Logo pl.emedicalblog.com

The Longest Sniper Kill

The Longest Sniper Kill
The Longest Sniper Kill

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: The Longest Sniper Kill

Wideo: The Longest Sniper Kill
Wideo: Top 10 Longest Sniper Shots in History Confirmed in 2023 2024, Kwiecień
Anonim
Image
Image

W całej historii nowoczesnej wojny rekord najdłużej potwierdzonego snajperskiego zabójstwa jest coraz bardziej ekstremalny wraz z rozwojem technologii. W chwili pisania tego, posiadaczem tej płyty jest brytyjski snajper Craig Harrison, który znacząco pobił poprzedni rekord dwa razy w tym samym dniu uderzając w dwa wrogie cele na dwóch kolejnych strzałach zdumiewające 2484 metrów. Dla naszych przyjaciół przez staw to 8,116,8 stóp lub 1,54 mil lub około 22,5 pól futbolowych NFL (w tym strefy końcowe). Strzał był z tak ekstremalnego zasięgu, że dotarcie do celu zajęło pociskowi około trzech sekund.

Kapral Horse Craig Harrison wykonał swój rekordowy rekord w listopadzie 2009 roku, stacjonując w prowincji Helmand w Afganistanie. Harrison osobiście nie dowiedział się o jego rekordowej naturze aż do powrotu do domu w 2010 r. Odległość, z której wykonał zdjęcie, które zostało zmierzone i potwierdzone za pomocą GPS, zadziwiła jego zwierzchników w Ministerstwie Obrony tak bardzo, że opublikowali szczegóły jego ujęcia niemal natychmiast po powrocie do Wielkiej Brytanii, a nawet pozwolono mu udzielać wywiadów na ten temat światowym mediom.

Jeśli zastanawiasz się nad okolicznościami ujęcia, Harrison zapewnił osłonę dla swojego dowódcy i członków afgańskiej armii narodowej, którzy zostali napadnięci przez dwóch powstańców. Według Harrisona powstańcy byli uzbrojeni w karabin maszynowy PKM i przygwoździli żołnierzy, dając mu jedynie krótki czas na ocenę sytuacji, a następnie ustawienie strzału, by zrujnować atakujących.

Przy pomocy Cliffa O'Farrell'a i 9 strzałów próbnych, które pozwoliły ustalić odległość, Harrison ułożył swój strzał i nacisnął spust po raz dziesiąty, strzelając okrążeniem.338 Lapua Magnum i uderzając w celnika w jelitach, zabijając go. Pozostały powstaniec, który nie chciał nawet usłyszeć zbliżającego się wystrzału, sięgnął, by przejąć dowództwo nad teraz wolnym karabinem maszynowym, który został trafiony przez drugą rundę rozpoczętą przez Harrisona. Po obu powstańcach Harrison jeszcze raz nacisnął spust, aby wyłączyć karabin maszynowy.

W ten sposób Harrison nie tylko zepsuł poprzedni rekord (7972 stóp w 2002 r. W Afganistanie) utrzymany przez kanadyjczyka Roba Furlonga za pomocą McMillana-Taca 50, ale wykonał strzał zasadniczo trzy razy z rzędu, nie tracąc - uderzając w dwóch powstańców i ich karabin maszynowy. Oznacza to, że technicznie pobił rekord dwukrotnie w ciągu kilku sekund od siebie.

Jakby tego wszystkiego było mało imponująco, rzeczywiste strzały zostały odnotowane jako około 3000 stóp poza skuteczny zasięg karabinu L115A3. Nie trzeba dodawać, jak powiedział Harrison: "Warunki były idealne, bez wiatru, łagodnej pogody, wyraźnej widoczności".

Co ciekawe, pomimo wywiadów, które przekazał, nie powinniśmy znać prawdziwego nazwiska Harrisona. Oficjalne przepisy Ministerstwa Obrony stwierdzają, że tożsamości snajperów, niezależnie od tego rodzaju rozmów, nigdy nie powinny być ujawniane publicznie, ponieważ szybko stałyby się głównymi celami. Harrison doskonale zdawał sobie sprawę z tej zasady i podobno zgodził się tylko porozmawiać z mediami na temat swojego rekordowego strzału, rozumiejąc, że jego tożsamość nie zostanie ujawniona lub że dadzą mu pseudonim. Jednak z powodów, które nie są jasne, ministerstwo finansów nigdy nie przekazywało tego ograniczenia żadnym z mediów, z którymi Harrison rozmawiał, i wszystkie opublikowali historie uznające Harrisona pod jego prawdziwym imieniem, a niektóre źródła nawet zauważyły, gdzie on mieszka.

Policja szybko ostrzegła Harrisona i jego rodzinę, że po wydrukowaniu tej historii są w niebezpieczeństwie. Aby chronić swoją żonę, córkę i siebie, Harrison nie miał wyboru, musiał wykorzenić swoją rodzinę, co z kolei spowodowało, że jego żona straciła pracę, a jego córka została wyciągnięta ze szkoły w połowie roku. Zgadujemy również, że przez następne kilka miesięcy Harrison zapewniał, że jego żona i córka zawsze znajdowali się w odległości około 8000 stóp od jego lokalizacji, na wszelki wypadek.

Zrozumiałe, że Harrison był bardzo zdenerwowany faktem, że jego tożsamość została wydrukowana w wiadomościach, kiedy wyraźnie powiedziano, że nie będzie. W związku z tym poprosił Ministerstwo Obrony o odszkodowanie za dobicie tarczy na plecach swojej rodziny i pokrycie kosztów przeprowadzki. Później przyznano mu 100 000 £ (około 156 000 $) za jego kłopoty.

Dodatkowe fakty:

  • Zaledwie kilka tygodni po najdłuższym strzelaniu w historii snajperów, Harrison został postrzelony w głowę pod ostrzałem wroga, ale na szczęście jego hełm przyjął ciężar ciosu, a kula nie przebiła jego czaszki. Krótko po tym miał złamane obie ręce, kiedy pojazd, którym jechał, przejechał przydrożną bombę. Po tej druzgocącej kontuzji nie tylko udało mu się odzyskać pełną równowagę, ale nalegał, aby odesłano go na linię frontu, gdy tylko był sprawny, stwierdzając, że eksplozja nie wpłynęła na jego "zdolność snajpera".
  • Obserwator, którego Harrison użył do wykonania strzału, był kierowcą wojskowym bez formalnego przeszkolenia w wykrywaniu, co znacznie bardziej imponowało.

Zalecana: