Logo pl.emedicalblog.com

Tybetańscy mnisi mogą podnieść temperaturę skóry poprzez medytację

Tybetańscy mnisi mogą podnieść temperaturę skóry poprzez medytację
Tybetańscy mnisi mogą podnieść temperaturę skóry poprzez medytację

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: Tybetańscy mnisi mogą podnieść temperaturę skóry poprzez medytację

Wideo: Tybetańscy mnisi mogą podnieść temperaturę skóry poprzez medytację
Wideo: Czy SUPER-MOCE istnieją? NADPRZYRODZONE MOCE w prawdziwym świecie. 2024, Kwiecień
Anonim
Dziś dowiedziałem się, że niektórzy tybetańscy mnisi mogą kontrolować temperaturę skóry poprzez medytację. W szczególności wykazano, że są w stanie podnieść swoją temperaturę skóry, mierzoną na palcach i stopach, a nawet 17 stopni Fahrenheita, podczas gdy ich temperatura wewnętrzna pozostaje normalna.
Dziś dowiedziałem się, że niektórzy tybetańscy mnisi mogą kontrolować temperaturę skóry poprzez medytację. W szczególności wykazano, że są w stanie podnieść swoją temperaturę skóry, mierzoną na palcach i stopach, a nawet 17 stopni Fahrenheita, podczas gdy ich temperatura wewnętrzna pozostaje normalna.

Naukowcy z Uniwersytetu Harvarda, kierowani przez Herberta Bensona, mogli najpierw zbadać tych mnichów dzięki Dalajlamie, który odwiedził Harvard w 1979 roku i zgodzili się pomóc im w skontaktowaniu się i przekonaniu mnichów, aby pozwolili im na przestudiowanie. Potem nastąpiła seria wizyt w odległych klasztorach w Himalajach w latach 80-tych.

Nie tylko odkryli, że mnisi mogli podnieść temperaturę powierzchni, utrzymując normalną temperaturę w ich wnętrzu, ale także znaleźli grupę w Sikkimie w Indiach, która mogłaby obniżyć ich metabolizm o 64 procent. Aby zobaczyć, jak niezwykłe jest to, kiedy śpisz, twój metabolizm spada tylko o 10-15 procent.

Naukowcy mieli także okazję udokumentować, jak mnisi spędzają noc na skalistej półce w Himalajach. Mnisi ubrani byli w proste wełniane szaty bez dodatkowej izolacji i spali na zimnych skałach oddzielonych od siebie. Wysokość wynosiła 15 000 stóp, a temperatura osiągała zero stopni Fahrenheita, kiedy spali, najwyraźniej wygodnie, przez całą noc. Z tak małą izolacją, jaką mieli na sobie i leżącą na zimnej skale oddzielonej od siebie, powinno to zabić mnichów. Ale wszystko było w porządku, a aparaty w ogóle ich nie dosłyszały. Kiedy się obudzili, wrócili spokojnie do swego klasztoru, nie zauważając wcale chłodu, w przeciwieństwie do naukowców i ekipy filmowej, którzy rano byli związani i marznący.

Nie wiadomo jeszcze, w jaki sposób mnisi są w stanie wygenerować ciepło, ale obrazowanie mózgu rezonansu magnetycznego mózgów mnichów podczas medytacji wykazało "znaczne różnice w przepływie krwi do całego mózgu", wyjaśnia Benson. "W tym samym czasie niektóre obszary mózgu stały się bardziej aktywne, szczególnie te, które kontrolują uwagę i funkcje autonomiczne, takie jak ciśnienie krwi i metabolizm".

Zdolność do utrzymywania się w ekstremalnie niskiej temperaturze i środowisku o niskiej zawartości tlenu, poprzez podniesienie temperatury skóry i drastyczne obniżenie metabolizmu, byłaby szczególnie przydatna dla NASA w misjach takich jak podróż na Marsa. Gdyby ich astronauci mogli to zrobić, drastycznie zmniejszyłoby to ilość tlenu i energii potrzebnej w takiej podróży. * kolejki kosmicznych mnichów *

Zalecana: