Logo pl.emedicalblog.com

Wybuchające psy przeciwczołgowe II wojny światowej

Wybuchające psy przeciwczołgowe II wojny światowej
Wybuchające psy przeciwczołgowe II wojny światowej

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: Wybuchające psy przeciwczołgowe II wojny światowej

Wideo: Wybuchające psy przeciwczołgowe II wojny światowej
Wideo: Wybuchające psy 2 wojny światowej 2024, Kwiecień
Anonim
Dzisiaj dowiedziałem się o używaniu eksplodujących psów przeciwpancernych podczas II wojny światowej.
Dzisiaj dowiedziałem się o używaniu eksplodujących psów przeciwpancernych podczas II wojny światowej.

Te psy, zazwyczaj Alzatczycy, były również nazywane "Hundminen" lub "kopalniami psów". Zostały przeszkolone do przewożenia materiałów wybuchowych na swoich ciałach do wrogich czołgów, gdzie następnie zostałyby zdetonowane. Nie, nie zakończyło się to zbyt dobrze dla tych psów.

Tego typu broń wykorzystywana była po raz pierwszy przez Sowietów. Po podjęciu w 1924 r. Decyzji zezwalającej na pomoc psom w wojsku, w Moskwie utworzono szkołę szkolenia psów. Wojsko rekrutowało takich ludzi jak treserzy psów policyjnych, myśliwi, trenerzy cyrkowi i naukowcy zajmujący się zwierzętami. Dwanaście kolejnych szkół zostało założonych na gorąco po pierwszej stronie, a radziecki oddział szkoleniowy dla psów rozpoczął działalność na serio.

Początkowo psy były szkolone do noszenia zapasów, tropienia min i ratowania ludzi - testów, w których psy celowały. We wczesnych latach trzydziestych zdecydowali, że dobrym pomysłem będzie obrócenie najlepszego przyjaciela człowieka w broń przeciwpancerną. Trzy szkoły zaczęły w tym celu szkolić psy. Najpierw zostali wyszkoleni do przenoszenia bomby do czołgu i ucieczki; potem ich pilot może zdetonować bombę za pomocą pilota lub bomba może być po prostu ustawiona za pomocą timera.

Było kilka powodów, dla których te metody nie działały. Aby zrzucić bombę, psy musiały pociągnąć za pasek zębami, aby go uwolnić. Okazało się to zbyt skomplikowane i często pies po prostu wracał do obsługi, nie zwalniając bomby. Po drugie, zdalne sterowanie było wówczas zbyt drogie, aby można było z nich korzystać praktycznie, dlatego w takich przypadkach częściej stosowane byłyby zegary. Gdyby pies wrócił do swojego przewodnika z wciąż przyczepioną bombą, zabiłby on i jego opiekuna. Nawet jeśli bomba została uwolniona pod czołgiem, jeśli czołg był w ruchu, a czas nie był ustawiony tak, bomba wybuchałaby po prostu bez powodowania uszkodzeń czołgu wroga.

Sowieci odwołali swój pierwotny plan, ale niestety dla Fido wymyślili nowy. Zamiast rzucać bombę, materiały wybuchowe będą przypięte do psa. Gdy pies wejdzie pod zbiornik, zostanie uruchomiona bomba, zabijając psa (i, miejmy nadzieję, dezaktywując zbiornik).
Sowieci odwołali swój pierwotny plan, ale niestety dla Fido wymyślili nowy. Zamiast rzucać bombę, materiały wybuchowe będą przypięte do psa. Gdy pies wejdzie pod zbiornik, zostanie uruchomiona bomba, zabijając psa (i, miejmy nadzieję, dezaktywując zbiornik).

Jakby zakończenie ich życia było niewystarczające, szkolenie to nie był dokładnie spacer w parku. Psy były głodzone, a następnie żywność była umieszczana pod zbiornikiem treningowym, szkoląc ich, by sądzić, że jedzenie znajduje się pod wszystkimi czołgami. Po chwili dodano do nich dodatkowe dźwięki bitewne, aby nie wystraszyć się, gdy były uruchomione pod prawdziwą rzeczywistością.

Psy przeciwczołgowe zaczęły być wykorzystywane na serio w 1941 roku, kiedy siły niemieckie posuwały się naprzód na ziemiach sowieckich. Trzydzieści psów wyskoczyło z tego, co byłoby raczej słabym debiutem dla eksplodującej siły psa; w istocie psy były tak nieskuteczne, że sowieckie wojsko zostało oskarżone o po prostu poświęcenie ich. Częściowo problem polegał na tym, że wiele psów odmówiło nurkowania pod czołgami na polu. Zostali zastrzeleni, co nie miało miejsca w treningu, a oni ze zrozumiałych względów nie chcieli nurkować pod jakąś wielką "bestią", która najwyraźniej próbowała ich zabić. Jedzenie może tak bardzo motywować zwierzę. Mogłabym postawić stek na odkurzaczu, a mój pies nie zbliżyłby się do niego, nawet gdyby głodowała. Czołg z bronią palną jest odrobinę bardziej hałaśliwy i przerażający.

Kiedy psy zostały postrzelone i zabite, zanim mogły dostać się do pozycji i wysadzić w powietrze, zostały zabrane przez niemieckich żołnierzy, którzy byli w stanie zbadać uzbrojenie i potencjalnie je skopiować. Nie wykorzystali; raczej schwytany niemiecki żołnierz twierdził, że cały system jest nieefektywny. Cóż, tak było. Jedną z wad tego faktu było to, że Niemcy podjęli środki, by bronić się przed psami, czyniąc ich ofiarę często bezużyteczną.

Znacznie większym problemem było to, że psy szkolono w sowieckich czołgach, a nie w niemieckich. Radzieckie i niemieckie czołgi używały różnych rodzajów paliwa, a niektóre psy węszyły paliwo, do którego były przyzwyczajone i truchtały, by wysadzić w powietrze czołgi używane przez tych samych żołnierzy, którzy ich wyszkolili. Ups.

To powiedziawszy, wiadomo, że psy przeciwpancerne wykupiły niektóre czołgi, w tym w bitwie pod Kurskiem, w której dwanaście czołgów zostało zniszczonych przez szesnaście rozstawionych psów. Było to prawdopodobnie jedno z najbardziej udanych przedsięwzięć w dziedzinie psów zaporowych w historii. Później Rosjanie donieśli, że około 300 czołgów zostało zniszczonych przez psy przeciwpancerne, ale wielu z nich kwestionuje tę liczbę, sądząc, że prawdopodobnie został stworzony przez rząd sowiecki, który chciał usprawiedliwić program, szczególnie usprawiedliwiając zabicie tak wielu psów z tak małą liczbą psów. wyniki.

Bez względu na to, czy były użyteczne, czy nie, psy przeciwczołgowe zaczęły być używane coraz rzadziej od 1942 r., Chociaż istniały psy przeciwpancerne, które kontynuowano do 1996 r.

Podczas gdy Sowieci byli prawdopodobnie najbardziej znanymi użytkownikami psów przeciwpancernych, byli szkoleni również w innych krajach, w tym w Japonii i Stanach Zjednoczonych. Znacznie bardziej niedawno, bomby były przywiązane do psów dopiero w 2007 r., Kiedy powstańcy próbowali ich użyć podczas wojny w Iraku. W tym przypadku istnieje tylko jeden udokumentowany przypadek wybuchu bomby podczas dołączania do psa; protesty wzrosły wśród muzułmanów, którzy wierzą, że zwierzęta powinny być zabijane tylko na żywność.

Dodatkowe fakty:

  • Psy nie były jedynymi uzbrojonymi zwierzętami. Podjęto próby wyrobienia bomby z kotów, ptaków i szczurów. Bomby były również przywiązane do wielbłądów, koni, osłów i mułów. Osły były szczególnie uprzywilejowane w Iraku, ponieważ mogły nosić paczki nadziewane bombami, nie wyglądając podejrzanie. Nawet małpy i, rzekomo, wieloryby nie mogły uciec przed wybuchowym zasięgiem wojska.
  • Delfiny wyszkolone do zabijania przez Związek Radziecki zostały sprzedane Iranowi w latach 90., kiedy to rosyjskie wojsko zamknęło swój program dla ssaków morskich. Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych wciąż ma taki program, chociaż delfiny rzekomo nie są szkolone, by zabijać, ale raczej wykonywać różne inne zadania.

Zalecana: