Logo pl.emedicalblog.com

Ten dzień w historii: 3 lipca - przejęcie dowództwa

Ten dzień w historii: 3 lipca - przejęcie dowództwa
Ten dzień w historii: 3 lipca - przejęcie dowództwa

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: Ten dzień w historii: 3 lipca - przejęcie dowództwa

Wideo: Ten dzień w historii: 3 lipca - przejęcie dowództwa
Wideo: Ukraińcy i III Rzesza. Historia realna, bez mitów i propagandy 2024, Kwiecień
Anonim

Ten dzień w historii: 3 lipca 1775

Zaledwie kilka tygodni po bitwie pod Bunker Hill doszło do niespokojnego impasu pomiędzy brytyjskimi żołnierzami i amerykańskimi kolonistami, gdy obie strony podjęły działania i przegrupowały się. Brytyjczycy stacjonujący w Bunker Hill mieli piękny widok na 20 000 żołnierzy kolonialnych i ich solidne umocnienia na rzece Charles. Nie byłoby łatwego buntu, aby go odłożyć.
Zaledwie kilka tygodni po bitwie pod Bunker Hill doszło do niespokojnego impasu pomiędzy brytyjskimi żołnierzami i amerykańskimi kolonistami, gdy obie strony podjęły działania i przegrupowały się. Brytyjczycy stacjonujący w Bunker Hill mieli piękny widok na 20 000 żołnierzy kolonialnych i ich solidne umocnienia na rzece Charles. Nie byłoby łatwego buntu, aby go odłożyć.

Ulotki krążące wśród brytyjskich żołnierzy rozdawane przez miejscowych, którzy oskarżają ich o "przelanie krwi swoich kolegów poddanych" i nakłanianie ich do przyłączenia się do ich sprawy, niewiele pomogły w morale. Nie zabrakło też przepisów. Ale rzeczy mogą - i będą - pogorszyć sytuację.

3 lipca 1775 r. Generał George Washington wyjechał na front amerykańskich żołnierzy zgromadzonych w Cambridge MA i dobył miecza, formalnie obejmując dowództwo Armii Kontynentalnej, stanowisko, na które zgodził się kilka tygodni wcześniej. Zgodził się również na podjęcie pracy bez regularnego odszkodowania, żądając jedynie zwrotu przyszłych wydatków poniesionych w trakcie pełnienia funkcji dowódcy.

Byli tacy w Kongresie Kontynentalnym, którzy nie zgadzali się z jego powołaniem, powołując się na jego względny brak doświadczenia, co było słuszną kwestią. Ale Waszyngton pochodził z Wirginii i miał nadzieję, że mianowanie go pomoże związać kolonie Południowe bliżej państw Nowej Anglii, zwiększając poczucie jedności.

Waszyngton osiadł w domu niedawno opuszczonym przez rodzinę lojalistów. Natychmiast został zalany zwiedzającymi - każdy z miejscowych bostończyków do przedstawicieli indiańskich plemion do delegacji, w tym do Bena Franklina. Ben i spółka postawili pilne pytanie: jak możemy wyżywić ponad 20 000 ludzi? I nawet jeśli możemy je nakarmić - czy możemy je zatrzymać? Wielu z nich zaciągnęło się tylko na krótką metę i chętnie wrócili do domu, aby zadbać o swoje gospodarstwa.

Chociaż generał Waszyngton wyglądał jak na zimę, to nie było tak. On knuł i planował. Wysłał Henry'ego Knoksa do Fort Ticonderoga, by tam odebrał artylerię i przywiózł ją do Bostonu, gdzie można ją było doskonale wykorzystać. Knox pomyślnie ukończył swoją misję w najstraszliwszych zimowych warunkach. Zastosowano taktykę dywersyjną, by rozproszyć uwagę Brytyjczyków, podczas gdy fortyfikacje wykopano na Dorchester Heights, który miał wyraźny strzał nad Boston Harbor prosto do miasta.

Armii Kontynentalnej udało się umieścić te armaty w fortyfikacji na noc 4 marca 1776. Zrobiło to. Po latach okupacji Brytyjczycy oficjalnie ogłosili, że "przygotowują się do wyjazdu" z miasta. Boston bawi się w sposób, który nie będzie widoczny, dopóki Red Sox nie wygra World Series w 2004 roku. 😉

Było to pierwsze wielkie zwycięstwo Waszyngtonu od czasu objęcia dowództwa Armii Kontynentalnej. Teraz skupił się na Nowym Jorku, ponieważ kolonie zaczęły poważnie zastanawiać się nad pojęciem Niepodległości.

Zalecana: