The Luckless Rubber Maven: Charles Goodyear
Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail
Wideo: The Luckless Rubber Maven: Charles Goodyear
2024 Autor: Sherilyn Boyd | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2024-01-16 10:20
Urodzony 29 grudnia 1800 roku w New Haven w stanie Connecticut, Charles był najstarszym z sześciorga dzieci i synem Amasy Goodyeara. Jego rodzina była już w New Haven od pokoleń, potomkowie Stephena Goodyeara, jednego z założycieli i wiodących obywateli New Haven, kiedy to został założony w 1638 roku (długo uważany za pierwsze planowane miasto w Ameryce). Ojciec Karola był pobożnym i szanowanym człowiekiem z przyzwoicie zamożnych środków, "wszechstronnym handlarzem" i niezłym biznesmenem. Kiedy Karol był młody, jego ojciec kupił patent na producenta guzików i otworzył nowy biznes około osiemnastu mil od New Haven, w mieście Naugatuck. Tam stał się pierwszym amerykańskim producentem perłowych guzików w 1807 roku, aw czasie wojny w 1812 roku dostarczył rządowi wszystkie metalowe guziki. Karol pracował dla swojego przedsiębiorczego ojca, który zajmował się zleceniami, a także gospodarstwem, które posiadała również jego rodzina.
W wieku 17 lat Charles Goodyear, z zachętą ojca, przeniósł się do Filadelfii, aby pracować i zostać uczniem w firmie sprzętowej Rogers and Brothers. Wrócił do Connecticut w 1820/21 i został partnerem biznesowym w swojej rodzinie. Mniej więcej w tym samym czasie firma przestawiła się z przestawiania przycisków na narzędzia rolnicze na inne potrzeby sprzętowe.
24 sierpnia 1824 r. Charles był żonaty z Clarissą Beecher, "damą w każdy sposób dostosowaną do towarzystwa i pocieszycielki swojego życia". Dodatkowo, Charles radził sobie tak dobrze w interesach z ojcem, że zdecydował, że nadszedł czas otwórz swój własny sklep z narzędziami. Przeprowadził się do Filadelfii i otworzył to, co jest nadal uważane za pierwszy detaliczny sklep ze sprzętem domowym w Stanach Zjednoczonych. Przez wiele lat przedtem klienci w Stanach generalnie nie ufali kupowaniu towarów wyprodukowanych w Ameryce. Po prostu wciąż uważali, że towary wyprodukowane w Anglii są lepszej jakości. W XIX wieku ta nieporozumienie ustąpiło i jako jedyny detaliczny krajowy rynek sprzętu komputerowego otwarty w kraju, "firma urodziła piękny majątek".
W 1829 roku całe szczęście wydarzyło się na Charlesa Goodyeara. Wierząc, że ma dość kapitału, by rozszerzyć działalność poza Filadelfię, wysłał swoje towary do kupujących na Środkowym Atlantyku i Południu, tylko po to, by konsekwentnie spóźniać się z płatnościami dzięki ustawie o taryfie z 1828 roku, która zadała dotkliwy cios kiedyś rosnąca gospodarka Południa. Gdy spadła ich gospodarka, wielu klientów Goodyeara na południu po prostu postanowiło przestać mu płacić. Dodatkowo dość obrzydliwa walka z czerwonką sprawiła, że Goodyear przez pewien czas leżał obłożnie chory i niezdolny do pracy.
W 1830 r. Jego niegdyś obiecująca działalność została zakończona, a Goodyear został wtrącony do więzienia dłużnika, z powodu braku spłaty wierzycieli. Dłużnie więzienie było powszechne, ale nie mniej nieludzkie - więzienie tych, którzy najbardziej potrzebowali pracy, aby spłacić długi. Jak opisuje Charles Slack w swojej książce Szlachetna obsesja"Więzienie Dłużników" stanowiło prawdopodobnie najgorszą instytucjonalną hipokryzję poza niewolą dla młodego narodu, który wyznawał, że jest oddany wolności, sprawiedliwości i indywidualnym prawom."
Na domiar złego, w latach 1831-1833 zmarło dwoje dzieci Karola, a jego zdrowie nadal się pogarszało. W tym czasie, nie wiedząc, jak zapewnić rodzinę, Charles zwrócił się do tego samego, co jego ojciec robił z guzikami tak wiele lat temu - dążeniem do ulepszenia znanego produktu.
Goodyear wiedział o fascynującej zdolności gumy jako narzędzia produkcyjnego, używając jej w kilku produktach, które wyprodukował w swoim czasie ze swoim sprzętem komputerowym. Guma nie była nowym odkryciem, zrobiona z mleczno-białego soku (lateksu) drzew Hevea brasiliensis i używana przez Majów i Azteków na długo przed przybyciem Europejczyków. Na początku XIX wieku istniała certyfikowana gumowa belka, która służyła do ochrony przed warunkami atmosferycznymi. Problem polegał na tym, że czysta guma zamarzała na zimno, topiła się i stawała lepka w upale, dając dość ostry zapach.
Goodyear został wystawiony na to w Nowym Jorku, kiedy został zabrany do gorącego magazynu Roxbury India Rubber Company (pierwsza udana amerykańska firma produkująca gumę) po tym, jak zgłosił się do agenta sprzedaży, że może wykonać lepszy zawór powietrzny do swoich intertubów. Tam zobaczył - i poczuł - ciemną stronę gumy - stopioną, zmasakrowaną i śmierdzącą. Od tego momentu Goodyear poświęcił swoje życie ulepszaniu gumy do użytku komercyjnego.
Goodyear natychmiast rozpoczął pracę nad tym przedsięwzięciem, kupując gumę tanio od Brazylii za kilka groszy za funt, mimo że niewiele wiedział o substancji. Początkowo zwrócił się do terpentyny i eksperymentował z substancją chemiczną, zamieniając suchą, twardą gumę w płyn. Mimo ciężkiej pracy rzadko zarabiał na tym pieniądze i kilka razy trafiał do więzienia dłużników w latach 1834-1838, co dodatkowo pogrążało rodzinę w biedzie. W rezultacie był zmuszony sprzedać wiele rzeczy swojej rodziny, aby przetrwać. Mimo to był zdeterminowany, pracując i mieszając gumę przez cały dzień - tak bardzo, że sąsiedzi wezwali policję narzekającą na nieprzyjemne zapachy rano i wieczorem.
Dobre wiadomości przychodzą i odchodzą. Miał kilku inwestorów, którzy wierzyli w jego pracę, tylko za kaucją, gdy kryzys finansowy 1836/1837 ogarnął cały kraj. Był w stanie zarabiać pieniądze na sprzedaży obrusów z gumy, tylko po to, by zobaczyć, jak słabo się starzeją. Partner handlowy dał mu wystarczająco dużo pieniędzy, aby otworzyć fabrykę na Staten Island, tylko po to, by partner mógł zbankrutować z powodu innego przedsięwzięcia, co doprowadziło do zamknięcia fabryki w ciągu kilku miesięcy. W końcu, po wielu niepowodzeniach, pod koniec 1838 roku, Goodyear poznał Nataniela Haywarda, człowieka, który pomógł mu rozwiązać wszystkie problemy z gumą. A przynajmniej tak myślał.
W swoich eksperymentach Goodyear natknął się na pracę Haywarda polegającą na suszeniu gumy siarką. Wydawało się, przynajmniej na początku, że czyni to gumę mocniejszą i mniej podatną na zmiany temperatury (choć nadal emituje charakterystyczny zapach, ale teraz była to siarka). Hayward i Goodyear rozpoczęli współpracę, a Goodyear wniósł do partnerstwa obszerną wiedzę na temat prób i błędów.
Istnieje znaczna legenda dotycząca tego, jak proces wulkanizacji został odkryty przez Charlesa Goodyeara. (Nazwany po Vulcan, rzymskim bogu ognia, jest to proces chemiczny przekształcający kauczuk naturalny w mocniejszy, bardziej trwały materiał przez dodanie pewnej ilości siarki i ciepła.) Niektórzy twierdzą, w kłótni z Hayward, że rzucił kawałek gumowej zaschniętej siarki na palniku, gdy obaj zauważyli, że guma nie wznosi się w płomieniach, ale zwęglona … i twardnieje. Niektórzy mówią, że Hayward sam to odkrył i że Goodyear próbował go wykupić. A może po prostu odkrył to podczas jednego z jego licznych prób i błędów eksperymentów z gumą.
Niezależnie od przypadku, w 1839 roku Goodyear kupił patent USA 1090 - POPRAWA W TRYBIE NAPRAWIANIA KAUCHOKUCY Z SIARKĄ DO PRODUKCJI RÓŻNYCH ARTYKUŁÓW - z Hayward. Ponadto w 1841 r. Hayward zeznała w sądzie, że Goodyear był prawdziwym wynalazcą procesu wulkanizacji. Goodyear był przekonany, że "jeśli proces zwęglania może zostać zatrzymany we właściwym punkcie, może on pozbawić dziąsła swą naturalną przylepność, co uczyniłoby go lepszym niż rodzimą gumę".
Jeśli Charles Goodyear pomyślał, że jego życie w walce i biedzie skończyło się dzięki jego rewolucyjnemu produktowi, był bardzo błędny. W biografii z 1866 roku Trials of a Inventor: Life and Discoveries of Charles Goodyear stwierdza: "Bóg miał dla niego dalsze próby".
Rok 1840, zaledwie rok po swoim odkryciu, był jednym z najgorszych w życiu Goodyeara. Nadal bawiło się z tym, ile ciepła, siarki i ciśnienia potrzeba, aby uzyskać najlepszą gumę. Dysentery i dna nadal go dręczyły, a Goodyear nieustannie obawiał się, że umrze bez ukończenia pracy swojego życia. Znów został uwięziony, tym razem za nie zapłacenie rachunku za pięć dolarów. Tragicznie zmarł jego kolejny dziecięcy syn, który w tym momencie stracił sześcioro dzieci.
Ostatecznie, po przybiciu optymalnej formuły, opatentował proces w 1844 roku, ale to także nie położyło kresu jego walkom. "Piraci patentowi" nadal zmuszali go do ścigania spraw o naruszenie patentu, w sumie 32. Mniej więcej w tym samym czasie, na cześć ojca, Goodyear zbudował zakład gumowy w tym samym mieście, w którym jego ojciec miał fabrykę guzików w Naugatuck. Chociaż to zmieniło naukę Naugatuck w gumową stolicę Stanów Zjednoczonych, jeśli nie świat w tym czasie, nie było szczególnie rozsądne finansowo, aby Goodyear mógł się rozwijać, a jednocześnie wciąż spłacać długi i walczyć z piratami patentowymi.
Jego problemy patentowe nadal występowały, gdy ubiegał się o patent w Anglii, aby zapewnić większe dochody z kauczuku. Jego wniosek patentowy został odrzucony z powodu patentu Thomasa Hancocka złożonego zaledwie kilka tygodni wcześniej. W latach 1839-1843 Hancock wszedł w posiadanie kawałka gumy Goodyeara. Po dokładnych badaniach udało mu się znaleźć prawie dokładną formułę, aby odtworzyć proces wulkanizacji Goodyeara. Goodyear walczył i pojawił się brzydki i dość długotrwały proces sądowy, tylko po to, by sędzia mógł rządzić na rzecz Hancocka. Goodyear znowu nie miał szczęścia.
Goodyear nadal starał się spłacić swoje długi i chronić swoje patenty, ale pod koniec czerwca 1860 roku wszystko to zajęło miejsce na tylnym siedzeniu, gdy usłyszał, że kolejne z jego dzieci umiera, tym razem jedna z jego córek. Pojechał do Nowego Jorku, żeby ją zobaczyć, ale po przybyciu powiedziano jej, że już umarła. Goodyear podobno upadł na miejscu, a wkrótce potem ogłoszono go martwego 1 lipca 1860 roku w wieku 59 lat. Pomimo kulminacji pracy jego życia, która ostatecznie zrewolucjonizowała wiele branż, zmarł stosunkowo nieznany i około dwieście tysięcy dolarów długu (obecnie około 5 milionów dolarów).
Jednak Charles Goodyear, zachowując wszystko w perspektywie, napisał kiedyś: Życie nie powinno być szacowane wyłącznie przez standard dolarów i centów.Nie jestem skłonny narzekać, że zasadziłem, a inni zbierali owoce. Człowiek ma powód do żalu tylko wtedy, gdy sieje i nikt nie zbiera.
Fakt premiowy:
Goodyear Tires została założona w 1898 roku i została nazwana na cześć Charlesa Goodyeara. Nie miał przynależności do towarzystwa, poza honorem, którym go obdarzyli.
Zalecana:
Charles Dickens i pochodzenie "steku porterhouse"
Mark pyta: dlaczego nazywa się to stek porterhouse? Zasadniczo dwa steki w jednym, stek z Porterhouse, wycięty z krótkiej kiełbasy (typowo) wołowej, ma filet z jednej strony kości w kształcie litery T oraz pasek New York Strip z drugiej. Przedstawiając ogromny talerz z mięsem i często wystarczająco duży dla dwóch osób, Porterhouse
The Last Laugh - Millionaire Charles Vance Millar i jego praktyczne żarty zza grobu
Dla wielu ludzi bycie zmarłym jest dość ograniczającą przeszkodą, która uniemożliwia im wykonywanie większości rzeczy, które żywi uważają za oczywiste. W latach 30. XX wieku mężczyzna zwany Charles Vance Millar rzucił wyzwanie temu nieuczciwemu stereotypowi, stosując różne postanowienia swojej woli, które pozwoliły mu dalej żartować z ludzi, mimo że byli martwi. Prawnik z zawodu, Millar
Charles Osborne miał czkawkę na 68 lat, od 1922 do 1990
Dziś dowiedziałem się, że Charles Osborne (1894-1991) miał czkawkę non-stop przez około 68 lat, od 1922 do 5 czerwca 1990 roku. Według Księgi Rekordów Guinnessa jest to najdłuższy atak nagromadzonych czkawek. Jego czkawka zaczęła się w 1922 r. Od ważenia świni na rzeź. Jak mówi: "Wisiam 350 funtów
Kiedy Rubber Duckies zaczął robić kąpielowy Czas dużo zabawy
Jeremy W. pyta: w jaki sposób gumowe kaczuszki do kąpieli stają się czymś? W 1970 r. Ulubiony pomarańczowy współlokator śpiewał piosenkę swojemu chłopakowi. "Och, gumowa kaczuszko, jesteś jedyna. Sprawiasz, że zabawa w wannę jest świetna - gruchał Ernie swemu piskliwemu żółtemu przyjacielowi. Podczas gdy gumowa kaczuszka istniała przez co najmniej sto lat przed Erniem i
Charles Dickens i Stalker
Karol Dickens wiedział, że jego druga amerykańska trasa rozpoczynająca się w 1867 roku może być podróżą na wrogie terytorium. Jego pierwsza trasa w kraju w 1842 roku pozostawiła go złudzeniem, a jego kolejne książki American Notes i Martin Chuzzlewit oferowały skandaliczną krytykę Ameryki, której doświadczył. Ale był zdesperowany. Pomiędzy miesięcznym stypendium jego wygnanej żony a jej wsparciem