Logo pl.emedicalblog.com

Zapomniana historia: Pierwszy film i naukowe pytanie, które powinien odpowiedzieć

Zapomniana historia: Pierwszy film i naukowe pytanie, które powinien odpowiedzieć
Zapomniana historia: Pierwszy film i naukowe pytanie, które powinien odpowiedzieć

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: Zapomniana historia: Pierwszy film i naukowe pytanie, które powinien odpowiedzieć

Wideo: Zapomniana historia: Pierwszy film i naukowe pytanie, które powinien odpowiedzieć
Wideo: Atomowy szantaż Putina. Po co pociski balistyczne na Białorusi? - Anna Dyner i Piotr Zychowicz 2024, Może
Anonim
Pierwsze filmy to niewiele więcej niż krótkie klipy, bokser rzucający pojedynczym uderzeniem lub pociągiem na stację - rodzaj scen, które dziś można zobaczyć tylko w postaci animowanych gifów. Podczas gdy popularna percepcja jest taka, że filmy zaczęły powstawać na początku XX wieku, prawdziwe ziarno, które wyrosło na przemysł filmowy, pojawiło się kilka dekad wcześniej w prawdziwie rewolucyjnym ruchu Eweyarda Muybridge'a z 1878 roku "Jazda w ruchu". Podczas gdy ono i setki kolejnych podobnych prac Muybridge sfilmował zachwyconą publiczność na całym świecie, ten pierwszy film nie został stworzony do rozrywki, ale do odpowiedzi na pytanie.
Pierwsze filmy to niewiele więcej niż krótkie klipy, bokser rzucający pojedynczym uderzeniem lub pociągiem na stację - rodzaj scen, które dziś można zobaczyć tylko w postaci animowanych gifów. Podczas gdy popularna percepcja jest taka, że filmy zaczęły powstawać na początku XX wieku, prawdziwe ziarno, które wyrosło na przemysł filmowy, pojawiło się kilka dekad wcześniej w prawdziwie rewolucyjnym ruchu Eweyarda Muybridge'a z 1878 roku "Jazda w ruchu". Podczas gdy ono i setki kolejnych podobnych prac Muybridge sfilmował zachwyconą publiczność na całym świecie, ten pierwszy film nie został stworzony do rozrywki, ale do odpowiedzi na pytanie.

Od wieków artyści, entuzjaści koni i naukowcy zastanawiali się: czy wszystkie cztery kopyta konia opuszczają ziemię w połowie galopu? Choć może nam się to dziś wydawać głupie i oczywiste, w tamtym czasie tak nie było. W rzeczywistości, jeśli spojrzeć na wizerunki artystów przedstawiających konie galopujące przez historię aż do "Jazda w ruchu" Muybridge'a, niemal powszechnie przedstawiają konia w galopie niepoprawnie.

Problem polegał oczywiście na tym, że na to pytanie nie można było odpowiedzieć gołym okiem. A prowadząc do doniosłej "Jazdy w ruchu", technika fotograficzna dnia nie była w stanie jasno uchwycić galopującego konia.

Wejdź do Leland Stanford, który chciał odpowiedzieć na to pytanie i, w trakcie procesu, nauczyć się jak najwięcej o tym, jak konie biegną, aby potencjalnie poprawić wydajność swoich koni wyścigowych.

Dla małego tła na temat tego człowieka, podczas gdy dzisiaj wielu słyszało o nim tylko z powodu uniwersytetu, który pomógł znaleźć (w hołdzie swojemu synowi, który zmarł w wieku 16 lat), według dzisiejszych standardów, Leland Stanford był nieco skorumpowany. Początkowo dorobił się fortuny sprzedając sprzęt górniczy tym, którzy przybyli na zachód w Kalifornijskim Gorączce Złota. Następnie zainwestował znaczną część tych pieniędzy w linię kolejową California Central Pacific, stając się jedną z "wielkiej czwórki", aby finansowo pobudzić sukces kultowej kolei. W tym samym czasie (a może właśnie dlatego) został wybrany gubernatorem Kalifornii. Korzystając z biura, aby dodatkowo wzbogacić siebie i innych inwestorów, zapewnił ogromne inwestycje państwowe i dotacje na grunt dla projektu kolejowego. Stał się absurdalnie bogaty (na jego szczycie miał wartość netto około 1,5 miliarda dolarów w dzisiejszych dolarach), posiadał kilka rezydencji, winnic i tor wyścigowy w Palo Alto.

Mówiąc o tym torze wyścigowym, po ukończeniu kolei, konie stały się obsesją Stanforda. Według biografii George'a T. Clarka Leland Stanford, to w rzeczywistości zalecenia lekarza Stanforda zakładały rzekomo bezstresowe hobby, takie jak hodowla koni i wyścigi. Ponieważ najwyraźniej nie mógł zrobić niczego w pół prędkości, Stanford chciał zrewolucjonizować sposób, w jaki trenerzy pracowali z końmi wyścigowymi. Aby to zrobić, uświadomił sobie, że musi dowiedzieć się, jak przebiegają konie - w trakcie odpowiadania na stare pytanie. Zwrócił się więc do najlepszego i najbardziej innowacyjnego fotografa w San Francisco, Eadwearda Muybridge'a.

Muybridge, urodzony w Anglii w 1830 roku, przeprowadził się do Stanów Zjednoczonych i został księgarzem około 1852 roku. Ostatecznie zakończył działalność w Kalifornii, odnosząc umiarkowane sukcesy w tym przedsięwzięciu iw wieku 30 lat zdecydował, że jest gotowy na coś innego. Zapowiedział w gazecie w 1860 roku:

Tego dnia sprzedałem mojemu bratu Thomasowi S. Muybridge cały mój zapas książek, rycin itp. Wyjeżdżam do Nowego Jorku, Londynu, Berlina, Paryża, Rzymu i Wiednia, itd …

Jednak na swojej drodze do rozpoczęcia wielkiej przygody, fatalny wypadek dyliżansowy w Teksasie spowodował wyrzucenie Muybridgea z autokaru, w którym to momencie uderzył głową o kamień, powodując ciężki uraz mózgu. Kiedy obudził się w szpitalu jakieś 150 mil od niego, zauważył, że "każde oko tworzyło indywidualne wrażenie, tak że patrząc na ciebie, na przykład, widziałem innego mężczyznę siedzącego przy tobie".

Po kilku miesiącach wrócił na tyle, by wrócić do Anglii, ale nie wyruszył w wielką wycieczkę, którą wcześniej zaplanował, zamiast tego spędził następne sześć lat w swoim rodzinnym kraju.

Chociaż wypadek mógł spowodować trwałe uszkodzenie mózgu, był to także etap kariery, dzięki któremu stał się sławny na całym świecie. W pewnym momencie długiego okresu rekonwalescencji, według Muybridge'a, jeden z jego lekarzy zasugerował, że podejmuje stosunkowo nowe pole fotografii.

Szybko przeszedł do roku 1872, a Muybridge był jednym z czołowych fotografów na świecie, będąc przeskolonym do tej światowej sławy po strzale ponad 200 niezwykle czystych ujęć z Doliny Yosemite w 1868 roku. (Łatwa rzecz do zrobienia dzisiaj, ale w swoim czasie niesamowite osiągnięcie, poza wyjątkowo trudnym do uchwycenia takich ujęć z jakąkolwiek klarownością z powodu długich czasów naświetlania, wymagało to również, aby wędrował po dziczy przez kilka miesięcy, niosąc cały niezbędny sprzęt zarówno do robienia i rozwijania zdjęć na miejscu Gdy wybrano miejsce, musiał poczekać na odpowiednie oświetlenie i warunki pogodowe, które pozwoliłyby mu wykonywać rozległe zdjęcia bez rozmycia).

Pragnąc tego, co najlepsze, jak wcześniej wspomniano, Stanford zwrócił się do Muybridge o pomoc w ustaleniu, jak dokładnie koń biegnie. Pomimo sugestii Stanforda, że mogli to zrobić, łącząc wiele zdjęć w czasie rzeczywistym, Muybridge uznał to zadanie za niemożliwe. Dostępna technologia dnia na to nie pozwalała; czasy ekspozycji były typowo rzędu 15-60 sekund, co całkowicie uniemożliwiło uchwycenie jakiegokolwiek ruchu.

Jednak rozmowy o pieniądzach i Stanford były w końcu w stanie przekonać Muybridge'a do wzięcia udziału w projekcie, oferując mu to, co ostatecznie stanowiło mniej więcej budżet otwarty.

Podczas gdy dwie pary osiągnęły znaczny postęp na tym froncie w ciągu następnych dwóch lat, włączając w to uchwycenie bardzo rozmytego obrazu, który zdawał się pokazywać galop konia z wszystkimi czterema nogami w powietrzu, w 1874 projekt został przerwany, ponieważ Muybridge został aresztowany za morderstwo - zbrodnię, na którą szczerze się przyznał.

Widzisz, dwa lata wcześniej ożenił się z 21-letnią (i 20 lat młodszą) Flora Stone. (Kiedy po raz pierwszy spotkał Stone'a, była już zamężna, a Muybridge płacił za rozwód.)
Widzisz, dwa lata wcześniej ożenił się z 21-letnią (i 20 lat młodszą) Flora Stone. (Kiedy po raz pierwszy spotkał Stone'a, była już zamężna, a Muybridge płacił za rozwód.)

Wracając do 1874 roku, 15 kwietnia tego roku urodziła syna, Floredo Heliosa Muybridge'a. Niedługo po urodzeniu dziecka, Muybridge poszedł zapłacić położnej, która urodziła chłopca, Susan Smith. Tam Muybridge odkrył fotografię swojego syna. Z tyłu powiedziało "Mały Harry" w pismach żony …

Kiedy Muybridge to zobaczył, zaczął balistyczny. Pod ekstremalnym przymusem położna przyznała Muybridge, że Flora i jeden major Harry Larkyns mieli romans.

Położna opowiedziała później, co stało się dalej: "Kiedy powiedziałem Muybridge'owi o romansie, płakał jak dziecko …" Potem zapytał ją: "Kim jest dziecko, moje czy Larkyns?" Ona odpowiedziała: "Nie wiem". Powiedziała mu, że widziała swoją żonę "na łóżku z ubraniem do pasa, a Larkyns siedział na łóżku …"

Muybridge nie odebrał dobrze wiadomości. W wielkiej agonii umysłu wędrował. Moim zdaniem, kiedy mnie zostawił, był szalony.

Bezpośrednio po opuszczeniu położnej Muybridge wrócił do domu i odebrał rewolwer. Następnie pojechał pociągiem, a następnie koniem i powozem do domu Larkynsa.

Przybywszy kilka godzin po poznaniu romansu, Muybridge zapukał do drzwi. Zgodnie z wydaniem 4 lutego 1875 roku San Francisco ChronicleKiedy Larkyns odpowiedział na drzwi, Muybridge powiedział: "Jestem Muybridge, a to jest wiadomość od mojej żony", kiedy to wyjął pistolet i wystrzelił Larkynsa w pierś, zabijając go.

Muybridge został następnie aresztowany i kilka miesięcy później osądzony za morderstwo.

W żadnym momencie nie zaprzeczył zabiciu Larkynsa, a on sam nie twierdził, że oszalał, gdy go zabił. Wręcz przeciwnie; czuł się usprawiedliwiony w akcie. W wywiadzie z San Francisco Chronicle będąc w więzieniu, Muybridge opisał swoje związki i motywacje,

Nigdy nie mieliśmy problemu z mówieniem. Czasami mieliśmy małe spory dotyczące pieniędzy, ale nie były poważne. Zawsze byłem człowiekiem o bardzo prostych gustach i niewielu potrzebach, i nie wydawałem zbyt dużo pieniędzy. To, co zostawiłem po zapłaceniu moich drobnych wydatków, dałem jej, ale ona zawsze chciała więcej. Nigdy nie mogłem zobaczyć, że kupiła coś, co można by z nią nazwać lub wyobrazić sobie, co ona zrobiła. Czasami mieliśmy małe gadki na temat pieniędzy, ale nic poważnego …

Kochałem tę kobietę całym sercem i duszą. A objawienie jej niewierności było dla mnie okrutnym, frustrującym ciosem. Od czasu strzelaniny powiedziano mi wiele rzeczy, do których wcześniej byłem ślepy. Przyjaciele, których powinienem był poinformować, kiedy zobaczyli, jak mnie oszukałem, teraz mi powiedzieli. Nie chciałem jej znowu widzieć. Mogą splądrować moją płytę tak, jak im się podoba, a ja przeciwstawię się im, by przynieść cokolwiek przeciwko mnie. Nie obawiam się wyniku. Czuję, że byłem usprawiedliwiony w tym, co zrobiłem, i że wszyscy rozsądni ludzie usprawiedliwiają moje działanie.

Oczywiście prawo jest prawem, a ten rodzaj czujności zwykle nie zachowuje się dobrze, gdy znajduje się w tyglu zorganizowanej sprawiedliwości.

Na szczęście dla Muybridge, niezwykle bogaty Leland Stanford nadal chciał odpowiedzieć na to pytanie i potrzebował Muybridge, aby to zrobił. Tak więc, Stanford wynajął zespół prawników, aby go bronić, w tym C.H. King and W.W. Pendegast. Przedstawili swoją obronę w uwagach wstępnych w dniu 3 lutego 1875 r.:

Domagamy się orzeczenia zarówno na podstawie usprawiedliwionego zabójstwa, jak i szaleństwa. Udowodnimy, że lata temu więzień został rzucony ze sceny, otrzymując wstrząs mózgu, który od trzech dni zmieniał włosy z czarnego na szary i od tego czasu nigdy nie był taki sam.

Ostatecznie jury nie było przekonane, że Muybridge był szalony, a nie najmniejszy, ponieważ, jak wcześniej zauważono, w komentarzach publicznych sam nie wydawał się skłonny do tego pomysłu (choć nigdy oficjalnie nie zeznawał w sprawie). Jednakże, podczas gdy sędzia wyraźnie powiedział ławie przysięgłych, że zabicie człowieka za romans z żoną nie było w żaden sposób usprawiedliwionym morderstwem w zakresie prawa, jury się nie zgodziło. Jak wspomniano we współczesnym raporcie na ten temat San Francisco Chronicle,

Jury odrzuciło całkowicie teorię szaleństwa, a spotkanie z tą sprawą w sprawie, która pozostała, uniewinniono bronionego na podstawie tego, że usprawiedliwił się zabiciem Larkynsa za uwodzenie żony. Było to bezpośrednio sprzeczne z osądem sędziego, ale jury nie rozwiąże sprawy ani nie próbuje usprawiedliwić werdyktu. Mówią, że jeśli ich werdykt nie był zgodny z prawem książek, jest to zgodne z prawem ludzkiej natury; w skrócie, w podobnych okolicznościach zrobiliby to, co zrobił Muybridge, i nie mogliby skrupulatnie ukarać go za to, co zrobiliby sami.

Po morderstwie żona Muybridge'a rozwiodła się z nim, ale zachorowała i zmarła około dziewięciu miesięcy po tym, jak Muybridge zabił jej kochanka. Jeśli chodzi o Florado, z jego matką, która już nie żyje, aby się nim opiekować (i jego rzekomym ojcem umarł z rąk Muybridge), Muybridge bezceremonialnie umieszczał biednego chłopca w sierocińcu, choć zapewniał on jego finansowe potrzeby. (Zauważono później, że dziecko dorastało, by nieco przypominać Muybridge'a, być może wskazując, że rzeczywiście był jego synem, a nie Harrym Larkynsem ", jak myślał Muybridge i jego żona. zmarł w wieku 70 lat po uderzeniu samochodu, jego nagrobek stwierdził: "Florado Helios Muybridge, 16 kwietnia 1874 - 2 lutego 1944, syn fotografa Eadwearda Jamesa Muybridge'a".)

W każdym razie, podobnie jak w przypadku Muybridge, podróżował przez całą Amerykę przez około rok, zanim powrócił w 1876 r., Aby ponownie rozpocząć współpracę ze Stanford. Dysponując wystarczającymi zasobami Stanforda (projekt ostatecznie kosztuje obecnie około 50 000 USD lub 1,14 miliona USD), Muybridge opracował nowy mechanizm szybkiej migawki i bardziej czułe chemikalia, pozwalające na szybkie i wyraźne odsłonięcie galopującego konia.

I tak, po wielu nieudanych eksperymentach i ostatecznie kilku udanych próbnych testach, które wyraźnie ujawniły odpowiedź, 19 czerwca 1878 r. Muybridge i Stanford poprosili prasę, aby patrzyli, jak oficjalnie uchwycili coś, co zmieni sposób w jaki patrzyliśmy na świat.

Po jednej stronie toru była biała budka wypełniona tuzinem aparatów fotograficznych, z których każda zawierała dwie soczewki, aby wykonać dwie oddzielne ekspozycje na kamerę (na wypadek, gdyby nie wyszło na prawo). Po drugiej stronie znajdowało się białe tło dla zwiększenia kontrastu. Na samym torze była seria 12 przedziałów odległości rozmieszczonych w odległości około 20-21 cali (30 cm) od siebie, z których każda była połączona z mechanizmem migawki kamery.
Po jednej stronie toru była biała budka wypełniona tuzinem aparatów fotograficznych, z których każda zawierała dwie soczewki, aby wykonać dwie oddzielne ekspozycje na kamerę (na wypadek, gdyby nie wyszło na prawo). Po drugiej stronie znajdowało się białe tło dla zwiększenia kontrastu. Na samym torze była seria 12 przedziałów odległości rozmieszczonych w odległości około 20-21 cali (30 cm) od siebie, z których każda była połączona z mechanizmem migawki kamery.

Naciśnij otoczony ścieżką. Na drugim końcu mistrzowski trener Charles Marvin miał wodze jednego z koni wyścigowych Stanforda. Po wybuchu broni koń wystartował. W niecałe pół sekundy po tym, jak dotarła do pierwszego trip-wire, koń potknął wszystkie 12 z nich, ustanawiając kolejność zrzucania okiennic.

Czas w tym momencie był krytyczny, ponieważ zrobione strzały musiały być przetwarzane, podczas gdy negatywy były jeszcze wilgotne, a jedynie około 10-20 minut, aby uzyskać 24 całkowite płytki po wykonaniu zdjęć. Kiedy Muybridge zrobił to w swoim małym mobilnym studiu deweloperskim, wystawił zdjęcia dla zebranych osób.

Należy zauważyć, że poza koniecznością natychmiastowego opracowania ujęć, szczególnie ważne było, aby prasa zobaczyła, jak to robi. Widzisz, niektóre z poprzednich zdjęć testowych, które Muybridge schwytał konia w pełnym galopie, zostały w dużej mierze odrzucone przez wielu w prasie jako fałszerstwa, a niektórzy posunęli się nawet do wyśmiewania jego rzekomych ujęć w kreskówkowych karykaturach. Wiele osób po prostu nie chciało uwierzyć, że rzeczywiście można zrobić wyraźne zdjęcie galopującego konia. Tak więc Muybridge chciał, aby dziennikarze zobaczyli galopującego konia i zobaczyli, jak obaj robią zdjęcia i rozwijają przed sobą zdjęcia, więc nie ma wątpliwości co do ich dokładności i osiągnięć.

Co do samych zdjęć, były one oszałamiająco jasne, a jeden świadek zdarzenia zauważył, że można było nawet dostrzec "nitkowaty wierzchołek batka pana Marvina … w każdym negatywu".

Ostatecznie wykonano surowe wycinki drzew, aby zdjęcia mogły zostać przekazane publiczności do publicznej wiadomości, z następującym wynikiem:

To, co zostało ujawnione w kolejnych dowodach fotograficznych, to fakt, że owszem, konie zasadniczo "latały" w powietrzu podczas galopowania, ponieważ w pewnym momencie wszystkie cztery kopyta opuściły ziemię. Co więcej, stało się tak, gdy ich kopyta były skierowane do wewnątrz, a nie na zewnątrz, jak większość spekulowanych i co większość artystów do tej pory przedstawiała, pokazując konie galopujące.
To, co zostało ujawnione w kolejnych dowodach fotograficznych, to fakt, że owszem, konie zasadniczo "latały" w powietrzu podczas galopowania, ponieważ w pewnym momencie wszystkie cztery kopyta opuściły ziemię. Co więcej, stało się tak, gdy ich kopyta były skierowane do wewnątrz, a nie na zewnątrz, jak większość spekulowanych i co większość artystów do tej pory przedstawiała, pokazując konie galopujące.

Niektórzy znani artyści dobrze przyjęli tę wiadomość, nawet później kontaktując się z Muybridge, aby pomóc im w przygotowaniu przyszłych prac przedstawiających bardziej dokładne konie. Jednak, jak zauważono w prasie, zdjęcia Muybridge'a wydawały się kpiną z niemal wszystkich poprzednich prac przedstawiających ruchy koni. Nic więc dziwnego, że niektórzy artyści, tacy jak słynny rzeźbiarz Auguste Rodin (dziś najbardziej znany z jego rzeźby "Myśliciel") poszedł w drugą stronę, zauważając: "To artysta jest prawdomówny, a to kłamstwo, w rzeczywistości czas się nie kończy."

Nie trzeba dodawać, że wyczyn Muybridge'a i Stanforda był porywającym sukcesem. Ale to był dopiero początek. Muybridge miał teraz sposób na filmowanie rzeczy w naturalnym ruchu. Szybko udoskonalił technologię, w tym wynalazł zegar elektromagnetyczny do sterowania żaluzjami zamiast trip-drutami (pozwalając na czas otwarcia migawki 1/1000 sekundy). Poza tym wymyślił, co było mniej więcej pierwszym projektorem filmowym w swoim zooprakskopie, pokazując pierwszy film "Konia w ruchu" jesienią 1879 roku dla Stanford i wybranej grupy. Jak donoszono o tym pierwszym filmie, "Nic nie chciało, ale stukot kopyt na darni i od czasu do czasu tchnienie pary, aby widz uwierzył, że ma przed sobą rumaki z krwi i kości".

W tym wszystkim był jednak problem. Początkowo Stanford i Muybridge wydawali się najlepszymi przyjaciółmi i byli szczęśliwi mogąc uznać drugiego za ich wkład w tę rewolucję sztuki i nauki - Stanford zapewnił fundusze, skupienie i personel, a Muybridge wymyślił i uchwycił historyczne obrazy.

To wzajemne uznanie zmieniłoby się jednak wraz z opublikowaniem książki przez jednego z przyjaciół Stanforda, dr J.B.D. Stillman, zatytułowany The Horse in Motion, w 1882.

W nim, trafnie nazwany Stillman pokaże około 100 rysunków skopiowanych ze zdjęć Muybridge'a, ale bez uznania Muybridge'a. W rzeczywistości Muybridge był wspomniany tylko w książce jako pracownik Stanforda. Było tak pomimo faktu, że książka była wyraźnie "Wykonana i opublikowana pod auspicjami Leland Stanford", która dobrze znała prawdziwy wkład Muybridge'a.

Poza obrażeniem, że kredyt nie jest przyznawany, kosztowało to Muybridge prestiżową pracę i sporo reputacji, przynajmniej początkowo, w jego ojczyźnie. Po obejrzeniu kilku filmów, które Muybridge wygłosił podczas wykładu, który wygłaszał w Wielkiej Brytanii, brytyjskie Królewskie Towarzystwo Sztuki zaproponowało mu dość lukratywny kontrakt na filmowanie innych zwierząt i ludzi w ruchu do celów akademickich. Ale kiedy książka wyszła bez prawdziwej wzmianki o Muybridge, Królewskie Towarzystwo wycofało swoją ofertę, myśląc, że Muybridge kłamał na temat swojego wkładu w projekt.

Nie tylko to, ale także oskarżyli go o bycie plagiatorem. Praca naukowa, którą Muybridge próbował opublikować na temat ruchu koni, miała odzwierciedlenie w kilku punktach zapisanych w książce Stillmana, ale nie przypisano jej Stillmanowi. Oczywiście faktem było, że dzieło Muybridge utworzyło podstawy do notatek doktora Stillmana w tej książce, a nie na odwrót, jak teraz zakładało Towarzystwo Królewskie.

Muybridge był zdruzgotany, lamentując: "Drzwi Towarzystwa Królewskiego były w ten sposób zamknięte przeciwko mnie i moja obiecująca kariera w Londynie została doprowadzona do katastrofalnego końca."

Muybridge nie tylko pozwał wydawcę książki, ale także Stanforda, sądząc, że Stanford celowo starał się umniejszyć wkład Muybridge'a, by samemu wziąć na siebie cały kredyt, tak jak wielu wcześniejszych finansistów.

Ostatecznie Muybridge przegrał proces sądowy, ale w tym czasie Uniwersytet Pensylwanii, który nie wątpił w pracę Muybridge'a, zaproponował, że sfinansuje go w sfilmowaniu wszystkiego, od ptaków w locie po nagich mężczyzn i kobiety wykonujących różne czynności, takie jak noszenie wiaderek, chodzenie po schodach uderzanie w baseballa, łodzie wiosłowe, taniec itp. (Niektóre z tych krótkich filmów można zobaczyć tutaj, tutaj i tutaj). Chodziło o to, przynajmniej w odniesieniu do uniwersytetu, nauka różnych skomplikowanych ciał ruchy w zwolnionym tempie.

Jeśli chodzi o Muybridge'a, podczas gdy publicznie pochwalił naukową zasługę jego pracy, bardziej rozkoszował się sztuką tego wszystkiego i słusznie rozpoznał, jak jego twórczość wpłynie na artystów, którzy nadejdą. Poza bardziej oczywistymi przykładami, z kilkoma słynnymi obrazami w następnych dekadach, po prostu umieszczając własny spin na jednym z kadrów Muybridge'a, jego książki można było znaleźć na biurkach wielu wczesnych animatorów w Hollywood, kiedy starali się dokładnie przedstawić ruch. Co więcej, pomysł Muybridge'a na to, co jest obecnie nazywane "bullet-time", był popularny w całej historii kina, być może najlepiej przedstawiony dzisiaj w oryginalnym filmie Matrix. Na długo przed tym filmem (i wieloma innymi przed i po) wykorzystał dokładną technikę, jednak Muybridge jako pierwszy ustawił serię kamer w półokręgu wokół tematów, w ustalonym czasie, aby robić zdjęcia, gdy się poruszali. W jednym z takich przypadków nagiego Muybridge można zobaczyć kołyszący się piksel.

Ostatecznie Muybridge, który postrzegał siebie raczej jako artystę niż naukowca, ostatecznie zarobił pieniądze, wykorzystując swoją nową technologię do pomocy naukowej, mając jednocześnie nadzieję na wpływ na sztukę. Jednak w ciągu kilku dziesięcioleci podobni bracia Lumière i Thomas Edison (ten ostatni, który skonsultowałby się z Muybridge'em) zaćmiliby jego pracę własnymi wersjami tego nowego rodzaju technologii, rozwijając dziedzinę z czegoś podobnego do krótkiego. animowane gify do długich produkcji. Był to postęp Muybridge przewidujący i więcej, opisujący przyszłość tego, co zostanie kinem,

W niedalekiej przyszłości skonstruowane zostaną instrumenty, które będą nie tylko odtwarzać widoczne działania jednocześnie ze słyszalnymi słowami, ale cała opera, z gestami, mimikami i piosenkami wykonawców, z całą towarzyszącą muzyką, zostanie nagrana i odtwarzane przez aparat łączący zasady zoopraxiscope i fonografu, w celu instruowania i rozrywki publiczności długo po tym, jak pierwotni uczestnicy odeszli.

Pomimo, że praca jego życia jest w dużej mierze w oczach opinii publicznej, poza tym, że początkowo jego osiągnięcia były nieco uzurpowane przez Stanforda i Stillmana, rola Muybridge jako ojca filmu została w dużej mierze zapomniana przez popularną historię. Aby dodać zniewagę do zranienia, po jego śmierci w 1904 roku, nawet jego własny nagrobek ma błędnie napisane imię, napisany "Eadweard Maybridge".

Fakt premiowy:

Stanford zatopił ogromny procent swojej fortuny, około 40 milionów dolarów (dziś nieco ponad miliard dolarów), tworząc słynny Leland Stanford Junior University (zwany potocznie "Stanford", choć nadal oficjalnie zachowuje swoją oryginalną nazwę). Jak wcześniej wspomniano, uniwersytet ten został nazwany na cześć swojego syna, który zachorował na dur brzuszny krótko przed swoimi 16 urodzinami.Ostatecznie zmarł z powodu tego stanu wkrótce potem w 1884 roku.

Zalecana: