Logo pl.emedicalblog.com

"Każdy człowiek swoim własnym Stylo" - Tym razem agenci MI6 używali nasienia jako niewidzialnego atramentu

"Każdy człowiek swoim własnym Stylo" - Tym razem agenci MI6 używali nasienia jako niewidzialnego atramentu
"Każdy człowiek swoim własnym Stylo" - Tym razem agenci MI6 używali nasienia jako niewidzialnego atramentu

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: "Każdy człowiek swoim własnym Stylo" - Tym razem agenci MI6 używali nasienia jako niewidzialnego atramentu

Wideo:
Wideo: It's Prime Time 2024, Kwiecień
Anonim
Brytyjska tajna służba wywiadowcza, lepiej znana na świecie pod nazwą MI6 (wywiad wojskowy, sekcja 6), jest raczej dziwna ze względu na rzekomo tajną agencję, jedną z lepiej znanych służb wywiadowczych na świecie. Podczas gdy praca MI6 jest dziś ściśle tajna, dzięki cudom ustawy o wolności informacji, jesteśmy w stanie spojrzeć w początki tajemniczej agencji i podziwiać wszystkie te pełne humoru rzeczy, które zrobiły w swoim początkowym okresie w imię chroniąc brytyjskie interesy - tak jak wtedy, gdy mówili agentom, by używali własnego nasienia jako atramentu do wysyłania tajnych wiadomości. Powinniśmy prawdopodobnie wspomnieć w tym miejscu, że szefem agencji, mówiącym agentom, aby to zrobili, był trafnie nazwany Mansfield Smith-Cumming …
Brytyjska tajna służba wywiadowcza, lepiej znana na świecie pod nazwą MI6 (wywiad wojskowy, sekcja 6), jest raczej dziwna ze względu na rzekomo tajną agencję, jedną z lepiej znanych służb wywiadowczych na świecie. Podczas gdy praca MI6 jest dziś ściśle tajna, dzięki cudom ustawy o wolności informacji, jesteśmy w stanie spojrzeć w początki tajemniczej agencji i podziwiać wszystkie te pełne humoru rzeczy, które zrobiły w swoim początkowym okresie w imię chroniąc brytyjskie interesy - tak jak wtedy, gdy mówili agentom, by używali własnego nasienia jako atramentu do wysyłania tajnych wiadomości. Powinniśmy prawdopodobnie wspomnieć w tym miejscu, że szefem agencji, mówiącym agentom, aby to zrobili, był trafnie nazwany Mansfield Smith-Cumming …

Historia MI6 wywodzi się z 1909 roku, kiedy brytyjski rząd ustanowił prekursora tej agencji, aby zbadać obywateli niemieckich, których coraz częściej oskarża się o szpiegostwo przez paranoiczną opinię publiczną. (W rzeczywistości narastało uczucie, że prawie wszystkie niemieckie osoby w Wielkiej Brytanii są szpiegami).

Jak już wspomniano, szefem tej początkującej agencji, znanej później jako Biuro Tajnych Usług, był Mansfield Smith-Cumming, legendarna postać w brytyjskiej historii wojskowej, słynąca z jego ekscentryczności, tak samo jak za osiągnięcia jako pierwszy dyrektor MI6.

Smith-Cumming, lub "C", jak był czule znany podczas swojej kadencji jako reżyser (pierwotnie dla "Cumminga", a nie "Chief", tak jak ma to obecnie miejsce w przypadku dyrektora MI6), był wcześniej kapitanem królewskiej marynarki wojennej, który cierpiał na ciężką chorobę morską … Jak można sobie wyobrazić, ostatecznie doprowadziło to do uznania go za niezdolnego do służby.

Co do tego, dlaczego został wybrany na szefa nowej agencji szpiegowskiej, wydaje się, że to głównie dzięki jego imponującemu doświadczeniu wywiadowczemu. Na przykład w swojej karierze kapitana marynarki wojennej był kiedyś odpowiedzialny za zbieranie pewnych informacji, podczas gdy udawał niemieckiego biznesmena w Niemczech i na Bałkanach. Dlaczego to robi wrażenie? Miał podobno udać się w swoją misję, mimo że nie był w stanie mówić ani słowa po niemiecku.

Jeśli chodzi o organizację szpiegowską, którą prowadził, na początku było mniej Jamesa Bonda, a bardziej jak karykatura Monty Pythona; nieudolne błazeństwo i gromadzenie fałszywej inteligencji i przedstawianie jej jako faktu stają się podstawą MI6. Na przykład, przed pierwszą wojną światową ekspert od broni C zniknął na jakiś czas za granicą. Być może złapany przez jakąś obcą moc? Nie, agent nie mógł znaleźć nikogo, kto mógłby udzielić mu wskazówek w języku angielskim i ostatecznie został całkowicie zagubiony.

Przy innej okazji C został podobno zmyty fałszywym dokumentem stwierdzającym, że niemieccy szpiedzy mają dodatkowe rzędy zębów. Spędził też sporą część skromnych zasobów Agencji, wyszukując w Wielkiej Brytanii ukrytą skrzynkę z niemiecką bronią, której po prostu nie było.

Jednym znaczącym osiągnięciem "zwycięstwa" C w tych wczesnych dniach był obszerny plik skompilowany na Zeppelinach. Najwyraźniej żaden z jego przełożonych nie zdał sobie sprawy, że wszystkie informacje były wtedy publicznie dostępne. Całe C było przetłumaczone z niemieckiego na angielski; raport ten został okrzyknięty wielkim zwycięstwem brytyjskiej agencji wywiadowczej.

Po wybuchu I wojny światowej Biuro Tajnej Służby zostało zmodernizowane i przemianowane na MI6, co nie było znane publicznie. W tym czasie rząd brytyjski nadal zaprzeczał, że istnieje.

Jak można sobie wyobrazić, agencja jest sekretem, co utrudniało uzyskanie dobrych kandydatów. Gdy zidentyfikowano potencjalnych nowych agentów, C miał nowatorski sposób przeprowadzania wywiadów z nimi, nie zdradzając, że pracował dla mrocznej agencji rządowej. Krótko mówiąc, kluczowym aspektem procesu selekcji był złoty monoklowany reżyser, który nagle dźgnął się w nogę.
Jak można sobie wyobrazić, agencja jest sekretem, co utrudniało uzyskanie dobrych kandydatów. Gdy zidentyfikowano potencjalnych nowych agentów, C miał nowatorski sposób przeprowadzania wywiadów z nimi, nie zdradzając, że pracował dla mrocznej agencji rządowej. Krótko mówiąc, kluczowym aspektem procesu selekcji był złoty monoklowany reżyser, który nagle dźgnął się w nogę.

Widzisz, w 1914 roku C stracił nogę podczas kolizji drogowej we Francji, która tragicznie pochłonęła życie jego syna. Podczas gdy raporty szpitalne wskazują, że jego nogę amputowano dzień po wypadku, C sam lubił twierdzić, że sam to odciął nożem, aby móc dotrzeć do umierającego syna. Innym razem mówił, że przegrał w walce z dzikim zwierzęciem. Po wypadku C przeważnie poruszał się przy pomocy drewnianej nogi i miecza (ukrytego wewnątrz laski).

W każdym razie C przeprowadzałaby wywiad z potencjalnymi agentami udającymi, że pracuje dla bardziej przyziemnego aspektu rządu. Z procesem poruszającym się w leniwym tempie, w prawdziwym stylu Monty Python-skit, bez ostrzeżenia, nagle gwałtownie dźgnął się w swoją zakrytą drewnianą nogę w połowie rozmowy. Jeśli osoba się wzdrygnęła, wywiad dobiegł końca i osoba została poproszona o odejście. (Akin do starych "dwóch za taktykę flinching" …) Flinchers wyraźnie nie były tajnym agentem. Jeśli zachowają spokój, zdradzi prawdziwą naturę wywiadu. (C najwyraźniej stwierdził, że reakcje, które czasami robił z tego powodu, były tak zabawne, że podobno również zwykł to robić podczas regularnych spotkań państwowych).

Więc skąd bierze się nasienie? Cóż, jak każdy szanowany spikser, C był bardzo zainteresowany tajną komunikacją - w szczególności niewidzialnym atramentem. Jednak kluczowym problemem było to, że większość płynów, które mogłyby funkcjonować jako niewidoczny atrament oraz metody, które można wykorzystać do ich ujawnienia, były szeroko znane. Aby rozwiązać problem, w 1915 roku C zwrócił się do naukowców z Uniwersytetu Londyńskiego i zlecił im odkrycie nowego rodzaju niewidzialnego atramentu.

Według własnych dzienników C., użycie nasienia jako niewidzialnego atramentu nie zostało odkryte przez nikogo na uniwersytecie. Zamiast tego, jeden z jego agentów, którego nazwisko zostało pominięte w swoim dzienniku z oczywistych powodów, dokonał przełomu.

Po przeprowadzeniu dochodzenia okazało się, że wraz z byciem substancją łatwo dostępną dla każdego agenta płci męskiej, po narażeniu na typowe metody wykrywania czasu, takie jak para jodu, litery pisane z nasieniem, jako atrament, odmówiły poddania ich zawartości.

C był najwyraźniej zachwycony, gdy dowiedział się o tym zastosowaniu nasienia, rzekomo zdziwionego, że "teraz każdy ma swoją własną stylo". Zmieniona wersja "każdy człowiek swoją własną stylo" została przyjęta przez agentów jako ich motto na czas.

Pomimo dokonania odkrycia, które umożliwiło brytyjskim agentom komunikowanie się potajemnie, agent, który odkrył to, był tak dokuczany przez innych agentów po tym, jak musiał zostać przeniesiony do innego działu.

Zrozumiałe, że użycie nasienia do ukrywania tajnych wiadomości doprowadziło do kilku zabawnych wymian, na przykład między agentem w Kopenhadze nazwanym Major Holme i podwładnym C, Frankiem Staggiem. W wiadomości Stagg został zmuszony powiedzieć Holme'owi, że "nowa operacja była niezbędna dla każdej litery", gdy ludzie w jego biurze zaczęli narzekać, że wszystkie listy Holmesa cuchnęły. Widzisz, major Holme postanowił zaopatrzyć się w duży zapas "atramentu" w kałamarzu, więc nie musiał robić tego, co było konieczne, aby uzyskać świeży "atrament" za każdym razem, gdy chciał wysłać tajny list.

Podsumowując, w czasie pierwszej wojny światowej, brytyjscy szpiedzy spotkali się z jednonogim złotym monoklowanym facetem noszącym miecz, zwanym Kapitanem Cummingiem, podczas którego entuzjastycznie powiedział im, że muszą zacząć używać własnego nasienia. jako niewidzialny atrament - wymagający, aby w każdej chwili musieli wysłać tajną wiadomość, musieli się natychmiast masturbować, zanim to zrobi … Prawdopodobnie, gdyby ta praktyka była jeszcze dzisiaj w pobliżu, James Bond musiałby ograniczyć swoje niezliczone sumy, by upewnić się, że zachował wystarczająca ilość atramentu do wysyłania długich wiadomości w krótkim czasie.

Dodatkowe fakty:

  • Według Iana Flemminga, pierwotnego autora James Bond seria, ekscentrykowany kwatermistrz, M, oparty jest na Mansfield-Cumming. (Nawiasem mówiąc, Flemming również napisał Chitty Chitty Bang Bang.)
  • Nazwa "James Bond" jest w rzeczywistości nazwą ornitologa. Początkowo Fleming chciał, aby James Bond był nudnym, zwykłym człowiekiem, który przeżył niezwykłe rzeczy. Wiedział o ornitologu o nazwisku James Bond z książki Bonda, Ptaki z Indii Zachodnich, którą przeczytał w młodości i pomyślał, że nazwisko autora było jednym z najbardziej nudnych imion, jakie kiedykolwiek słyszał. Dzięki Flemmingowi nudna nazwa szybko stała się ekscytująca. Pani Ornithologist Bond wysłała Flemingowi list, dziękując mu za używanie tego imienia.

Zalecana: