Logo pl.emedicalblog.com

"The Queen of Thieves" - The Story of Criminal Mastermind, Ma 'Mandelbaum

"The Queen of Thieves" - The Story of Criminal Mastermind, Ma 'Mandelbaum
"The Queen of Thieves" - The Story of Criminal Mastermind, Ma 'Mandelbaum

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: "The Queen of Thieves" - The Story of Criminal Mastermind, Ma 'Mandelbaum

Wideo:
Wideo: The Queen of Thieves 2024, Może
Anonim
W trakcie 20-letniej kariery w powojennej nowojorskiej sztuce Fredericka "Marm" Mandelbaum oszacował, że skradziono jej aż 10 milionów dolarów (około ćwierć miliarda dolarów po skorygowaniu o inflację). Siedząc w centrum rozległej sieci kryminalnej, rozciągającej się na rozległych obszarach Stanów Zjednoczonych, Ma Mandelbaum był znany jako "największy propagator przestępczości wszechczasów" i "Królowa złodziei", zanim został złapany na gorącym uczynku. Mimo to, Marm nigdy nie spędzała dnia w więzieniu i przeżywała swoje dni w luksusie.
W trakcie 20-letniej kariery w powojennej nowojorskiej sztuce Fredericka "Marm" Mandelbaum oszacował, że skradziono jej aż 10 milionów dolarów (około ćwierć miliarda dolarów po skorygowaniu o inflację). Siedząc w centrum rozległej sieci kryminalnej, rozciągającej się na rozległych obszarach Stanów Zjednoczonych, Ma Mandelbaum był znany jako "największy propagator przestępczości wszechczasów" i "Królowa złodziei", zanim został złapany na gorącym uczynku. Mimo to, Marm nigdy nie spędzała dnia w więzieniu i przeżywała swoje dni w luksusie.

Emigracja do Stanów Zjednoczonych około 1850 r. Z Prus, w wieku 23 lat, Marm i mąż Wolf Israel Mandelbaum osiedlili się w Kleindeutchland na Lower East Side. Walcząc przez kilka lat jako handlarze, Marm poznał dzieci, które włóczyły się po ulicach, wybierały i rabowały lokalnych sprzedawców. Zdobywając zaufanie, wkrótce stała się tym, co później określano mianem "żeńskiej Fagin dla zespołu Artful Dodgersów, kupując swoje towary i odsprzedając je dla zysku".

Zwykle nigdy nie płacąc więcej niż 20% wartości hurtowej towaru i mając na uwadze szacunek, Marm wkrótce miał zdrowe oszczędności. Razem z Wolfem, który był w ogóle rzecznikiem, w 1865 roku otworzyli sklep z towarami spirytusowymi w Clinton i Rivington, chociaż jego główną działalnością było prowadzenie fechtunku, któremu zabrakło.

Podobno brzydka kobieta, z komisarzem policji George'em Wallingiem, opisującym ją jako "tłustą, grubą i bogatą" oraz przedstawiciela agencji Pinkerton National Detective Agency, która stwierdziła, że jest "gigantyczną karykaturą królowej Wiktorii z czarnymi włosami w rolce i małą kokką Kapelusz z upuszczanymi piórami, "czego jej brakowało w fizycznej atrakcyjności, z pewnością nadrabiała sprytną inteligencją. Opisywana tak ostro jak hals i ekspert w biznesie, biegła również w języku angielskim i niemieckim. W związku z tym Marm stał się ulubionym miejscem wśród dorosłych złodziei niemieckojęzycznych, a także młodszych przestępców.

Nie zadowalając się czekaniem na skradzione towary, Marm planował, aranżował i finansował liczne zbrodnie, a także zapewniał środki, by wyładowywać nieuczciwie zdobyte zyski poprzez swoją rozległą sieć złodziei, kieszonkowców, oszustów, taksówkarzy, kowalstwa jubilerskiego, funkcjonariuszy policji i adwokatów obrony. Rozumiejąc prawo, Marm podobno upewniła się, że nigdy nie rozmawiała z więcej niż jednym oszustem w czasie negocjacji umowy - gdyby nikt nie mógł potwierdzić tego, co powiedziano lub odbyło się na konkretnym spotkaniu, to po prostu jej słowo przeciwko ich słowom, jeśli nie fizyczne dowody mogą zostać odzyskane.

Po śmierci Wolfa w 1875 roku, działalność kryminalna Marma, a także jej wpływy polityczne, nadal rosły. Spotykała się ze społeczeństwem nowojorskim, przyjaźniła się z policją Trzynastego Okręgu i kultywowała stosunki z sędziami Piątego Sądu Okręgowego. Była nawet faworytem słynnej skorupy Tammany Hall.

Jako New York Herald zauważyć o jej związku z policją,

Kiedy mężczyzna, który stracił zegarek o wartości 50 dolarów, udał się na komisariat policji i zaoferował "25 USD i żadnych pytań" na temat jego odzyskania, co może być bardziej opłacalne za zużyty czas niż dla detektywa, aby przejść do "Matki Braum" i kupić za 15 USD. identyczny ticker, za który sprytna kobieta zapłaciła nie więcej niż 10 $?

Aby teraz musieli biegać wśród wielu mniejszych ogrodzeń w poszukiwaniu skradzionej własności, której można było z pewnością szukać w miejscu Mandelbaum, będzie to bardzo denerwujące dla detektywów, których nawyki zostały naprawione. Nic dziwnego, że matka Bauma nigdy wcześniej nie była niepokojona przez detektywów. Czy mężczyzna kłóci się z własnym chlebem i masłem, szczególnie gdy osoba, która go dostarcza, czasami okazuje mu nową sukienkę dla swojej żony i diamentowych ćwieków, aby oświetlić jego własny oficjalny front?

Zdając sobie sprawę z tego, że jej sieć jest jej największym atutem, wydaje się, że Marm otworzył szkołę dla przestępców, Grand Street School, ucząc młodych, jak kręcić kieszonkowcem i kradzież, a także bardziej doświadczonych profesjonalistów, jak zamykać, łamać sejfy, szantażować i prowadzić różne oszustwa. Wśród jej sieci podejrzanych przyjaciół, Marm liczyła "Napoleona zbrodni", międzynarodowego złodzieja sztuki, Adama Wortha i jedną z najsłynniejszych griftier w historii, Sophie Lyons. Inni pozbawieni skrupułów towarzysze to Queen Liz, Big Mary, Kid Glove Rose, Black Lena Kleinschmidt i Old Mother Hubbard.

Paranoidalna i przygotowana, Marm nalegała, aby sprzedający pozostawali obecni i byli w jej zasięgu podczas każdej transakcji, a pieniądze wymieniali się tylko rękami po tym, jak bezpiecznie trzymała skradzione rzeczy w jej posiadaniu. Kiedy wyszła, jedno z jej dzieci zachowywało się czujnie, a zwykle towarzyszył jej duży pan Herman Stoude, jej najbardziej zaufany powiernik, który zajmował się jej ciężką pracą. W domu, między innymi ukrytymi dziurami, miała komin z fałszywym grzbietem podłączonym do garażu dla ukrywania łupów.

Przez to wszystko, jej ręce pozostały pozornie czyste, pomimo wysiłków nieprzekupnych członków policji, by ją złapać. Jak stwierdził komisarz policji George Walling,

Jako koordynator skradzionych towarów Marm Mandelbaum nie ma sobie równych w Stanach Zjednoczonych … Wynajęliśmy pokoje po przeciwnej stronie ulicy od jej sklepu w celu uzyskania takich dowodów, które doprowadziłyby do jej aresztowania i skazania jako kradzieży odbiorcy. dobra. Pani Mandelbaum jest jednak bardzo bystrą kobietą i nieczęsto łapie ją drzemki. Kiedykolwiek kupuje dobra od złodziei, wyznacza miejsce spotkania, w którym może się porozumiewać bez podejrzeń. Nie pozwoli im przyjść do sklepu pod żadnym pozorem.

Aby załatwić sprawy karne, Marm zatrzymał Kancelarię Howe & Hummell na emeryturze (z rocznym ratunkiem w wysokości 5 000 USD, obecnie około 100 000 USD) i utrzymał fundusz obrony dla swoich wspólników, którzy w przeciwnym razie nie byli w stanie zapłacić własnych opłat prawnych. Oczywiście, zgromadzenie tych funduszy na obronę nie tylko pozwoliło zatrzymać niektórych jej najlepszych złodziei z więzienia, upewniając się, że zarabiają pieniądze, ale także zdobyło ich wdzięczność i spory zysk, ponieważ musieli zapłacić fundusze z powrotem na wagę złota, dając jej dodatkową kontrolę nad swoimi przyszłymi działaniami.

W końcu dość problemów lokalnej policji, by złapać tego znanego przestępcę na czymkolwiek nielegalnym, w 1884 r. Prokurator okręgowy w Nowym Jorku, Peter Olson, wynajął słynną Agencję Detektywistyczną Pinkertona, by przebiła kryminalną zasłonę Marma.

Używając pseudonimu Stein, Gustave Frank Pinkertona był w stanie oszukać Marm'a w szermierce skradzionego jedwabiu, która została oznaczona. Po jej otrzymaniu, ale zanim zdążyła ją przekazać, własność Marm została zaatakowana, a ona, Stoude i jej syn, Julius, zostali aresztowani. Podczas nalotu zauważono, że w osobistym schowku: "Wydawało się, że jest wystarczająco dużo ubrań, by zaopatrzyć armię. Były tam pnie wypełnione cennymi klejnotami i sztućcami. Antyczne meble ułożone były na ścianie. "I to:" Nie wydawało się możliwe, aby w jednym miejscu można było zgromadzić tak wiele bogactw ".

Po aresztowaniu Marm wydał oficjalne oświadczenie,

Prowadzę sklep ze sprzętem do suszenia i mam od dwudziestu lat. Kupuję i sprzedajemy towary suche, tak jak robią to inne towary suche. Nigdy świadomie nie kupiłem skradzionego towaru. Ani mój syn Julius. Nigdy w życiu nie ukradłem niczego. Czuję, że te oskarżenia są skierowane przeciwko mnie na przekór. Nigdy nie przekupiłem policji ani nie miałem ich ochrony … Ja i mój syn jesteśmy niewinni z tych zarzutów, więc pomóż mi, Boże!

Chociaż władze początkowo nie chciały jej odejść, dzięki znacznym wysiłkom swoich prawników, Marm został ostatecznie zwolniony za kaucją w wysokości 100 000 $ (obecnie około 2,7 miliona dolarów). Zawsze jednak podążała za nią, a detektywi zakładali sklep po drugiej stronie ulicy i odprowadzali ją, jeśli odejdzie.

The New York Herald zrelacjonował scenę w dniu jej procesu,

Rzędy i rzędy sztywnych, zardzewiałych siedzeń były wypełnione ludźmi, którzy przybyli zobaczyć Matkę Mandelbaum, strażniczkę złodziei, sprowadzoną do baru sprawiedliwości. Byli tam bankierzy i włamywacze, łomoczący się nawzajem w gorączkowym gromadzie. Zmiażdżeni policjanci i zakurzone starodawne leżaki zacisnęły się razem. Adwokaci, aktorzy, kieszonkowcy, duchowni, kupcy i urzędnicy byli naciągnięci, przepychani i szeptani w najbardziej demokratyczny sposób.

A w tym wszystkim siedział prawnik Howe ze skrzyżowanymi nogami i wyrazem spokoju w oczach.

Na sali sądowej były tylko trzy puste krzesła, a kiedy jeden z nich próbował go wziąć, powiedziano mu, że to jedno z oskarżonych. Detektyw Frank i Pinkerton sypali sennie na krzesłach. Prokurator okręgowy i jego asystenci byli pełni entuzjazmu.

Ale prawnik z błyszczącymi diamentami wyglądał na szczęśliwego. Ani detektywi, ani prokurator okręgowy nie mogli zakłócać pięknego spokoju jego różowej twarzy.

The Zwiastować następnie zgłosił, co stało się później, gdy sąd został wezwany do złożenia zamówienia,

Prawnik Howe wstał i rozejrzał się ostrożnie po sądzie. Jego brwi uniosły się wyżej i wyżej, gdy jego wzrok powędrował z powrotem do niespokojnego oblicza prokuratora okręgowego. Wtedy bardzo czerwona dłoń, która migotała i lśniła złotem wysadzanym klejnotami, została podniesiona wysoko. "Jestem zmuszony przyznać, że oskarżonych tu nie ma" - powiedział. "Nie oni nie są."

Marm i jej współoskarżeni zdołali wymknąć się z pętli. W jaki sposób? Plotka głosiła, że opłaciła sąsiadkę, która wynajęła dom detektywom, by informować ją o przychodzących i wychodzących detektywach. W stosownym momencie podobno wykorzystała przynętę w postaci jednego ze swoich służących, aby podszyć się pod nią. Gdy dyżurna detektywka została zwolniona po przynęcie, opuściła dom, rzekomo zarządzając przeszmuglowanie około 1 000 000 $ (około 27 milionów dzisiaj) wraz z nią.

Niezależnie od tego, w jaki sposób udało jej się uciec, unikała detektywów, którzy mieli śledzić każdy jej ruch, a następnie pojawiła się w Ontario w Kanadzie, gdzie kupiła duży dom i założyła sklep z odzieżą damską i niektórymi drobnymi przedmiotami, żyjąc widocznie wolne od przestępczości życie od tego momentu.

Oczywiście, dwukrotnie próbowano ją w Kanadzie za przemyt koronki i biżuterii (wiele przedmiotów w jej sklepie zostało przywiezione z Nowego Jorku na okazyjnych okazjach), ale w obu przypadkach udało się ją uniewinnić. Podjęto także nieskuteczne starania, aby zwabić ją przez granicę przez tajnych policjantów, którzy chcieli od niej kupić diamenty. (Władze dobrze wiedziały, gdzie ona jest, nigdy nie ukrywała jej miejsca pobytu, ale niewiele mogliby zrobić, aby powrócić do Stanów Zjednoczonych, gdzie mogłaby zostać aresztowana pomimo ich najszczerszych wysiłków.)

Marm często skarżyła się, że musi pozostać w Kanadzie, nawet w mediach, i prosiła swoją ekipę prawną w Howe & Hummell, aby spróbowała znaleźć sposób, by umożliwić jej powrót do USA bez ryzyka, że zostanie wysłana do więzienia. Marm podobno zwierzyła się znajomemu, że "chętnie straci każdy grosz mojego majątku, aby znów móc swobodnie oddychać atmosferą 13. Oddziału".

Jednak od czasu do czasu pojawiały się plotki o tym, że Marm został zauważony w Nowym Jorku, szczególnie gdy jej córka, Anna, poważnie zachorowała i zmarła.

Nic dziwnego, że kiedy zmarła w lutym 1894 r., Niektórzy w tamtym czasie sądzili, że musiała sfałszować własną śmierć, aby pozwolić jej wrócić do Stanów Zjednoczonych pod nową tożsamością, a nikt teraz nie szuka zmarłej Marm Mandelbaum.

Zalecana: