Logo pl.emedicalblog.com

Ten dzień w historii: Rozpoczęła się pierwsza masowa komercyjna internetowa kampania spamowa

Ten dzień w historii: Rozpoczęła się pierwsza masowa komercyjna internetowa kampania spamowa
Ten dzień w historii: Rozpoczęła się pierwsza masowa komercyjna internetowa kampania spamowa

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: Ten dzień w historii: Rozpoczęła się pierwsza masowa komercyjna internetowa kampania spamowa

Wideo: Ten dzień w historii: Rozpoczęła się pierwsza masowa komercyjna internetowa kampania spamowa
Wideo: This Day in Business History: The First Spam Email That Shaped Digital Marketing 2024, Kwiecień
Anonim
Image
Image

Dzisiejszy dzień w historii: 12 kwietnia 1994

W tym dniu w historii, 1994 r., Rozpoczęła się pierwsza na świecie masowa komercyjna kampania spamu internetowego, kiedy to mąż i żona, zespół adwokata ds. Imigracji, Laurence Canter i Martha Siegel, którzy wcześniej byli poddawani postępowaniu dyscyplinarnemu za pozbawione skrupułów praktyki (patrz fakty poniżej) i został wyrzucony z Amerykańskiego Stowarzyszenia Prawników Imigracyjnych, użył skryptu Perla, aby zamieścić wiadomość spamową na ponad 5,5 tysiączkach w serwisie Usenet w około 90 minut. Celem tego masowego rozsyłania spamu było ogłoszenie obu usług, aby pomóc ludziom wypełnić i przesłać odpowiednie formularze, aby wziąć udział w loterii "Green Card lottery", a.k.a., Diversity Immigrant Visa.

Według Cantera, skrypt działał w następujący sposób: "… skrypt Perla, który właśnie ściągnął nazwy wszystkich grup dyskusyjnych z określonego serwera i, po prostu jeden po drugim, wysłał wiadomość do nich za pośrednictwem różnych protokołów internetowych, które były w Internecie. szerokie zastosowanie w tym czasie."

Poza masowym spamowaniem, które samo w sobie jest nieco wyzyskiem, oni również płacili 95 USD (indywidualny) lub 145 USD (para) za swoje usługi pomagające ludziom wejść na loterię. Chociaż może to brzmieć wystarczająco rozsądnie, aby prawnik wypełnił formularz dla ciebie, należy zauważyć, że w tym czasie wszystko, co naprawdę trzeba zrobić, aby wziąć udział w loterii, było wysłanie pocztówki lub listu z Twoim imieniem i adresem na adres wskazany adres Departamentu Stanu USA w okresie, w którym przyjmowali zgłoszenia.

Nawet dzisiaj proces wchodzenia na loterię jest dość prosty (choć raz wybrany, to zupełnie inna rzecz, a czasem rada prawna jest czasem wskazana). Wszystko, co musisz zrobić przy pierwszym wpisie, to przesłać formularz elektroniczny (bezpłatny) na stronie internetowej Departamentu Stanu USA, gdy rejestracja jest otwarta. Pomimo łatwości wchodzenia na loterię, wielu spamerów wciąż próbuje nakłaniać ludzi do płacenia pieniędzy za usługę złożenia ich na tej loterii. Współcześni spamerzy z Zielonej Karty obiecują, że mogą zwiększyć szanse na wylosowanie kogoś na loterii, co oczywiście jest niemożliwe.

Pomimo tej łatwości, Canter i Siegel dokonali zabicia tego spamu, zbierając w ten sposób około 100 000- 200 000 $ (według nich). Ten masowy spam nie sprawdził się zbyt dobrze z użytkownikami Usenetu, a następnego dnia wysłano dziesiątki tysięcy e-maili do Internet Direct, dostawcy Internetu, skarżyli się na to, co zdołało kilka razy załamać serwery poczty Internet Direct. następne dwa dni.

Canter i Siegel wcześniej konsultowali się z Internetem Direct, aby upewnić się, że firma dobrze sobie poradziła z tym, co zamierzają zrobić, i że poradzi sobie z nimi, wysyłając posty do tysięcy tablic w krótkim odstępie czasu i nieuchronne reakcje, które mogłyby wyniknąć (zarówno e-maile od ludzi chcąc wynająć Cantera i Siegela oraz narzekać na negatywne e-maile). Internet Direct powiedział, że ich system może sobie z tym poradzić, więc Canter i Siegel otwierają konto i kontynuują. Jednak z powodu luzu, w ciągu kilku dni Internet Direct przerwał konto Cantera i Siegela, powodując utratę około 25 000-50 000 e-maili, z których niektóre mogły sprawić, że masowe spamowanie byłoby jeszcze bardziej opłacalne. W związku z tym Siegel wraz z dwoma innymi adwokatami, których sprowadziła ze sobą, grozili, że pozwie Internet Direct, jeśli nie natychmiastowo reaktywują konto, ale Internet Direct odmówił. Canter i Siegel nie postawili przed sądem żadnego pozwu.

Po tej pierwszej siatkówce, w czerwcu uruchomili kolejną "reklamę" dla około 1000 grup dyskusyjnych, co wywołało pierwszy program "cancelbot", który indeksował Usenet i automatycznie usuwał wiadomości spam w ciągu kilku minut od opublikowania.

Jak można było się spodziewać, Canter i Siegel zostali następnie oczerniani w sądzie opinii publicznej, ale niemniej byli na tyle odważni, aby założyć firmę, która sprzedawała swoje usługi jako "eksperci" w marketingu internetowym. Klienci następnie zatrudnią ich do prowadzenia masowych kampanii antyspamowych. Sprawiło to, że stali się nie tylko pierwszymi masowo komercyjnymi spamerami internetowymi, ale także pierwszymi, którzy założyli firmę, która przeprowadzałaby masowe komercyjne spamowanie w Internecie dla innych firm. Napisali nawet książkę o tym, jak ludzie mogą sami robić takie rzeczy: Jak zrobić fortunę w Superhighway informacji: Guerrilla Przewodnik dla wszystkich do marketingu w Internecie i innych usług on-line i zaktualizowana wersja została napisana przez Siegel (w ten punkt rozwód z Canter) w 1997 roku zatytułowany, Jak zrobić fortunę w Internecie.

W tym samym roku, kiedy Siegel opublikował tę zaktualizowaną wersję, Canter częściowo został wykluczony przez Sąd Najwyższy Tennessee za jego praktyki reklamowe. Jest to znaczące, ponieważ po raz pierwszy adwokat stanął przed sądem dyscyplinarnym w związku ze szkodliwymi praktykami reklamowymi w Internecie.Gdyby tylko istniał komentarz do tego orzeczenia, wyobrażamy sobie, że Canter byłby typem PRZEDSTAWIAMYM !!! To zniesienie nie wpłynęło jednak na Cantera, ponieważ przestał ćwiczyć prawo dwa lata wcześniej i od tego czasu poświęcił się programowaniu oprogramowania, na przykład pisaniu oprogramowania do śledzenia zapasów i temu podobne.

Podczas gdy Siegel zmarła w 2000 roku (nie mogłem znaleźć nigdzie tego, co wynikało z tego, z czego umarła, miała wtedy tylko 52 lata), Canter wciąż ma się dobrze, ostatnio donoszono, że wciąż pracuje nad rozwojem oprogramowania. Co do tego, czy żałuje tego, co zrobił, miał to do powiedzenia: Nie sądzę. Biorąc pod uwagę ten sam zestaw okoliczności - w tym samym czasie, na etapie internetu - prawdopodobnie zrobiłbym to samo. Ktoś by to zrobił, gdybyśmy tego nie zrobili.

W przeciwieństwie do tego, co się często mówi, nie była to pierwsza kampania spamowa w sieci komercyjnej, była to tylko pierwsza masa kampania. Sam Canter i Siegel przetestowali spam na zielonej kartce przed masowym wysyłaniem, ręcznie przesyłając różne grupy Usenetu, aby ocenić odpowiedź i tym podobne. Ponadto przesłano wiele niekomercyjnych postów ze spamem. Jeden taki spam został przesłany przez Clarence Thomas IV z Uniwersytetu Andrews. Jego przesłanie, "Globalny alarm dla wszystkich: Jezus już wkrótce nadejdzie", próbowało ostrzec świat, że koniec jest bliski.

Jeszcze wcześniej istniały inne komercyjne posty i wiadomości e-mail, które można by uznać za spam. Pierwsza taka zarejestrowana komercyjna kampania spamowa w sieci przesyłu pakietów, w znacznie mniejszej skali niż Canter i Siegel, została wysłana w 1978 roku przez Gary Thuerk za pośrednictwem ARPANET. Ta wiadomość spam została wysłana do małej grupy 393 osób i reklamowała nowy model komputerów Digital Equipment Corporation.

Wracając jeszcze dalej, chociaż za pośrednictwem znacznie mniej wyrafinowanego medium, komercyjny spam był powszechnie wysyłany za pośrednictwem sieci telegraficznej w XIX wieku, szczególnie w Stanach Zjednoczonych. Western Union zezwala na wysyłanie wiadomości telegraficznych do swojej sieci do wielu miejsc docelowych; w ten sposób bogaci amerykańscy rezydenci mieli tendencję do otrzymywania licznych wiadomości spamowych za pośrednictwem telegramów przedstawiających niezamawiane oferty inwestycyjne i tym podobne. To nie był prawie taki sam problem w Europie ze względu na fakt, że telegrafia była regulowana przez urzędy pocztowe w Europie.

I, oczywiście, między sieciami telegraficznymi i przełączającymi pakiety, mieliśmy telemarketerów używających systemu telefonicznego do tego samego rodzaju rzeczy. Biorąc pod uwagę zapisy dotyczące spamowania, możemy się przygotować tylko wtedy, gdy istnieje technologia umożliwiająca komunikowanie się za pomocą bezpośrednich projekcji myśli.

Dodatkowe fakty:

  • Wiadomości o spamie nazywane są po skeczu Monty Pythona Latający Cyrk, gdzie kelnerka powtarza słowo SPAM, a następnie grupa Wikingów w kącie śpiewa: "SPAM, SPAM, SPAM, SPAM, SPAM, SPAM, SPAM, SPAM, śliczna SPAM! Cudowny SPAM! ", Zagłuszając inną rozmowę, aż wreszcie powiedzą, żeby ją zamknąć. Przeczytaj więcej na ten temat tutaj: Jak Spam przyszedł oznaczać "Wiadomości-śmieci"
  • Kiedy Canter i Siegel mieszkali na Florydzie w 1987 roku, Sąd Najwyższy zawiesił ich na 90 dni na opracowanie i wdrożenie "świadomego planu fałszowania faktów". Około rok później, Canter zrezygnował z prokuratury stanowej, aby uniknąć dodatkowych zarzutów "zaniedbania, wprowadzenia w błąd, sprzeniewierzenia funduszy klienta i krzywoprzysięstwa". W tym momencie obaj przeprowadzili się do Arizony i tam rozpoczęli praktykę.
  • We wczesnych dniach czatów, powszechną taktyką wśród czatów było używanie dużych bloków bezsensownego tekstu, by drażnić inne grupy. Na przykład uczestnicy gry Star Trek zaatakują pokój rozmów Gwiezdnych Wojen i zamieścą duże ilości losowego tekstu, uniemożliwiając rozmowę ludziom Gwiezdnych Wojen. NERD-WALCZĄ !!! 🙂 Na marginesie, podczas gdy Star Trek jest daleko lepszy od Gwiezdnych Wojen, tak samo jak ja to lubię, łącznie z wszystkimi późniejszymi książkami, w tym z serii Heir to the Empire, która jest fenomenalna, Enterprise (tylko pół mili długi) nie byłoby przeciwnikiem Super Star Destroyer klasy Executor (12 mil długości i najeżona bronią); to nawet nie liczy arsenału bojowników, z którymi jest wyposażony. To, czy Enterprise będzie pasować do gwiezdnego niszczyciela klasy Imperial (1 mile długości), czy do Victory (.56 mil), jest nadal otwarte do debaty. / nerdery
  • Wkrótce po staraniach spamerów Cantera i Siegela, student z North Carolina, Joel Furr (który był także jednym z pierwszych ludzi używających słowa "spam" do opisywania wiadomości śmieciowych w Internecie), zaczął sprzedawać koszulki z "Zieloną kartą Prawnicy": Spamming the Globe "grafika na nich wydrukowana. Były one szalenie popularne i kiedy Canter i Siegel o tym usłyszały, grozili, że pozwieją go, twierdząc, że "… każda forma podobieństwa lub użycie naszego imienia i pseudonimu w jakiejkolwiek formie bez naszej pisemnej zgody, której nie posiadasz, jest ściśle zabronione. "To oczywiście nie jest prawdą, ponieważ Furr nigdy wyraźnie nie wymienił ich nazwisk w tekście lub grafice. Z uwagi na to, że nie mógł sobie pozwolić na pomoc prawną, ogłosił, że przestanie sprzedawać koszulki, ale główny radca prawny Electronic Frontier Foundation (EFF) poinformował go, że nie powinien się martwić o proces sądowy z Canter i Siegel, ponieważ: "1) Canter i Siegel nie są członkami baru w Arizonie; 2) są badane przez bar Tennessee; 3) mogą pozywać tylko w stanie, w którym Furr prowadzi interesy; i 4) nie mają znaku towarowego w odniesieniu do terminu "Prawnicy Green Card"."
  • Joel Furr po raz pierwszy wspomniał o "spamie" (odnoszącym się do wiadomości-śmieci) w Usenet 31 marca 1993 r., Pierwszej znanej instancji, która została nazwana tak w Usenet. Jest to często błędnie określane jako pierwsze użycie terminu spam jako odnoszący się do wiadomości-śmieci w dowolnym miejscu. To pierwsze słowo "spam" w sieci Usenet pojawiło się, gdy Richard Depew, który grał z jakimś oprogramowaniem moderującym, przypadkowo wyrzucił około 200 zduplikowanych wiadomości z rzędu do grupy dyskusyjnej news.admin.policy. Joel Furr określił to jako spam. Depew sam, gdy przeprosił, odniósł się także do jego wiadomości jako spamu.
  • Austin, Minnesota jest znany jako "SPAM town USA", nie dla spamu internetowego, ale za to, że miasto produkuje cały produkt spożywczy SPAM sprzedawany w Ameryce Północnej, Ameryce Południowej i Australii. SPAM sprzedany w Wielkiej Brytanii jest produkowany w Danii przez firmę Tulip, której Hormel licencjonuje produkcję.
  • Hawaje, Guam i Wspólnota Północnych Mariana Wysp spożywają najwięcej SPAM na jednego mieszkańca w Stanach Zjednoczonych, średnio około 16 puszek na rok zjedzonych na osobę.
  • Hawaje i Guam mają restauracje McDonald's, które obsługują SPAM. Burger Kings na Hawajach również służą SPAM od 2007 roku, aby lepiej konkurować z McDonaldami.
  • SPAM jest czasami nazywany "hawajskim stekiem" ze względu na jego ekstremalną popularność.
  • Firma Cisco Systems opublikowała w 2009 r. Następujące numery określające pochodzenie spamu według kraju w malejącej kolejności:

    • Brazylia na 7,7%
    • USA na poziomie 6,6%
    • Indie w 3,6% w Korei Południowej 3,1%
    • Turcja na poziomie 2,6%
    • Wietnam o 2,5%
    • Chiny na poziomie 2,4%
    • Polska na poziomie 2,4%
    • Rosja na poziomie 2,3%
    • Argentyna na 1,5%
    • Co zaskakujące, zanim dotrzesz do Nigerii, musisz przejść całą drogę do numeru 91 na liście. Przypuszczam, że mają oni tylko tylu władców, którzy mogą umrzeć i zostawić nam fortunę, więc może to tłumaczy niedobór spamu.
  • Spośród wszystkich spamów e-mailowych około 73% próbuje w jakiś sposób wykraść tożsamość użytkownika (phishing), w tym ewentualne informacje bankowe lub zdobyć wystarczającą ilość informacji, aby otworzyć nowe konta kredytowe od użytkownika. Z 90 bilionów e-maili wysłanych w 2009 roku, 81% stanowiły spam. To około 200 miliardów wiadomości spamowych wysyłanych każdego dnia.

Zalecana: