Ponad połowa osób zamieszanych w katastrofę Hindenburg przetrwała
Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail
Wideo: Ponad połowa osób zamieszanych w katastrofę Hindenburg przetrwała
2024 Autor: Sherilyn Boyd | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-16 09:39
Jednak niewielu zdaje sobie sprawę, że katastrofa, choć straszna, nie była tak zła, jak się wydawało na pierwszy rzut oka. Na przykład, więcej niż połowa osób biorących udział w katastrofie faktycznie przeżyła. Ostateczna liczba ofiar śmiertelnych dla osób na pokładzie była następująca: spośród 97 osób na pokładzie (36 pasażerów i 61 członków załogi) tylko 35 z nich zostało zabitych. (Faktyczna opłata za śmierć jest rejestrowana jako 36, ponieważ katastrofa zabiła również członka załogi pracującego na ziemi. ludzie w katastrofie na ponad 60%, chociaż 100% psów na pokładzie zostało zabitych, co przypuszczalnie miało wpływ psów na całym świecie przeklinanie podróży sterowca.
Jak więc ponad 60% osób podróżujących po wybuchowej kuli gazu setki stóp w powietrzu przetrwało, gdy dosłownie tylko sekundy zareagowały i uciekły? Krótka odpowiedź brzmi: większość wyskoczyła z okna, zanim Hindenburg uderzył o ziemię. Tak, jak brzmi to niewiarygodnie, duża liczba pasażerów przeżyła katastrofę, czekając tylko na sekundę, zanim statek ucieknie przed uderzeniem w ziemię. (W poniższym filmie widać, jak wielu z nich ucieka ze statku).
Jednak nie wszyscy pasażerowie mieli tyle szczęścia, a niektórzy zdecydowali się przeskoczyć z jednostki, gdy był jeszcze wysoko w powietrzu, co spowodowało ich nieuniknioną śmierć. Kilku pasażerów, którzy nie mieli szansy na ucieczkę przed uderzeniem statku w ziemię, zostało później wyciągniętych z wraku żywcem, co oznacza, że ludzie, którzy skoczyli na śmierć, na pewno byliby bardziej prawdopodobne, że przeżyją, jeśli pozostaną na miejscu. gigantyczny wybuchający sterowiec. Ci, którzy trzymali głowy i jelenie w reflektorach, najwyraźniej mieli najlepszą strategię przetrwania w stosunku do skoczków "OH MY GOD THE SHIPS EXPLODING !!".
W tym momencie możesz się zastanawiać: "Co spowodowało katastrofę Hindenburga?"
Wieczorem 3 maja 1937 r. LZ 129 Hindenburg, obecnie potocznie zwany "Hindenburgiem", przygotowywał się do ostatecznego i historycznego lotu z Frankfurtu w Niemczech. Sterowiec pływał przez 3 dni bez żadnego incydentu, aż do około 7 po południu w dniu 6 maja, kiedy zbliżył się do morskiego dworca morskiego Lakehurst, który przypadkowo znajduje się w Lakehurst w stanie New Jersey.
Zauważono, że statek powietrzny przeszedł swoją zwykłą procedurę dokowania przez około 25 minut, zanim pojawiły się pierwsze oznaki, że coś strasznego się wydarzy. Około godziny 19:25 naoczni świadkowie twierdzili, że widzieli "świecącą aurę" pochodzącą z sekcji ogonowej statku. Ta aura została później uznana za pożar lub elektryczność statyczną. Bez względu na to, czym była aura, cały statek wkrótce zapłonął ogniem, a po kilku sekundach spłonął i upadł na ziemię.
Nikt nie wie, ile czasu zajęło spalenie statku; relacje świadków z tamtych czasów konsekwentnie wskazują, że statek powietrzny potrzebował od 30 do 40 sekund, aby wypalić cały wodór i skórę statku. Ponieważ jednak żadna z kamer nie pokazała całej katastrofy od początku do końca, nie było możliwości potwierdzenia tych raportów w żaden sposób. Być może z powodu tej niespójności danych większość źródeł używa frazy "w ciągu kilku sekund", tak jak zrobiliśmy to w ostatnim akapicie, ponieważ brzmi to bardziej dramatycznie w ten sposób. Mam na myśli, naprawdę, jeśli zajęło to 20 minut, to nadal technicznie w ciągu kilku sekund, bo 20 minut to oczywiście 1200 sekund. Dosłownie "w ciągu kilku sekund" nie ma granic. Tak funkcjonuje współczesne dziennikarstwo. 😉
Co do tego, co spowodowało pożar, znowu nikt nie jest całkowicie pewien. Techniki kontroli wypadków w samolocie nie były dokładnie na topie w 1937 roku, a nawet dzisiaj przyczyna pożaru jest źródłem znacznej liczby dyskusji. To powiedziawszy, w czasie katastrofy wysunięto wiele teorii. Dwóch najbardziej trwałych było to, że pożar został spowodowany przez sabotaż, a inny, który twierdzi, że pożar był wynikiem statycznej energii elektrycznej, która rozpaliła wodór, którym Hindenburg latał. Nic dziwnego, że teoria sabotażu została w dużej mierze obalona ze względu na fakt, że nie było żadnych dowodów na żaden sabotaż w tym czasie, a od tego czasu nikt nie zdołał wymyślić żadnych namacalnych dowodów. Jako takie, większość źródeł zgadza się dzisiaj, że pożar i wynikająca z niego awaria były wynikiem przypadkowej iskry statycznej. Uważa się, że w dużej mierze jest to przyczyną tajemniczych "świadków niebieskiej aury", o których się mówiło.
Co spowodowało ładunek elektrostatyczny? Początkowo sądzono, że pewna iskra statyczna była prawdopodobnie spowodowana nagromadzeniem potencjału elektrycznego na tarczy pomiędzy tarciem Hindenburga i otaczającym powietrzem.Prawdopodobnie istniała różnica potencjałów między skórą jednostki a ramą wewnętrzną, ponieważ kable używane jako separatory zapewniały niewystarczającą przewodność, aby utrzymać ładunek równy; w ten sposób powstała iskra podpalająca wodór w sterowcu. Jest to mniej więcej to, co zostało zawarte w pierwotnym dochodzeniu w 1937 r.
Jednak współczesni badacze wymyślili nieznaczną zmianę tej teorii. Ta druga teoria, po raz pierwszy wysunięta przez naukowca NASA i eksperta od wodoru, Addisona Baina, stwierdza, że iskra, która prawdopodobnie spowodowała pożar, najprawdopodobniej rozpaliła najpierw powłokę Hindenburga, zamiast wodoru w nim. Ale w obu przypadkach wynik był taki sam: zzzzzt -> Boom -> IT BURNS US !!! -> OH LUDZKOŚĆ !!!
W obu teoriach rzucano argumenty za obie te teorie, zakończone specjalnym epizodem Mythbusters, w którym stwierdzono, że rzeczywiście był to wodór, który pierwotnie spowodował pożar. Co oczywiście spowodowało więcej argumentów - dowód, gdyby kiedykolwiek było potrzebne, aby ludzie nigdy nie próbowali udowadniać rzeczy … lub naprawdę niczego nie próbowali. Wiesz, jaki jest pierwszy krok w kierunku niepowodzenia? Próbuje coś zrobić.
Dodatkowe fakty:
- Katastrofa w Hindenburgu jest źródłem słynnej i często powtarzanej frazy "O ludzkości", wypowiedział ją Herbert Morrison podczas transmisji na żywo z lądowania. Nagranie jest często odtwarzane na materiale katastrofy i jest prawdopodobnie najbardziej znanym dźwiękiem związanym z wrakiem. Co ciekawe, rejestrator Morrisona akurat tego dnia zdawał się być powolny, w związku z czym jego nagranie jest często grane zbyt szybko, co sprawia, że jego słowa są pospieszne i pilne. Szybkość odtwarzania nie jest często korygowana z powodu dopasowania do nagrania. Możesz tu nagrywać jego brzmienie, tak jak to by tutaj brzmiało oryginalnie.
- Znany niemiecki akrobata, Joseph Späh, który był właścicielem wspomnianego wcześniej psa, wyskoczył ze sterowca, gdy znajdował się jeszcze 20 stóp nad ziemią i złamał mu kostkę. Nie tylko nie wrócił po psa, ale niektórzy podejrzewali go o bycie sabotażystą. Chociaż prawdę mówiąc, głównym "dowodem" przeciwko niemu było to, że wielokrotnie odwiedzał swojego psa w zatoce ładunkowej podczas lotu i wydawało się, że niecierpliwie czeka na statek, zanim wyląduje w płomieniach. Pies miał być prezentem dla swoich dzieci, które prawdopodobnie nie były zadowolone, gdy wrócił do domu bez niego.
- Niektórzy świadkowie tamtych czasów donoszą o widzeniu Ognia St Elmo, wyjątkowego i rzadkiego zjawiska pogodowego, występującego na końcu Hindenburga kilka minut przed pożarem i katastrofą. Jest to kolejna z proponowanych przyczyn iskry, która rozpaliła ogień.
- Jeszcze inna teoria, która wydaje się wysoce nieprawdopodobna, polegała na tym, że ogień w ogóle nie pochodził z ładunku statycznego, ale z jednego z silników statku, który odpalił i odesłał iskry. Członek załogi Robert Buchanan twierdzi, że doznanie wybuchu rzeczywiście miało miejsce, gdy jeden z silników został odwrócony, ale iskry z rury wydechowej nie byłyby w pobliżu wystarczająco gorące, aby zapalić wodór. Poza tym ogień nie zaczął się nigdzie w pobliżu silnika, co czyni tę teorię mało prawdopodobną.
Zalecana:
20 Niewiarygodne fakty na temat najbardziej niesamowitych osób w historii
Ktoś kiedyś powiedział, że nigdy nie osiągniesz wielkości, grając bezpiecznie. To z pewnością odnosi się do mężczyzn i kobiet z tej listy. Ciesz się tymi niesamowitymi faktami o niesamowitych ludziach w historii. 20. Ching Shih Madame Ching lub Ching Shih była kantońską prostytutką, która została schwytana przez piratów po najechaniu jej burdelu. W 1801 roku poślubiła Cheng I, notorycznego pirata. Imię, które najlepiej zapamiętuje, oznacza po prostu "wdowę Chenga".
23 Głupie i szczęśliwe fakty dla osób, które lubią się uśmiechać
Potrzebujesz pick-up-up? Oto 23 fakty, które wywołają uśmiech na twojej twarzy. 23. Jesteś gwiazdą Okazało się, że ludzie są stworzeni z gwiezdnego pyłu: nasze ciała wykuto z atomów, które kiedyś tworzyły martwe gwiazdy i inne obiekty niebieskie. 22. Dyrektor zabawy 6-latek ubiegał się o pracę w muzeum kolei i został zatrudniony jako "dyrektor zabawy". 21. Duże słoniątka Słoniątka ssą pnie dla wygody. 20. Parroting Papugi i inne ptactwo domowe, które naśladuje ludzk
Ten dzień w historii: 5 listopada - Ponad trzysta osób skazanych na powieszenie
Ten dzień w historii: 5 listopada 1862 r. W następstwie Wielkiego Powstania Sioux, teraz dokładniej określanego jako US - Dakota War z 1862 roku, ponad trzysta Siuków zostało skazanych na śmierć przez powieszenie po procesie, który może być opisany w najlepszym wypadku jako farsa. Konkretnie, spośród 392 więźniów postawionych przed sądem,
Co zdarzyło się Ronaldzie McDonaldzie? (I Dziwne zasady dla osób grających postać)
Według oficjalnych oświadczeń spółki, Ronald McDonald jest "drugim po Santa tylko pod względem uznania". Chociaż mogło to być prawdą, ale nie było to prawdą w pewnym momencie, mogłeś zauważyć, że dawna popularna maskotka fast-food niemal całkowicie zniknęła z wapna. Więc w jaki sposób powstał Ronald McDonald?
Człowiek, który osobiście wykonał ponad 7000 osób w 28 dni, po jednym na raz
Dziś dowiedziałem się o Wasiliju Błochinie, "Najbardziej Wybitnym Katarzynie" wszechczasów, zgodnie z Rekordami Guinnessa. Urodzony w 1895 r. W rodzinie chłopa rosyjskiego, jako młody człowiek szybko zyskał reputację "chernaya rabota", czyli "czarnej roboty", służąc w armii carskiej podczas I wojny światowej, zyskując uznanie samego Stalina za