Logo pl.emedicalblog.com

12 Historyczne naukowe dowcipy

12 Historyczne naukowe dowcipy
12 Historyczne naukowe dowcipy

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: 12 Historyczne naukowe dowcipy

Wideo: 12 Historyczne naukowe dowcipy
Wideo: ŻARTY #12 *NAJDŁUŻSZE W HISTORII* 2024, Kwiecień
Anonim
Image
Image

1) W 2002 r. BBC wyemitowała raport o niemieckich naukowcach, który odkrył, że blond włosy wyginą w ciągu następnych kilku stuleci z powodu bycia cechą recesywną. Zaledwie rok później, New York Times opublikował raport o tym, jak wyniki zostały sfałszowane, ale badania były cytowane w ciągu ostatnich 10 lat w różnych publikacjach.

Podobny mit rozpoczął się w 2007 r. Dzięki studiom wykonanym przez Oxford Hair Foundation (ufundowanym przez twórcę farb do włosów Procter and Gamble, który próbował zwiększyć sprzedaż czerwonych barwników do włosów), pokazując, że rude włosy wkrótce wyginą. To również zostało udowodnione jako fałszywe, ponieważ sam zmutowany gen (patrz, co powoduje czerwone włosy w tym miejscu) jest nadal przekazywany, nawet gdy ruda nie jest produkowana (często produkuje brunetki, które upierają się, aby powiedzieć wszystkim, że są rudowłymi;-) ). Tak więc, podczas gdy liczby mogą się zmniejszać poprzez dyfuzję, potencjał dla "niedorozwiniętego dziecka na krok" pozostanie w najbliższej przyszłości.

2) W 1726 r. Johann Beringer odkrył zdumiewająco dobrze zachowane skamieniałości jaszczurek, ptaków i pająków (w rzeczywistości wykonanych z wapienia), z których niektóre miały nawet imię Boga w języku hebrajskim na nich (dziś są one znane jako "Leżące Kamienie"). ). Po opublikowaniu kilku artykułów na ten temat, a nawet posunięciu się do stwierdzenia, że zostały one wyrzeźbione przez samego Boga, tak jak myślał, że wcześniej byli Hebrajczykami, a mimo to mieli hebrajskie imię Boga na niektórych z nich.

Na nieszczęście dla Beringera okazuje się, że niektórzy z jego złośliwych kolegów ukryli te artefakty celowo, aby zniszczyć reputację Johana Beringera. To zadziałało, ale również na nich się popsuło, gdy jego odkrycia zaczęły się rozprzestrzeniać, a oni próbowali przekonać Berginera, że to wszystko było mistyfikacją. Nie wierzył im, ale w końcu przyznali, że to oni to robili. To nie tylko zrujnowało całą ich reputację w społeczności naukowej, ale także zrujnowało finansowo samego Beringera.

3) Pierwotnie wspomniany w National Geographic w 1999 r. Archaeoraptor był tym, co naukowcy twierdzili, że jest łącznikiem między ptakami i terapodami w zapisie kopalnym. Później odkryto, że rzekoma skamielina była w rzeczywistości złożeniem z prawdziwych skamieniałości różnych gatunków, ułożonych tak, by wyglądały jakby pochodziły od jednego zwierzęcia.

4) Fizyk Alan Sokal przedstawił szeroko nagłośniony materiał badawczy wypełniony żargonem i inteligentnym brzmieniem, ale poza tym dość bezsensowny, taki jak ten klejnot:

Podobnie jak liberalne feministki są często zadowolone z minimalnego programu równości prawnej i społecznej dla kobiet i "pro-wyboru", tak liberalni (a nawet niektórzy socjalistyczni) matematycy są często zadowoleni z pracy w ramach hegemonicznej struktury Zermelo-Fraenkela (która, odzwierciedlając jego liberalne pochodzenie z XIX wieku zawiera już aksjomat równości) uzupełniony jedynie aksjomatem wyboru.

Artykuł ten został pierwotnie opublikowany w Social Text, dzienniku opublikowanym przez Duke'a. Celem Sokala było udowodnienie, że wiele dzienników to nic innego jak "pastisz lewicowej przechyłki, leniwych odniesień, wielkich cytatów i bezsensownych nonsensów". Innymi słowy, politycznie poprawna pseudonauka.

Tak, jak powiedział,

Wyniki mojego małego eksperymentu pokazują przynajmniej, że niektóre modne sektory amerykańskiej lewicy akademickiej stają się intelektualnie leniwe. Redaktorzy tekstu społecznego lubili mój artykuł, ponieważ podobał im się wniosek: "treść i metodologia postmodernistycznej nauki zapewniają potężne wsparcie intelektualne dla progresywnego projektu politycznego" [sec. 6]. Najwyraźniej nie odczuwali potrzeby analizowania jakości dowodów, słuszności argumentów, a nawet trafności argumentów do rzekomego wniosku.

Jego artykuł został opublikowany i niemal równocześnie wyszedł Sokal z kilkoma innymi dokumentami wskazującymi na jego mistyfikację i robienie głupców z redaktorów.

5) W 1783 r. Opublikowano konto w London Magazine o drzewie w Indonezji, zwanym drzewem Upas, tak trującym, że zabiło wszystko w promieniu 15 mil, pozostawiając Ziemię nagą i usianą szkieletami zarówno człowieka, jak i bestii. Prawdą jest jednak, że chociaż drzewo Upas naprawdę istnieje i naprawdę zawiera potężną toksynę, to nie zabije nikogo, nawet pochylając się przeciwko niemu. Powszechnie stosowano go w regionach, w których rośnie, na przykład do farbowania, tarcicy i trucizny do strzał i ostrzy włóczni.

6) Około 30 lat temu w Europie rozpowszechniono ulotkę zwaną ulotką Villejuif, w której wymieniono wiele dodatków do żywności jako substancje rakotwórcze. Nikt nie wie, kto pierwszy to napisał. Najstarsza znana kopia pochodziła z 1976 roku, z pojedynczego arkusza z wykazem rzekomych czynników rakotwórczych. Lista ta rozeszła się i na jej szczycie znalazła się pełna połowa francuskich gospodyń domowych, z których wielu potraktowało ją poważnie. Rozprzestrzeniono się z Francji do Wielkiej Brytanii, Niemiec, Włoch, a następnie na Bliski Wschód i do Afryki.

Problem polegał na tym, że została całkowicie wymyślona. Lista zawierała nawet "kwas cytrynowy" jako czynnik rakotwórczy, coś, co występuje naturalnie w każdym żywym organizmie. W szczytowym momencie losowa ankieta wśród gospodyń domowych we Francji wykazała, że pełne 19% stwierdziło, że przestało kupować produkt zawierający składniki wymienione w ulotce. Szacuje się, że ta ulotka miała duży wpływ na decyzje o zakupie około 7 milionów osób.

7) Niemiecki fizyk specjalizujący się w fizyce i nanotechnologii materii skondensowanej, Jan Hendrick Schön, krótko flirtował ze sławą po serii przełomów w badaniach półprzewodników, ogólnie biorąc teorię pomysłów i pisząc artykuły o eksperymentach, które rzekomo wykonał, "udowodnił im" Mów prawdę. W szczytowym okresie 2001 roku produkuje średnio 1 nową pracę badawczą co 8 dni. Był szeroko publikowany, a nawet zdobył nagrodę Otto-Klung-Weberbank Award dla fizyki, wybitnego młodego badacza (od Research Research Society), a także nagrodę Braunschweig.

Niedługo po tym, jak doszło do naukowej sławy, różni badacze zaczęli dostrzegać anomalie w jego danych. Wkrótce okazało się, że sfałszował prawie wszystkie swoje eksperymenty, co czyni go jednym z największych mistyfikacji w świecie fizyki. Od tego czasu jego doktorat został odwołany. Pozwał go, by go odzyskać i wygrał, ale po apelu Uniwersytetu, który mu go dał, znowu go zabrano.

8) Człowiek z Piltdown, odkryty w 1912 roku, miał być skamieniałymi szczątkami wczesnego, nieznanego wcześniej humanoida. Miało to szerokie implikacje dla teorii wczesnej ewolucji i doprowadziło wielu naukowców do fałszywych śladów w swoich badaniach w ciągu następnych kilku dekad (z ponad 250 pracami badawczymi napisanymi wyłącznie na człowieku z Piltdown). Dopiero około 50 lat później ludzie odkryli skomplikowane oszustwo i ustalili, że czaszka była rzeczywiście ludzkim mężczyzną, podczas gdy szczęka była podobna do orangutana.

9) Odcinek w muzeum PT Barnum, Fidżi Syrenka to ponoć zmumifikowana syrena. Uważano, że jest prawdziwy przez wiele osób, dopóki nie udowodniono, że jest niczym więcej niż głową i tułowiem małpy przyczepionej do ogona ryby.

10) We wczesnych latach 90. na Fox Network pojawił się krótki film o rzekomej autopsji kosmitów, po czym kilka innych newsletterów wyłapało tę historię. Dopiero 15 lat później producent zgłosił się, że jest fałszywy. (ohyda)

11) Jednym z najsławniejszych oszustów w historii Ameryki, Cardiff Giant, był wysoki na 10 stóp "skamieniały człowiek". To oszustwo było rzekomo odpowiedzialne za powstanie popularnej frazy "każdy frajer urodził się co minutę". Aby dać ci historię, w połowie XIX wieku George Hull, wybitny ateista, postanowił zagrać żart niektórych swoich metodystycznych znajomych, mając tego wielkiego olbrzyma pochowanego na podwórku jego kuzyna, rzekomo jako odniesienie do biblijnego fragmentu dotyczącego giganci wędrujące po Ziemi. Niedługo potem Hull miał dobrze wykopane w tym samym miejscu. Po "odkryciu" giganta, tak wielu ludzi chciało go zobaczyć, że wstęp został oskarżony. Wkrótce sam Hull sprzedał swoje zainteresowanie gigantem za 23 000 dolarów (dziś prawie pół miliona). Ciągle przyciągał tłumy wszędzie, gdzie był wyświetlany. Hull ostatecznie wyszedł i przyznał, że było to podróbka, co większość naukowców w tamtym czasie już zakończyła, chociaż opinia publiczna wydawała się myśleć, że to prawda.

12) Mimo że był samoukiem, Shinichi Fujimura był jednym z czołowych archeologów w Japonii. Na początku lat 80. zaczął odkrywać artefakty, które stopniowo stawały się coraz starsze. W końcu natknął się na coś, co było datowane na 600 000 lat, co było najstarszym znakiem ludzkiego zamieszkania w historii. Niestety, dla Shinichi, kilku dziennikarzy przyłapało go na tym, by zasadził znaleziska w ziemi przed ręką. Po tym, jak jego zdjęcia trafiły do kiosków, wiarygodność Shinichiego uderzyła w czołg.

[Obraz za pośrednictwem Shutterstock]

Zalecana: