Logo pl.emedicalblog.com

Pompowanie i okoliczności i kłopoty ze spadkobiercami

Pompowanie i okoliczności i kłopoty ze spadkobiercami
Pompowanie i okoliczności i kłopoty ze spadkobiercami

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: Pompowanie i okoliczności i kłopoty ze spadkobiercami

Wideo: Pompowanie i okoliczności i kłopoty ze spadkobiercami
Wideo: Od lex Tusk do sędziego Marciniaka 2024, Może
Anonim
Napoleon miał wiele rzeczy, ale skromny nie był jednym z nich. To nie jest lepiej udowodnione niż ten, w którym zareagował na to, że został uznany za cesarza Francuzów, planując wyszukaną ceremonię, która pozwoli mu spacerować w płaszczu o wadze 80 funtów (37 kg) … Nie, to nie jest literówka.
Napoleon miał wiele rzeczy, ale skromny nie był jednym z nich. To nie jest lepiej udowodnione niż ten, w którym zareagował na to, że został uznany za cesarza Francuzów, planując wyszukaną ceremonię, która pozwoli mu spacerować w płaszczu o wadze 80 funtów (37 kg) … Nie, to nie jest literówka.

Chociaż Napoleon został formalnie ogłoszony cesarzem francuskim przez Senat 18 maja 1804 roku, jego koronacja nie odbyłaby się faktycznie do grudnia tego roku, co jest zrozumiałe, gdy zdajecie sobie sprawę, jak niemożliwie bogate było to wydarzenie.

Planowane z wyprzedzeniem miesiące i ustawione w słynnej katedrze Notre Dame pod czujnym okiem samego papieża (po wielu negocjacjach), Napoleon zadbał o to, aby same ulice zostały wyszorowane, aby nie było urażony widokiem drobiny brudu lub … innej sprawy … podczas jego podróży przez centrum Paryża. (Patrz: Czy ludzie naprawdę używali materii odchodowej poza swoim systemem Windows?)

Tak gorąco oczekiwano, że wielu ludzi zjawiło się w katedrze dzień wcześniej, sumiennie czekając na zewnątrz, aby obejrzeć procesję. Pomimo faktu, że Napoleon nie przybył do południa, drzwi do samej katedry ostatecznie otworzyły się o 6 rano następnego dnia, wokół którego powietrze Paryża wypełniło się odgłosami wystrzału z armatniego ognia.

Celem ognia armatniego, bez wątpienia przerażającego miejscowego ptactwa, było obudzenie Napoleona śpiącego w olbrzymim, bogatym łóżku. Wkrótce ozdobił się białą satynową bielizną pokrytą złotym haftem, jedwabnymi pończochami, szlafrokiem, tuniką, peleryną i mieczem. Jeśli chodzi o to drugie, miał broń wyposażoną w wielki diament przymocowany do rękojeści.

Przed odejściem cesarz stał ubrany w swój strój i podobno szczekał rozkaz, by prawnik jego żony, Raguineau, został postawiony przed nim. Nowy cesarz sarkastycznie spytał Raguineau: "No cóż, monsieur, czy mam tylko pelerynę i miecz?"

Dlaczego jab?

Najwyraźniej Raguineau kiedyś poradził żonie Napoleona, Josephine, aby nie poślubił Napoleona, ponieważ był on człowiekiem "który ma tylko pelerynę i miecz" - oświadczenie, które Napoleon najwyraźniej bardzo się obraził i chciał skorzystać z okazji, by przywołać ostatni raz, zanim został koronowany na najpotężniejszego człowieka we Francji i, w rzeczy samej, jednego z najpotężniejszych ludzi na świecie.

Napoleon i jego świta, w tym papież Pius VII, następnie wyjechali do katedry Notre Dame prowadzonej przez osła, na którego czele stał papież. Zgodnie z tradycją papieską, nosiciel kobierca miał jeździć na mule, ale z powodu kłopotów ze znalezieniem muła osioł został uznany za odpowiedni. (Zobacz: Jaka jest różnica między osłem a mulem?)

Po przybyciu do katedry w gromkie brawa, odgłos chóru liczącego kilkaset osób, a jeszcze więcej ognia armatniego, Napoleon i Josephine wnieśli gigantyczne, niemożliwie rozmyte, gronostajowe peleryny, ważące około 80 funtów każda. W tym momencie chodzenie wymagało pomocy czterech osób, aby wkrótce zostać cesarzem, z tymi osobami, które ciągną za Napoleonem, aby nie musiał pochylać się do przodu i walczyć na każdym kroku.

Jeśli chodzi o jego żonę, pomocnikami Josephine były siostry Napoleona, Elisa, Pauline i Caroline - zadanie, którego nienawidzili, ze względu na ich niechęć do Josephine, podobno z powodu urazy wobec jej łaski i wyrafinowania. W pewnym momencie podobno nie zgadzali się na otoczenie cesarzowej, ale kiedy Napoleon groził im, jeśli nie, zgodzili się.

To powiedziawszy, należy zauważyć, że po koronacji, Josephine próbowała wstąpić na jej tron, aby niemal przewrócić się, gdy jej pomocnicy wypełniali swój obowiązek i pozostali na dole schodów. Ogólnie mówi się, że było to zamierzone ukłucie kobiety. Jednak samo to samo stało się z Napoleonem, gdy jego pomocnicy również pozwolili mu wznieść się na własną rękę, co spowodowało, że początkowo błędnie obliczył wysiłek potrzebny do przeciągnięcia przylądka na górę i prawie przewrócił się. Tak więc powszechna plotka, że było to celowe lekceważenie w Josephine jest prawdopodobnie niepoprawna, nawet jeśli siostry Napoleona lubiły ją.

Wracając do wielkiego wejścia - spacer Napoleona przez katedrę towarzyszył przez starannie zorkiestrowaną serię ruchów z jego świty, z których wszystkie zostały zaplanowane w rozdzierającym szczególe przed lalkami i na skali rysunku w katedrze.

Przez całą koronację Napoleon stał w swoim ogromnym pelerynie wyraźnie znudzony, tłumiąc kilka ziewnięć i rachunków, spędzając większość czasu obserwując żonę w sukni z diamentami inkrustowanej zamiast postępowania. Napoleon następnie zszokował tłum, chwytając koronę, zanim papież zdążył ją założyć na głowę, a zamiast tego zrobił to sam.

Chociaż często mówi się o tym, że wstrząsnęło nim i obraziło samego papieża, prawda jest taka, że każdy drobny szczegół ceremonii został starannie wynegocjowany i zaplanowany, w tym Napoleon upewniając się, że sam się ukoronuje.Tak więc papież zdawał sobie sprawę, że Napoleon zamierza to zrobić, w przeciwieństwie do tego, co jest często zgłaszane.

Co do tego, dlaczego Napoleon chciał tego, uważał za ważne wskazanie, że został koronowany na cesarza nie z woli Kościoła, ale z własnych zasług i woli narodu francuskiego.

Napoleon następnie ukoronował swoją żonę cesarzową, ozdabiając ją koroną, należy zauważyć, że specjalnie poprosił ją, aby nadal nosiła aż do tej nocy, aby poszli spać … Ostatnią rzeczą, którą usłyszał mówiąc do nowej cesarzowej, zanim wyjechali do łóżka Komnaty brzmiały: "Komu zostawię to wszystko?"

Na nieszczęście dla Josephine nie była w stanie zajść w ciążę, co było dużym problemem dla Napoleona, który, jak trafnie ujął, potrzebował spadkobiercy. Jej niezdolność do zapewnienia spadkobiercy była nieco zaskakująca, biorąc pod uwagę, że urodziła dwoje dzieci przez swojego poprzedniego męża, generała Alexandre'a de Beauharnais, który został zgilotynowany podczas panowania terroru.

Niemniej jednak, z powodu pewnych komplikacji wynikających z jej ostatniej ciąży, Le Petit Caporel Napoleona nie wystrzelił wystarczająco dużo rund, a może jej wiek (miała wtedy 41 lat, 6 lat życia Napoleona) lub kombinację tych wszystkich, pozostała nieużyteczna Gobi.

Wszystko to spowodowało, że Napoleon rozwiązał małżeństwo około pięć lat później, poślubiając młodą, 18-letnią księżnę z Parmy, Marie Louise, z nadzieją, że przyniesie jej szczęście.

Jednak, mimo że był żonaty, że on i Josephine mieli sprawy (w tym niektóre, w których spłodził potomstwo) i odrzucił ją na bok, najwyraźniej nigdy nie stracił uczucia do swojej pierwszej żony, a ona do niego. Była para często pisała sobie nawzajem wyjątkowo intymne listy, a Napoleon nadal często zwracał się do niej "moja miłość", pisząc o wszystkim od codziennych spraw po radę o sprawach państwowych. Odwiedzali się nawet czasami.

Jak można sobie wyobrazić, ku wielkiemu rozczarowaniu jego bardzo zazdrosnej drugiej żony, Marii Luizy, bez wątpienia doskonale zdawano sobie sprawę, że była tylko w pobliżu, zamiast w Josephine, ze względu na zdolność dziecka do wychowywania.

I robienie dziecka, zrobiła to raczej szybko, dostarczając potomka, którego szukał Napoleon. Kiedy Josephine dowiedziała się (po tym, jak została odesłana z przyczyn politycznych podczas narodzin i ogłoszenia), napisała Napoleonowi ten zadziwiająco wzruszający list:

Wśród licznych nagród, jakie otrzymujesz z każdego zakątka Europy … Czy słaby głos kobiety może ci dosięgnąć do ucha, i raczysz słuchać tej, która tak często pocieszyła twoje smutki i osłodziła twoje bóle, teraz, gdy mówi do ciebie tylko o to szczęście, w którym spełnione są wszystkie twoje życzenia! […] Potrafię wyobrazić sobie każdą emocję, której musisz doświadczyć, kiedy czujesz wszystko, co czuję w tej chwili; i choć oddzieleni, jesteśmy zjednoczeni przez tę sympatię, która przetrwa wszystkie wydarzenia.

Powinienem był pragnąć dowiedzieć się o narodzinach Króla Rzymu od ciebie, a nie od dźwięku armaty Evreux, czy od kuriera prefekta. Wiem jednak, że przede wszystkim pierwsze uwagi należą się władzom publicznym państwa, ministrom spraw zagranicznych, waszej rodzinie, a zwłaszcza szczęśliwemu księżniczce, która spełniła wasze najszczęśliwsze nadzieje. Nie może być dla ciebie bardziej czule oddana niż ja; ale pozwoliła jej wnieść większy wkład w twoje szczęście, zapewniając sobie bezpieczeństwo Francji. Ma wtedy prawo do pierwszych uczuć, do wszystkich trosk; a ja, który byłam tylko twoją towarzyszką w trudnych chwilach - nie mogę prosić o więcej niż miejsce w twoim uczuciu daleko od tego, które zajmuje cesarzowa Maria Louisa. Dopóki nie przestaniesz czuwać przy jej łóżku, dopóki nie zmęczysz się obejmowaniem swojego syna, weźmiesz pióro, by porozmawiać ze swoim najlepszym przyjacielem - poczekam …

Tymczasem nie mogę już opóźnić mówienia wam, że bardziej niż ktokolwiek na świecie raduję się z waszej radości … Nie cierpię, gdy jesteście szczęśliwi; i żałuję tylko, że nie zrobiłem wystarczająco dużo, aby udowodnić ci, jak bardzo jesteś dla mnie …

Ona również napisała list do Marie Louise, próbując zakopać topór, jak to było:

Kiedy byłeś tylko drugim małżonkiem cesarza, uznałem, że staje się on milczeniem wobec waszej wysokości. Ta rezerwa, jak sądzę, może zostać odłożona na bok, teraz, gdy stajesz się matką dziedzica Imperium. Mogłeś mieć trudności z uznaniem szczerości jej osoby, którą być może uważałeś za rywala; dasz wiarę felicitacji Francuzki, bo dałeś synowi Francję. Wasz entuzjazm i słodycz usposobienia zyskał panu serce cesarza - wasza życzliwość zasługuje na błogosławieństwo nieszczęśliwego - narodziny syna domaga się błogosławieństw całej Francji.

Jak mili ludzie, jak się czuje, jak zasługuje na podziw, to Francuzi! Aby użyć wyrażenia, które dokładnie je maluje: "Kochają kochać." Och, jakie to urocze, aby zostać kochanym przez nich! To właśnie dzięki tej łatwości, a zarazem stałości uczucia, partyzanci ich dawnych królów tak długo spoczywali na swoich oczekiwaniach; i tutaj ich zaufanie nie jest bez powodu …

Trzeba jednak przyznać, że Rewolucja bez zepsucia serca znacznie rozszerzyła inteligencję i sprawiła, że duchy ludzi stały się bardziej wymagające. Pod naszymi królami byli usatysfakcjonowani odpoczynkiem, teraz żądają chwały. Te, madame, są dwoma błogosławieństwami, przedsmakiem, którego zostaliście wezwani do oddania Francji.Cieszy ich doskonałością pod twoim synem, jeśli do męskich cnót jego ojca dołącza do tych z jego udanej matki, przez co mogą być hartowani.

W pewnym momencie Napoleon nawet bezczelnie próbował połączyć te dwie kobiety, mając nadzieję, że staną się pobożnymi kumplami, prawdopodobnie pozwalając mu mieć czasami Josephina.

Dla Josephine była bardzo zainteresowana tym pomysłem. Napoleon napisałby jednak o katastrofalnej próbie,

Chciałbym pewnego dnia zabrać [Marie Louise] do Malmaison, ale ona zalała się łzami, kiedy złożyłem tę propozycję. Powiedziała, że nie sprzeciwiła się mojemu odwiedzającemu Josephine, ale nie chciała tego wiedzieć. Ale ilekroć podejrzewała mój zamiar udania się do Malmaison, nie było żadnej strategii, której nie zatrudniła ze względu na irytujące mnie. Nigdy mnie nie opuściła … Jednak gdy zdarzyło mi się jechać, byłam pewna, że napłyną łzy i mnóstwo wszelkiego rodzaju wynalazków.

Josephine, jak zwykle, była przychylna, pisząc: "Ale [Marie] odrzuciła tę propozycję z takim oczywistym niezadowoleniem, że nie została odnowiona. Przepraszam za to; jej obecność nie wzbudziłaby we mnie niepokoju i mogłem obdarzyć dobrą radą, jak najlepiej zadowalać cesarza …

Oczywiście, jak wspomniano, nie powstrzymało to Napoleona i Josephine przed nieustannym pisaniem do siebie nawzajem. W rzeczywistości, podobno w odróżnieniu od wielu innych korespondencji, Napoleon prawie zawsze zatrzymywał wszystko, co robił, by otworzyć list od Josephine natychmiast po otrzymaniu go, a nawet przerwać spotkania podczas kampanii.

Kiedy jego syn miał około dwóch lat, zaczął potajemnie pozwalać Josephine na spotkanie z chłopcem, aby mogła go poznać. To jednak nie trwało długo z powodu ryzyka, że rosnący chłopiec przypadkowo ujawni ten fakt swojej matce. Jak Josephine napisał do Napoleona,

Z pewnością, panie, zauważyłem zwykłą ciekawość, która doprowadziła mnie do pragnienia spotkania się z królem Rzymu: chciałem przyjrzeć się jego obliczu - usłyszeć dźwięk jego głosu, tak jak twój - aby zobaczyć, jak pieścisz syna, na którego centrum tak wiele nadziei - i odpłacić mu czułością, którą obdarowałeś na własnego Eugene'a. Kiedy przypomnisz sobie, jak bardzo kochałeś moje, nie zdziwi cię moje uczucie do drugiego syna, ponieważ jest on również twój, nie sądzisz też ani fałszywych, ani przesadnych uczuć, których tak bardzo doświadczyłeś w swoim własnym sercu. Moment, w którym cię zobaczyłem, prowadząc młodego Napoleona w dłoni, był niewątpliwie jednym z najszczęśliwszych w moim życiu … Wciąż jestem całkowicie rozsądny, panie, że te spotkania, które dają mi tyle radości, nie mogą być często odnawiane, i nie mogę tak bardzo przeszkadzać pańskiej zgodności, jak to często wnoszą wkład. Niech ta ofiara dla domowego spokoju będzie jednym z dowodów na moje pragnienie ujrzenia was szczęśliwych.

Później, gdy Napoleon został wygnany na Elbę, postawiło to Joséphine na nieco niepewnej pozycji politycznej, wciąż jeszcze nieopłaconej przez Napoleona i byłej żony cesarza. W rzeczywistości nawet technicznie nadal miała tytuł cesarzowej, tak jak sam Napoleon dekretował: "Moją wolą jest, aby zachowała rangę i tytuł cesarzowej, a zwłaszcza, że nigdy nie wątpi w moje uczucia i że zawsze trzyma mnie za jej najlepszy i najdroższy przyjaciel."

Nie musiała się martwić, ponieważ jej reputacja wyprzedziła ją, a car Aleksander I pisał jej o swoim statusie: Nigdy nie słyszałem twojego imienia wymownego, ale z błogosławieństwami. W domku iw pałacu zebrałem relacje o twojej anielskiej dobroci …

Co do Napoleona, jego żona i syn nie dołączyli do niego na Elbie, co zaowocowało złożeniem Josephine,

… Ach! Ojcze, dlaczego nie mogę do ciebie latać! Dlaczego nie mogę dać ci pewności, że wygnanie nie ma strachu oprócz wulgarnych umysłów, i że, nie znosząc szczerego przywiązania, nieszczęście daje mu nową siłę! Byłam gotowa rzucić Francję, aby podążać za tobą i poświęcić ci pozostałą część życia, którą tak długo ozdabiałeś. Pojedynczy motyw powściągnął mnie i możesz być boski. Jeśli dowiem się, że wbrew pozorom jestem jedynym, który spełni swój obowiązek, nic mnie nie zatrzyma, a ja pójdę do jedynego miejsca, w którym odtąd może być szczęście dla mnie, ponieważ będę mógł pocieszyć kiedy jesteś tam odizolowany i niefortunny!

Powiedz słowo, a ja odejdę. Adieu, Sire; cokolwiek bym dodał, wciąż byłoby za mało; nie jest już słowem, że moje uczucia dla ciebie mają być udowodnione, a dla działań wymagana jest twoja zgoda …

Oczywiście, będąc wciąż w związku małżeńskim, Napoleon nie mógł wydać tej zgody. I, niestety, oboje, Josephine zmarł nagle niedługo potem. Jej ostatnie nagrane słowa, rzekomo wypowiedziane przed carem Aleksandrem I, który odwiedzał w tym czasie, oraz jej synem Eugene i córką Hortense były:

Przynajmniej umrę z żalem; Zawsze pragnąłem szczęścia Francji; Zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, aby wnieść w to wkład; i mogę powiedzieć z prawdą wszystkim wam obecnym w moich ostatnich chwilach, że pierwsza żona Napoleona nigdy nie spowodowała wypłynięcia jednej łzy.

Jeśli chodzi o Napoleona, kiedy dotarły do niego wiadomości, że Josephine zmarł, zamknął się na dwa dni. Siedem lat później, gdy leżał na łożu śmierci, jego ostatnie nagrane słowa brzmiały: "Francja, armia, szef armii, Josephine".

Fakt premiowy:

"Josephine" tak naprawdę nie zostało tak nazwane.Naprawdę nazywała się Marie-Josèphe-Rose Tascher de la Pagerie. Przed Napoleonem zawsze podeszła do Rose, ale nie lubił tego imienia i zaczął nazywać ją Josephine, lekką odmianą "Josèphe". Był pierwszym, który ją tak nazywał, ale jak mu się podobało, przez resztę życia nosiła to imię.

Zalecana: