Logo pl.emedicalblog.com

Co się dzieje, gdy przykleisz głowę do akceleratora cząstek

Co się dzieje, gdy przykleisz głowę do akceleratora cząstek
Co się dzieje, gdy przykleisz głowę do akceleratora cząstek

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: Co się dzieje, gdy przykleisz głowę do akceleratora cząstek

Wideo: Co się dzieje, gdy przykleisz głowę do akceleratora cząstek
Wideo: Primery: mify i fakty. Viktoriia Klopotova 2024, Może
Anonim
Dziś dowiedziałem się, co się dzieje, gdy wbijesz głowę w akcelerator cząstek.
Dziś dowiedziałem się, co się dzieje, gdy wbijesz głowę w akcelerator cząstek.

Eksponat A: Anatoli Pietrowicz Bugorski, rosyjski naukowiec, który wyróżnia się tym, że jest jedyną osobą, która kiedykolwiek wsadziła głowę w działający akcelerator cząstek. Co szokujące, udało mu się przeżyć próbę i, o ile wszystko się potoczyło, wyszedł bez większych obrażeń.

Bugorski był badaczem w Instytucie Fizyki Wysokiej Energii w Protvino, współpracując z radzieckim akceleratorem cząstek: Synchrotronem U-70.

13 lipca 1978 r. Bugorski sprawdzał wadliwie działający sprzęt. Kiedy pochylał się nad sprzętem, wetknął głowę w część akceleratora, przez który przebiegała wiązka protonów. Donosił, że widział błysk, który był "jaśniejszy niż tysiąc słońc", ale nie odczuwał bólu, kiedy to się stało.

Sama wiązka mierzyła 2000 szarości, gdy weszła do czaszki Bugorskiego i około 3000 szarości, kiedy wychodziła z drugiej strony. "Szary" to jednostka energii SI pochłaniana przez promieniowanie jonizujące. Jedna szarość równa się absorpcji jednego dżuli energii promieniowania o jeden kilogram masy. Przykładem, w którym jest to powszechnie stosowane, jest promieniowanie rentgenowskie. Dla porównania absorpcja ponad 5 odcieni szarości w dowolnym momencie zwykle prowadzi do śmierci w ciągu 14 dni. Jednak nikt wcześniej nie doświadczył promieniowania w postaci wiązki protonów poruszającej się z prędkością światła.

Jak widać na zdjęciu, belka wbiła się w tył głowy Bugorskiego i wynurzyła się wokół jego nosa. Wkrótce potem Bugorska połowa jego twarzy nabrzmiała nie do poznania. Został zabrany do szpitala i uczył się, ponieważ było to coś, czego nigdy wcześniej nie widziano, więc bacznie go monitorowali, w pełni oczekując, że umrze w ciągu najwyżej kilku dni.

Chociaż skóra na jego twarzy i grzbiecie głowy, gdzie promień uderzyła w ciągu kilku następnych dni, a wiązka przepaliła mu czaszkę i tkankę mózgową, Bugorski nie umarł i rzeczywiście przeszedł przez to wszystko zaskakująco dobrze.

Mimo że wiązka światła przechodziła przez jego mózg, jego zdolności intelektualne pozostały takie same jak wcześniej. Nieliczne negatywne wady zdrowia, których doświadczył, również nie stanowiły zagrożenia dla życia. Stracił słuch w lewym uchu i od tego czasu odczuwał stały nieprzyjemny hałas w tym uchu. Lewa połowa jego twarzy powoli sparaliżowała się w ciągu następnych dwóch lat. Znacznie bardziej zmęczony jest pracą umysłową, choć po tym incydencie zrobił doktorat. Pozostałymi działaniami niepożądanymi były sporadyczne napady nieświadomości i późniejsze napady toniczno-kloniczne, które jednak nie pojawiały się od razu.

Najbardziej dziwaczny efekt uboczny, który wystąpił z tego powodu, ma związek z jego twarzą. Patrząc teraz na Bugorskiego, widać, że prawa połowa jego twarzy wygląda jak normalnie pomarszczony starzec, ale lewa połowa jego twarzy wygląda jakby była zamrożona w czasie 32 lata temu. Wygląda na to, że Botox nie ma nic na wiązce protonowej akceleratora cząstek, aby zatrzymać zmarszczki. 😉

Dodatkowe fakty:

  • Podczas napadów nieobecności osoba często wydaje się po prostu wpatrywać w przestrzeń. Nie ma typowego szarpnięcia lub drgania, jak to jest związane z wieloma innymi rodzajami napadów. Nieobecność ofiar napadów często przenosi się z jednego miejsca do drugiego bez celu lub myśli za tym. To, co się tutaj dzieje, to w normalnych okolicznościach oscylacje talamakortyczne utrzymują normalną świadomość jednostki; podczas napadów nieobecności są one zakłócone.
  • Synchrotron jest cyklicznym akceleratorem cząstek, w którym pole magnetyczne i pole elektryczne są starannie zsynchronizowane z ruchomą wiązką cząstek. Pole magnetyczne obraca cząsteczki tak, aby krążyły; pole elektryczne przyspiesza cząstki.
  • Napady Tonic-Clonic są bardziej typowe, o czym większość ludzi myśli, gdy myślimy o napadach. Podczas fazy "tonicznej" osoba traci przytomność, a jej mięśnie nagle napinają się. Zwykle trwa to tylko kilka sekund. W fazie "klonowej" mięśnie zaczną szybko się kurczyć i rozluźniać, powodując, że osoba będzie się czasami trzęsła.
  • Po tym wydarzeniu Bugorski poszedł doktoratu i przez wiele lat pracował jako naukowiec. W 1996 r. Złożył podanie o status osoby niepełnosprawnej, aby otrzymać lekarstwa na padaczkę za darmo, ale został odrzucony. Próbował też udostępnić się zachodnim badaczom, ale nie był w stanie pozwolić sobie na opuszczenie Protvino.
  • Bugorski jest żonaty z Werną Nikołajewną i razem mają jednego syna o imieniu Piotr.

Zalecana: