Logo pl.emedicalblog.com

Ten dzień w historii: 28 sierpnia - bitwa pod Michigan Avenue

Ten dzień w historii: 28 sierpnia - bitwa pod Michigan Avenue
Ten dzień w historii: 28 sierpnia - bitwa pod Michigan Avenue

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: Ten dzień w historii: 28 sierpnia - bitwa pod Michigan Avenue

Wideo: Ten dzień w historii: 28 sierpnia - bitwa pod Michigan Avenue
Wideo: Lektor pl dobry film polecam 2024, Kwiecień
Anonim

Ten dzień w historii: 28 sierpnia 1968

"Jeśli przyjeżdżasz do Chicago, pamiętaj o założeniu zbroi we włosach." - The Chicago Seed - alternatywna gazeta
"Jeśli przyjeżdżasz do Chicago, pamiętaj o założeniu zbroi we włosach." - The Chicago Seed - alternatywna gazeta

28 sierpnia 1968 r. Narastający sprzeciw wobec wojny w Wietnamie narodził się w Międzynarodowym Amfiteatrze w Chicago. Demokratyczna Konwent Narodowy w 1968 r. Był jednym z pierwszych przypadków, gdy amerykańscy politycy masowo oficjalnie zakwestionowali ideę inwazji na kolana, by powstrzymać rozprzestrzenianie się komunizmu, bez względu na koszty.

Delegaci demokratyczni zostali podzieleni w tej kwestii, powodując poważne zerwanie partii. Ci, którzy popierają Eugene McCarthy'ego, zdecydowanie antywojennego kandydata, zdecydowanie zakwestionowali założenie, że USA powinny pozostać zaangażowane w wojnę. W miarę jak debata stawała się coraz gorętsza, walka wybuchła, a walki przerodziły się w bójkę toczącą się na podłodze. (Status quo ostatecznie wygrał w tej dziedzinie, gdy nominację objął wiceprezydent Hubert Humphrey).

Na zewnątrz ludzie przybyli z całego kraju, by zaprotestować przeciwko wojnie w Wietnamie i pokazać wsparcie dla Eugene McCarthy. Jak Lennie Davis, dyrektor projektu Krajowego Komitetu Mobilizacji, aby zakończyć wojnę w Wietnamie, powiedział na samym początku: "Wielu z naszych ludzi wykroczyło już poza tradycyjne procesy wyborcze, aby dokonać zmian. Uważamy, że uwolnione energie … tworzą nowy okręg wyborczy dla Ameryki. Wiele osób przyjeżdża do Chicago z poczuciem nowego pośpiechu i nowym podejściem."

Tom Hayden powiedział, że organizatorzy protestów pracowali miesiącami przed protestami, aby uzyskać pozwolenia od miasta Chicago na marsz, rajd i obóz w parkach. "Przywykliśmy do tego, że władze wstrzymują się z zezwoleniami, ale myślę, że niektórzy z nas sądzili, że pozwolenia na końcu się znajdą, więc poszliśmy naprzód", powiedział.

Burmistrz Daly nie wydawałby jednak zezwoleń, ale poświęcił czas, by zebrać 12.000 policjantów, 6000 żołnierzy i 6000 członków Gwardii Narodowej. Protestujący nie mogli zrobić nic, gdyby nie złamali prawa, więc policja podeszła do nich z gazem i klubami. Zaatakowali nawet członków mediów i lekarzy, którzy wskoczyli do pomocy rannym. Federalna komisja później zaklasyfikowała ich zachowanie jako policyjne zamieszki. Stało się znane na zawsze jako bitwa pod Michigan Avenue.

Jeden z najgorszych epizodów przemocy miał miejsce 28 sierpnia poza hotelem Conrada Hilton. Miał także największy zasięg, ponieważ większość mediów była tam obecna podczas konwencji. Inżynier CBS, Fred Turner, relacjonował wydarzenia, które miały miejsce z jego punktu obserwacyjnego na piątym piętrze:

Teraz oni się wprowadzają, policjanci się ruszają i naprawdę piszą te postacie. Łapią je, kije się wymachują. Ludzie leżą na ziemi. Widzę ich, kolorowych ludzi. Policjanci je po prostu pchają; policjanci właśnie go układają. Na ulicy jest mnóstwo ciał. Nie ma wątpliwości. Możesz usłyszeć krzyki, a tam jest facet, którego po prostu ciągną po ulicy i nic ich to nie obchodzi. Nie sądzę … nie wiem, czy on żyje, czy nie. Święty Jezu, spójrz na niego. Pięć z nich go przypina, naprawdę, och, ten człowiek nigdy nie wstanie.

Zalecana: