Logo pl.emedicalblog.com

Ten dzień w historii: 9 października - Wygnanie Rogera Williamsa

Ten dzień w historii: 9 października - Wygnanie Rogera Williamsa
Ten dzień w historii: 9 października - Wygnanie Rogera Williamsa

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: Ten dzień w historii: 9 października - Wygnanie Rogera Williamsa

Wideo: Ten dzień w historii: 9 października - Wygnanie Rogera Williamsa
Wideo: Kto steruje antymaseczkowcami? Komu zależy, żebyś nie nosił maseczki? IPP NA ŻYWO 2020.10.09 2024, Kwiecień
Anonim

Ten dzień w historii: 9 października 1635

W dniu 9 października 1635 r. Pewien purytański minister, Roger Williams, który uciekł z Anglii w 1630 r. Z nadzieją ucieczki przed prześladowaniami religijnymi, został wygnany z Massachusetts z powodu tej samej nietolerancji, którą spotkał w domu. Jego zbrodnia? Popieranie całkowitej tolerancji religijnej i wypowiadanie się przeciwko konfiskacie Native American Land.
W dniu 9 października 1635 r. Pewien purytański minister, Roger Williams, który uciekł z Anglii w 1630 r. Z nadzieją ucieczki przed prześladowaniami religijnymi, został wygnany z Massachusetts z powodu tej samej nietolerancji, którą spotkał w domu. Jego zbrodnia? Popieranie całkowitej tolerancji religijnej i wypowiadanie się przeciwko konfiskacie Native American Land.

Roger Williams urodził się w Londynie w 1603 r., A era wciąż trwała w wyniku rozłamu Anglii od Kościoła katolickiego. Kiedy dorastał, widział, jak oskarżeni o herezję byli bita, uwięziona, a nawet spalona na stosie. Zanim Williams ukończył uniwersytet, przyjął koncepcję separatyzmu i uważał, że purytanie powinni oderwać się od Kościoła Anglii.

Jego wiara w Separatism, wraz z jego dzikimi poglądami na temat wolności religii, doprowadziła Rogera do gorącej wody z władzami kościelnymi, więc postanowił spróbować szczęścia w Bostonie, gdzie został przyjęty jako "pobożny minister". Na początku. Niestety, Boston był tak nietolerancyjny jak Londyn, więc Williams przeniósł się kilka mil na południe do Plymouth, słysząc, że kolonia była bardziej przyjazna dla Separatystów.

Po spokojnych dwóch latach w kolonii Plymouth, Williams przyjął wezwanie, by działać jako minister w kościele w Salem, na północ od Bostonu. Gdy wrócił do Massachusetts Bay Colony, sprawy zaczęły zbiegać się po Rogerze Williamsie w wielkim stylu.

Williams nie tylko widział religijne prześladowania w akcji - był także ofiarą tego. Mocno wierzył, że przyczyną większości wojen światowych była nietolerancja religijna i że żadna władza cywilna nie ma prawa karać aktów religijnej niezgody. Stwierdził, że: "wszystkie sekty religijne miały prawo do zapewnienia równej ochrony przed prawem, oraz że sędziowie cywilni nie mieli prawa powstrzymywać sumień ludzi ani ingerować w ich rodzaje kultu religijnego".

A jeśli to nie wystarczyło, by podnieść milionową czerwoną flagę, Roger również miał szalone przekonanie, że rdzenni Amerykanie są rzeczywiście prawowitymi właścicielami swoich ziem, a jeśli koloniści chcą się na tym osiedlić, powinni zapytać ich z szacunkiem, czy chciałbym go sprzedać za uczciwą cenę.

Te szalone wahania były sprzeczne z całym systemem ustanowionym przez króla brytyjskiego, by przyznać ziemię Brytyjczykom, co nie było żadnym. Tak więc po tym, jak Williams został uznany winnym szerzenia "nowatorskich i niebezpiecznych opinii" przez Sąd w Massachusetts, został wygnany z kolonii.

Indianie z plemienia Narragansett pomogli Williamsowi przenieść się i udostępnili mu ziemię i jego zwolenników, by osiedlić się w Zatoce Narragansett. Osada była otwarta dla każdego, kto szukał tolerancji religijnej. Williams nazwał swoją nową osadę Opatrznością i stał się przystanią dla baptystów, kwakrów i Żydów Nowego Świata.

Zalecana: