Logo pl.emedicalblog.com

Ten dzień w historii: 14 października - The Amityville Horror

Ten dzień w historii: 14 października - The Amityville Horror
Ten dzień w historii: 14 października - The Amityville Horror

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: Ten dzień w historii: 14 października - The Amityville Horror

Wideo: Ten dzień w historii: 14 października - The Amityville Horror
Wideo: Amityville The True Story 06 Prawdy i mity filmowej elity, dokument lektor pl 2008 2024, Może
Anonim

Ten dzień w historii: 14 października 1975

Image
Image

Prawie rok po zamordowaniu jego rodziców i czworga rodzeństwa, próba Ronalda "Butcha" DeFeo Jr. rozpoczęła się 14 października 1975 roku. Dom rodzinny podobno został nawiedzony po tragedii i był inspiracją dla książki Horror Amityville i film o tej samej nazwie.

Wszystko zaczęło się w nocy z 13 listopada 1974 roku, gdy sześciu członków rodziny DeFeo zostało zamordowanych w ich łóżkach w ich domu przy 112 Ocean Avenue w Amityville w stanie Nowy Jork. Wśród zabitych znaleźli się 43-letni Ronald DeFeo, senior i jego żona, 42-letnia Louise i czworo ich dzieci: 18-letnia Dawn, 12-letnia Allison oraz Marc and John, którzy mieli 12 i 9 lat. odpowiednio. Oboje rodzice zostali zastrzeleni dwa razy karabinem Marlin 336C kalibru.35. Każdy z dzieci został zastrzelony jeden raz.

20-letni Ronald "Butch" DeFeo Jr., najstarszy syn rodziny, poszedł do lokalnego baru w Amityville i powiedział patronom, że jego rodzice zostali zastrzeleni. Kilku obecnych w towarzystwie Butcha wróciło do domu, a kiedy przybyli do 112 Ocean Avenue, człowiek imieniem Joe Yeswit wezwał organy ścigania, by zgłosili przestępstwo.

Jedną z dziwnych rzeczy, którą badacze zauważyli, było to, że żaden z sąsiadów nie słyszał strzałów z broni palnej, mimo że broń zbrodni nie miała tłumika, a nawet jeśli miał tłumiki pistoletów, nie sprawiały by pistolety były prawie milczące, w przeciwieństwie do tego, co często widuje się w kino. Dodatkowo nie było śladów walki na miejscu, a oprócz ran postrzałowych wszystkie ofiary wyglądały tak, jakby umarły spokojnie podczas snu.

Butch został doprowadzony do przesłuchania przez policję hrabstwa Suffolk. Początkowo próbował przypiąć przestępstwo na motłoch, ale ta historia szybko się rozpadła, a następnego dnia przyznał się do zabicia swojej rodziny. Przyznał się do sprzątania po zbrodni i usuwania obciążających dowodów, w tym jego zakrwawionego ubrania i broni morderstwa.

Kiedy sprawa trafiła na próbę, Butch wyszedł z prośbą o obłęd. Na stoisku wypowiadał takie stwierdzenia jak: "Jeśli chodzi o mnie, jeśli nie zabiłbym mojej rodziny, zamierzali mnie zabić. I co do tego, co robiłem, to była samoobrona i nie było w tym nic złego. Kiedy mam pistolet w ręce, nie ma wątpliwości, kim jestem. Jestem Bogiem."

Twierdził również, że był opętany przez Szatana i że głosy w jego głowie powiedziały mu, że jego rodzina spiskuje przeciwko niemu. Podczas gdy psychiatra oskarżający zgodził się, DeFeo z pewnością miał problemy, a antyspołeczne zaburzenie osobowości było jednym z nich, mocno wierzył, że był w stanie odróżnić dobro od zła, gdy zastrzelił całą swoją rodzinę.

Jury zgodziło się i skazało Ronalda DeFeo Jr. na sześć morderstw drugiego stopnia. Został skazany na sześć kolejnych mandatów po 25 lat życia i zostaje osadzony w zakładzie karnym Green Haven w Beekman w stanie Nowy Jork. Wszystkie jego odwołania zostały odrzucone.

Dom, w którym doszło do zabójstwa, został sprzedany George'owi i Kathy Lutz w grudniu 1975 r. Para i ich troje dzieci opuściły dom w niecały miesiąc, twierdząc, że nawiedzała go tragedia, która się tam wydarzyła.

Wielu twierdzi, że to oszustwo, w tym DeFeo, który teraz twierdzi, że wszystko, co było w jego mocy, zwiększyło jego szanse dzięki jury (szokowi). Niektórzy przysięgają, że dom jest przeklęty, w tym Daniel Lutz, który mieszkał tam przez 28 dni jako 9-letni chłopiec.

Oszustwo czy nie, faktem jest, że w listopadzie 1974 r. Zamordowano tam sześć osób i to wystarczy, aby odstraszyć wielu ludzi, nawet bez żadnych nawiedzeń.

Zalecana: