innym koncie zgłoszonym w lipcu 1911 roku Sterw artykule zatytułowanym Cud świata - Pelorus Jack, w Stanach,

Jeśli parowiec przestanie brać ryby na rynek w Wellington z przechwytywania ropy, gdy jej prędkość zwalnia, Jack opuszcza ją, wystawiając swoją niecierpliwość, od czasu do czasu wyskakując z wody kilka kabli dalej, aż śmigło obróci się ponownie i statek zbierze się, kiedy natychmiast wraca do gry z łuków … w jednej chwili rzuca się naprzód, następne sądy są głębokie jak szare widmo, zamykają się pod prawą dziobem, nurkują pod kilem, by płynąć spokojnie, płynąc przed siebie; szybko, jak myśli w tył łuk łuków, przewracając się radośnie skacząc naprzód i skacząc cielesnie z wody …

Pierwszy raport, który mogłem znaleźć bezpośrednio sugerował, że Jack faktycznie prowadził statki, a nie tylko informował o tym jako pogłoska, o której słyszał ten dziennikarz, pojawił się dopiero pięć lat po zniknięciu Jacka, o którym wspomniał w lipcu 1917 r. Magazyn Mid-Pacific gdzie stwierdza: "Jeśli" Jack "jest zajęty przyjmowaniem jednego statku (według mojego znajomego [Globe Trotting]) inne statki muszą czekać, aż wróci po nich …"

Od kiedy dokładnie pojawił się Jack, nie jest to dzisiaj znane, a współczesne źródła niewiele pomagają, znacznie się różnią w tym punkcie, kiedy w ogóle wspominają o konkretnej randce. Popularną historią jest to, że Jack pojawił się po raz pierwszy w nazwie szkunera Moręgowaty. Po zobaczeniu ssącego morskiego ssaka obok łodzi, załoga podobno próbowała zastrzelić delfina, ale podobno interweniowała żona kapitana i zapobiegła morderstwu zwierzęcia. Jest to zazwyczaj zgłaszane, że Pelorus Jack zaczął prowadzić Moręgowaty przez zdradliwe wody i bezpiecznie je wydobywając po drugiej stronie - urodził się bohater. Ale podobnie jak w przypadku wielu legend, które powstały wokół Jacka, ta często powtarzana historia jest wątpliwa.

Co więc wiemy na pewno o Pelorus Jack i dlaczego delfin stał się znany na całym świecie? Pomiędzy rokiem 1888 a 1912, kiedy statek morski wydawał się płynąć z Pelorus Sound do French Pass, Pelorus Jack pływał obok łodzi przez kilka minut, jak opisano wcześniej. Nie ma w tym nic specjalnego - delfiny robią to cały czas. To, co sprawiło, że Jack był wyjątkowy, było jego konsystencja w ten sposób. Oficer pokładowy powiedział dziennikarzowi w The Stranded Magazine "Widziałam go podczas każdej wyprawy, z wyjątkiem jednego, i myślę, że tym razem za nim tęskniliśmy, nie oglądając się wystarczająco szybko - nie zawsze wychodzi w tym samym miejscu".

Co do tego, dlaczego Jack tak bardzo chciał to robić, spekuluje się, że był po prostu samotny, znudzony lub obaj. Jak widać, tylko 12 delfinów Risso zostało potwierdzonych w okolicach cieśniny, chociaż delfiny Risso można spotkać na całym świecie wokół większości głównych mas lądowych. Zazwyczaj podróżują w grupach około 10-50 delfinów, przy czym obserwowano ekstremalne przypadki aż 400 podróży. Ale jeśli chodzi o Jacka, podczas całego udokumentowanego czasu w cieśninie, wydaje się, że był zupełnie sam z jakiegokolwiek powodu.

Czerwcowa edycja z 1910 roku Księga złomu być może rzuca nieco światła na ten temat, zauważając: "Mówi się, że szkoła ryb podobna do Pelorus Jack została po raz pierwszy zauważona w Pelorus Sound pół wieku temu i że Jack jest jedynym ocalałym".

Delfiny Risso są niezwykle inteligentnymi i społecznymi zwierzętami, więc brakuje im tych, z którymi mógłby się bawić, kiedy Jack nie spał ani nie jadł, najwyraźniej postanowił spędzić swój czas, bawiąc się z licznymi statkami, które podróżowały po cieśninie.

Podczas gdy delfiny potrzebują około ośmiu godzin snu dziennie, tak jak ludzie, tak naprawdę nigdy nie przechodzą w stan pełnego snu, pod względem stania się całkowicie nieprzytomnym. Nie mogą tego zrobić, ponieważ nie oddychają automatycznie, co oznacza, że stanie się całkowicie nieprzytomny pod wodą oznaczałoby ich śmierć.

W jaki sposób delfiny sobie z tym radzą polega na tym, że jedna półkula mózgu śpią w tym samym czasie, podczas gdy druga nadal funkcjonuje tak, jak gdyby była świadoma. Następnie wymieniają, która strona ich mózgu spala okresowo. Robiąc to przez około osiem godzin dziennie, zwykle sporadycznie, zamiast ośmiu godzin prostych jak człowiek, pozwala im być na tyle świadomym, aby pozostać świadomym swojego otoczenia i okresowo wypływać na powierzchnię dla powietrza, jednocześnie pozostawiając mózgowi resztę wymagania.

Tak więc, powszechnie zauważalna konsekwencja Jacka w pojawianiu się obok niemal każdego statku, który przeszedł przez cieśninę, którą nazwał domem, przynajmniej przez kilka minut na raz, być może pomógł fakt, że zawsze był świadomy kiedy okręty były w pobliżu i mogły się budzić i skakać w swoich falach dziobowych na trochę, jeśli by wybrał.

Wszystko, co powiedzieliśmy, jest powszechnie wiadome, że był jeden statek, którego Jack nigdy by nie pojawił się w pobliżu, przynajmniej nie po incydencie w 1904 roku - Pingwinie SS, który jak wcześniej wspomniano, spotkał się z jego wodnistym grobem w cieśninie w jednej z najbardziej śmiertelnych katastrof morskich w historii Nowej Zelandii.

Historia mówi, że w 1904 r. Pijany marynarz na pokładzie Pingwina strzelił i zranił Jacka. Ukochane zwierzę zdołało uciec, ale zniknął na kilka tygodni, zanim ponownie pojawił się blizna po spotkaniu. Po tym incydencie historia nadal mówi, że Jack nigdy więcej nie poprowadził Pingwina przez cieśninę, co spowodowało jego upadek 12 lutego 1909 roku.

Tego dnia Pingwin rozpoczął podróż po ładnej pogodzie, ale gdy nadszedł czas, pogoda się pogorszyła, a punkty orientacyjne zniknęły z pola widzenia, co bardzo utrudniało nawigację. Aby obejść ten problem, kapitan Francis Naylor postanowił udać się na głębsze wody, aby poczekać, aż warunki się poprawią, a tylko wpadnie na Thoms Rock, gdy ten spróbuje. Zgodnie z tradycją kobiety i dzieci zostały załadowane najpierw do łodzi ratunkowych, ale okazało się to mało pomocne dla nich. Gdy pierwsze łodzie uderzyły w wodę, wzburzone wody spowodowały wywrócenie ich do góry, co ostatecznie doprowadziło do śmierci większości pasażerów. Najmłodszy ocalały nastolatek, Ellis Matthews, został uratowany dzięki bohaterskiemu wysiłkowi Ady Hannam, jedynej kobiety, która przeżyła i kobiety, która straciła męża i czworo dzieci na wraku statku. Pozostałych 30 z ponad 100 oryginalnych pasażerów spędzało wiele godzin w czasie sztormu, zanim w końcu dotarli bezpiecznie na brzeg. Co do samego Pingwina, zalanie maszynowni spowodowało eksplozję, pozostawiając resztki łodzi na dnie morza.
Tego dnia Pingwin rozpoczął podróż po ładnej pogodzie, ale gdy nadszedł czas, pogoda się pogorszyła, a punkty orientacyjne zniknęły z pola widzenia, co bardzo utrudniało nawigację. Aby obejść ten problem, kapitan Francis Naylor postanowił udać się na głębsze wody, aby poczekać, aż warunki się poprawią, a tylko wpadnie na Thoms Rock, gdy ten spróbuje. Zgodnie z tradycją kobiety i dzieci zostały załadowane najpierw do łodzi ratunkowych, ale okazało się to mało pomocne dla nich. Gdy pierwsze łodzie uderzyły w wodę, wzburzone wody spowodowały wywrócenie ich do góry, co ostatecznie doprowadziło do śmierci większości pasażerów. Najmłodszy ocalały nastolatek, Ellis Matthews, został uratowany dzięki bohaterskiemu wysiłkowi Ady Hannam, jedynej kobiety, która przeżyła i kobiety, która straciła męża i czworo dzieci na wraku statku. Pozostałych 30 z ponad 100 oryginalnych pasażerów spędzało wiele godzin w czasie sztormu, zanim w końcu dotarli bezpiecznie na brzeg. Co do samego Pingwina, zalanie maszynowni spowodowało eksplozję, pozostawiając resztki łodzi na dnie morza.

Opowiada się więc tak, że gdyby marynarz, o którym mowa, nie został postrzelony w Pelorus Jack jakieś pięć lat wcześniej, delfin poprowadziłby statek bezpiecznie tej nocy.

Czy to wszystko jest prawdą? Cóż, po pierwsze, tak naprawdę Pingwin SS naprawdę tragicznie zniszczył w 1909 r., A wydarzenia wraku są takie, jak to opisaliśmy.Ale ponieważ nie mamy żadnych współczesnych relacji naocznych świadków, którzy opisywali Jacka prowadzącego jakikolwiek statek, ani żadnego kapitana, który nawet sugerowałby, że zdecydowałby się podążać za delfinem nad własnymi mapami i sprzętem nawigacyjnym, możemy śmiało powiedzieć, że czy Pelorus Jack naprawdę uniknął Penguina czy nie, wydarzenia tej tragicznej nocy i tak by się nie zmieniły.

Ale co z tym, że Jack został zastrzelony przez kogoś na pokładzie Penguin - czy to naprawdę miało miejsce? Wiemy jednoznacznie, że Jack naprawdę został ranny około roku 1904 i zniknął na jakiś czas po nim, prowadząc wielu do przekonania, że umarł lub ruszył dalej. Wiemy o tym, ponieważ w wyniku jego zniknięcia i ponownego pojawienia się z blizną, a także pogłoski o tym, jak to się stało, zakon został przyjęty przez Zakon w Radzie zgodnie z Ustawą o rybołówstwie morskim z 26 września 1904 roku, aby zapobiec próbom na Pelorze Życie Jacka, być może pierwsze dzikie zwierzę morskie chronione prawem w każdym kraju.

Co do tego, czy naprawdę był marynarzem na pokładzie Pingwina SS, który zranił Jacka, nie jest to jasne. Współczesne relacje różnią się od tego, jak Jack został ranny, chociaż wspólny temat wielu z nich obraca się wokół jakiegoś incydentu z Pingwinem. Na przykład wydanie listopadowe z 1908 roku Dziennik Izby odnosi się do Pingwina w odniesieniu do urazu, ale nie wspomina o żadnym marynarzu strzelającym do zwierzęcia:

Jest to związane z tym, że otrzymał paskudny cios, podczas gdy disporting się wokół parowca Pingwin, i nosi bliznę spotkania do dnia dzisiejszego. To zraniło jego godność, gdy poczuł ból na boku i pozostawił niezatarte oburzenie, które Jack zemścił, przecinając znajomość Pingwina i wycierając ją z listy gości.

W tomie 4 z 1904 roku Godzina spędzania wolnego czasu - wyjaśnia niezrozumiale: "Z niezniszczalnym instynktem Anglika, by" wyjść i coś zabić ", jeden z powracających żołnierzy z wojny południowoafrykańskiej albo faktycznie próbował, albo zasugerował próbę wystrzelenia Pelorus Jack." Nie, jednak wspomnij cokolwiek o Pingwinie w szczególności.

W jeszcze innym koncie we wspomnianej lipcowej edycji 1906 roku The Stranded Magazine, zauważa,

Mówi się, że ma swoje upodobania; nie przywiązuje uwagi do żaglowców lub olejów; i jeden parowiec, z którego jakiś lata temu rzucił harpunem, unika niesamowitej inteligencji. Z drugiej strony, SS Wainui jest specjalnym faworytem.

Mówi się również, że pingwin SS uderzył ostatnio w niego brutalnie, zadając mu poważne rany. Pelorus Jack zniknął na tydzień lub dwa, a kiedy powrócił do swoich obowiązków, pozostawił Pingwin surowo sam.

Czyli z powodu nieprzyjemnego "uderzenia" w Pingwina lub jakiś inny okręcony kadłubem statek, lub jeśli ktoś naprawdę strzelał do delfina, nie jest jasne. Biorąc pod uwagę inteligencję wielu delfinów, nie jest mało prawdopodobne, że gdyby ktoś z jednego ze statków naprawdę rzucił się na niego, mógłby naprawdę uniknąć tego statku i statków, które wyglądałyby tak, od tej pory.

Niezależnie od tego, przez prawie dziesięć lat po urazie, Pelorus Jack kontynuował radosne błądzenie wokół statków przechodzących przez cieśninę, stając się sławnym na całym świecie w tym procesie i czymś w rodzaju atrakcji turystycznej. Tacy, jak Mark Twain i angielski pisarz Frank T. Bullen byli jednymi z tych, którzy odwiedzili Nową Zelandię, aby zobaczyć Pelorusa w akcji z pierwszej ręki.

Poza tym pocztówki z pseudonimem Pelorus Jack zaczęły robić obchód. Usługa promowa Interislander wykorzystała jego sylwetkę do swojego logo, a szkocki taniec w stylu country został zaprojektowany z myślą o nim. Nie wspominając już o tym, że dostał własną tabliczkę czekolady, nazwaną jego imieniem, a kilka piosenek zostało napisanych na jego cześć przez te wszystkie lata.

W sumie, Jack Pelorus spędził około dwóch do trzech dekad (współczesne relacje różnią się w tym punkcie) pływając obok statków podróżujących przez zdradliwe wody i zatoki odcinka Cieśniny Cooka. Jednak w kwietniu 1912 roku Jack tajemniczo zniknął i nigdy więcej go nie zobaczył. Możemy tylko założyć, że jego ostatnie słowa brzmiały: "Tak długo i dziękuję za wszystkie ryby!" (W tym przypadku kalmary, ponieważ jest to preferowana cena delfinów Risso).

Co się stało z Pelorus Jack? Biorąc pod uwagę, że delfiny Risso żyją zwykle od 20 do 40 lat, a Jack był w wieku co najmniej dwudziestu kilku lat, kiedy zniknął, możliwe, że zmarł z przyczyn naturalnych, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że jego wygląd przypominał starszego delfina pod koniec jego czasu w cieśninie. Spekuluje się także, że jakiś wieloryb lub ktoś inny mógł go zrobić, a jest nawet kilka różnych relacji ludzi, którzy twierdzili, że byli świadkami jego śmierci.

Cokolwiek się naprawdę wydarzyło, w stuleciu od jego ostatniego pojawienia się legenda Pelorona Jacka rozrosła się i nadal jest on mile wspominany przez Nowozelandczyków, niezależnie od tego, czy kiedykolwiek prowadził jakiekolwiek statki przez niebezpieczne wody, czy też nie.

Dodatkowe fakty:

  • Podczas gdy konsystencja pancerza Pelora podróżującego wraz ze statkami w Cieśninie Cooka jest rzadkością, nie jest to niespotykane. Dziś w porcie Dingle w Irlandii mniejszy lub mniejszy delfin butelkujący pod nazwą Fungie robi dokładnie to samo. Dlaczego Fungie woli wchodzić w interakcje z łodziami i ludźmi tak bardzo, a nie z własnym gatunkiem, który jest bardziej typowy dla delfinów butlonosych, nie jest znany. Niemniej jednak, przez dziesięciolecia, robił to właśnie z rzadkością dla łodzi turystycznych w regionie, aby nie dopłynąć do niego w danym dniu. W rzeczywistości, jeśli teraz wyjątkowo stary (pierwszy dostrzeżony w 1983 r.) Delfin nie pojawi się, wiele wycieczek zwróci w całości ceny swoich pasażerów.
  • "Delfin" pochodzi od starożytnego greckiego "delphis", co znaczy mniej więcej "ryba z macicą".
  • Delfiny są zdolne do samodzielnego rozpoznawania siebie, złożonej komunikacji, mimikry i transmisji kulturowej. Uważa się również, że delfiny uczą młodych korzystania z narzędzi.
  • Starożytni Rzymianie używali delfinów, aby pomóc im łowić ryby. Delfiny zostały przeszkolone do prowadzenia ryb w kierunku rybaków. Gdy wystarczająco duża grupa ryb była w pobliżu rybaka, delfiny zasygnalizowałyby rybakom rzucenie sieci. Rybak w Santa Catarina w Brazylii nadal trenuje delfiny, aby to zrobić.
  • Delfiny mają bardzo silne wyczucie wykrywania przedmiotów za pomocą echolokacji. Z powodu tej niesamowitej zdolności, amerykańska marynarka wojenna zatrudnia i trenuje delfiny (od lat 60. XX wieku), aby pomóc im wykrywać podwodne miny. W stosunkowo niedawnym okresie odegrali ważną rolę w oczyszczeniu Cieśniny Ormuz w Zatoce Perskiej (bardzo ważny fragment, przez który przechodzi jedna piąta światowych przesyłek ropy). Wyszkolone delfiny są wysyłane, aby znaleźć miny i ostrzec ich o granatniku, zrzucając pływający znacznik lub transponder akustyczny, aby oznaczyć miejsce. Podczas inwazji na Irak w 2003 r. Te delfiny wykrywające minę pomogły USA rozbroić ponad 100 min przeciwpancernych i pułapek ustanowionych przez siły irackie w porcie Umm Qasr. Jak można się było spodziewać, działacze na rzecz praw zwierząt nie są zbyt zadowoleni z używania delfinów. Jednak marynarka twierdzi, że delfiny nie zbliżają się wystarczająco blisko, by zdetonować jakiekolwiek miny. Nie wiadomo, czy w wyniku tych działań wystąpiły jakiekolwiek ofiary delfinów
  • Męskie delfiny mają chowany penis, który się obraca. Jako efekt uboczny tej zręczności, delfiny czasami używają swojego penisa tak, jak ludzie używają rąk, aby czuć się lub eksplorować przedmioty.
  • Samice delfinów są zaciekle macierzyńskie. Fotograf Leandro Stanzani miał bardzo rzadką okazję, by być świadkiem i uchwycić narodziny delfina, gdzie matka urodziła się delikatnie na powierzchnię, aby po raz pierwszy oddychać. Podobnie jak wszystkie ssaki, delfiny pielęgnują swoje potomstwo mlekiem matki i zazwyczaj opiekują się ich maluchami przez 2-3 lata.
  • "Orki" lub "Orki" to w rzeczywistości delfiny. W rzeczywistości są największym członkiem rodziny Delfinów, Delphinidae. Mówiąc ściśle, wieloryby są zwierzętami morskimi rzędu waleni i czasami Cetacea odnosi się nie tylko do wielorybów, ale także do morświnów i delfinów. Jednak ogólnie wyklucza te ostatnie zwierzęta morskie, które należą do podontoceti podrzędnego. Tak więc, w zależności od tego, z kim rozmawiasz, delfiny, w tym Orca, mogą być uważane za wieloryby i delfiny lub mogą być uważane za osobne zwierzęta morskie z innych wielorybów. Ale w obu przypadkach, Orki są jednym z 35 gatunków w oceanicznej rodzinie delfinów, z których najbliższym krewnym jest delfin z Irrawaddy.

Zalecana: