Logo pl.emedicalblog.com

Dlaczego James Bond zachowuje się jak jego Martinis, nie miesza się?

Dlaczego James Bond zachowuje się jak jego Martinis, nie miesza się?
Dlaczego James Bond zachowuje się jak jego Martinis, nie miesza się?

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: Dlaczego James Bond zachowuje się jak jego Martinis, nie miesza się?

Wideo: Dlaczego James Bond zachowuje się jak jego Martinis, nie miesza się?
Wideo: Украина, Россия, война. Интересы США в конфликте. feat @PN_chanel 2024, Kwiecień
Anonim
Odpowiednio wyprodukowane martini to najczęściej suchy dżin z odrobiną suchego wermutu i lodu (Epicurious zaleca 5 części ginu na 1 część wermutu). Wszystkie trzy należy umieścić w wytrząsarce do koktajli, ale zamiast potrząsać, należy je mieszać, delikatnie łącząc składniki, a właściwie mieszając drewnianą łyżką, a nie metalową, aby zmniejszyć wpływ na temperaturę napoju.
Odpowiednio wyprodukowane martini to najczęściej suchy dżin z odrobiną suchego wermutu i lodu (Epicurious zaleca 5 części ginu na 1 część wermutu). Wszystkie trzy należy umieścić w wytrząsarce do koktajli, ale zamiast potrząsać, należy je mieszać, delikatnie łącząc składniki, a właściwie mieszając drewnianą łyżką, a nie metalową, aby zmniejszyć wpływ na temperaturę napoju.

Potrząsanie taką mieszaniną miałoby kilka szkodliwych skutków, które normalnie mogłyby naruszyć wrażliwość konesera z martini: rozrzedziłoby napój poprzez stopienie większej ilości lodu, uczyniłoby go bardziej mętnym poprzez napowietrzanie (zarówno pod względem estetycznym nieprzyjemne dla innych napojów bezbarwnych i wpływających na teksturę), wynik w napoju podawanym o wiele zimniej niż normalnie, i "siniakował" zawarty dżin przez rozpuszczone powietrze. W rzeczywistości drżenie koktajli jest zalecane tylko dla tych napojów, które mają być napowietrzone i spienione, jak Tom Collins lub margarita. Inne są "zbudowane", takie jak highball, gdzie składniki są po prostu wylewane jedna na drugą w szkle i podawane lub mieszane, takie jak martini lub Manhattan.

Dlaczego więc tak wyrafinowany człowiek, jak James Bond, który "nieskazitelnie opanowuje kulinarną etykietę", wielokrotnie robi oczywisty faux pas z prośbą o wstrząśnięte martini, nie poruszając?

Jedna z wybitnych teorii głosi, że świadomie próbował obniżyć siłę napoju, dając wrażenie, że pije dużo, nie robiąc tego tak naprawdę (co mogłoby uśpić jego nemeses w fałszywym poczuciu bezpieczeństwa, jednocześnie zapewniając, że zachował rozum o nim)..

Jak zauważono, wytrząsanie martini powoduje znacznie więcej topnienia lodu niż delikatne mieszanie, ostatecznie rozcieńczając napój, a jednocześnie czyniąc go zimniejszym, szybszym. Linia w Casino Royale gdzie wymyśla napój z własnego stworzenia (Vesper) jest często używany jako dowód na jego preferencje w niskiej temperaturze. W rozdziale 7 Bond zauważa, że chce:

"Suche martini … W głębokim kielichu szampana … Trzy miarki Gordona, jedna wódka, pół środka Kiny Lillet. Potrząśnij nim bardzo dobrze, aż będzie lodowato zimny, a następnie dodaj duży cienki kawałek skórki z cytryny. Rozumiem?"

Zauważono również, że preferencja Bonda, która obejmuje wódkę, wymaga dodatkowego ochłodzenia napoju, aby "uniknąć przyprawiania go o smak płynu jaśniejszego". (Wielu koneserów martini twierdzi również, że martini z wódką to wcale nie martini.)

Inna teoria mówi, że Ian Fleming (twórca Bonda) zamienił się w martini na wódkę podczas pisania powieści o Bondzie, a być może część jego wódki była gorszej jakości. Czasem tańsze wódki (takie jak niektóre tanie wódki ziemniaczane) zawierają nieco nadmiaru oleju, a wytrząsanie mieszaniny w celu utworzenia emulsji pomaga ukryć ten smak. Dowody na poparcie tego stwierdzenia można znaleźć również w Casino Royale gdzie Bond zauważa, że wódka z ziaren, a nie z ziemniaków, poprawia smak napoju.

Trzecia, nieco bardziej humorystyczna teoria jest nieco bardziej skomplikowana do wyjaśnienia.

James Bond, podobnie jak jego twórca Ian Fleming, wydawał się cieszyć szeroką gamą trunków. W książkach częściej pili szkocką niż Martini, a do jego marek należały Macallan, Haig & Haig, Jonhnie Walker, Dewar's i Black & White. Bond również pił inne whisky, w tym Jack Daniels, Canadian Club, Old Grand-Dad, Virginia Gentlemen, Suntory and Harper.

Nie ograniczając się do whisky i martini, Bond spożywał także sporą ilość wina, w tym Liebfraumilch, Bordeaux, Chianti, Claret, Mouton Rothschild, Tattinger i Dom Perignon.

W rzeczywistości Bond pił tak dużo, że w (bardzo zabawnym) raporcie naukowym z grudnia 2013 r. Opublikowanym w BMJ (dawniej The British Medical Journal), lekarze wyrazili opinię, że Bond był alkoholikiem i dlatego z tego powodu udał się do wczesnego grobu (jeśli nie ze względu na swój niebezpieczny zawód); lub przynajmniej cierpiał na impotencję, choroby wątroby i wiele innych problemów zdrowotnych związanych z nietrzeźwością w odniesieniu do spożywania alkoholu. Według naukowców, którzy przeczytali powieści o Jamesie Bondzie, w ciągu 123,5 dni obejrzanych opowieści, Bond spożywał zdumiewające 9,201,2 gramów czystego alkoholu w różnych napojach, w których uczestniczył.

Oznacza to, że wypijał średnio 521,6 gramów czystego alkoholu każdego tygodnia, czyli kilkakrotnie więcej niż zalecił brytyjska National Health Service. Doszli do wniosku, że "James Bond prawdopodobnie nie będzie w stanie poruszyć swoich drinków, nawet gdyby chciał, ze względu na prawdopodobne drżenie wywołane alkoholem." Potrząsanie napojami pomoże ukryć ten fakt przed swoimi przeciwnikami i dodatkowo pomóc ukryć że był wysoko sprawnym alkoholikiem od swoich przełożonych.

Dodatkowe fakty:

  • Nazwa "James Bond" jest w rzeczywistości nazwą ornitologa. Początkowo Fleming chciał, aby James Bond był nudnym, zwykłym człowiekiem, który przeżył niezwykłe rzeczy. Wiedział o ornitologu o nazwisku James Bond z książki Bonda, Ptaki z Indii Zachodnich, którą przeczytał w młodości i pomyślał, że nazwisko autora było jednym z najbardziej nudnych imion, jakie kiedykolwiek słyszał. Jednak nudna nazwa wkrótce stała się dość ekscytująca. Pani Ornithologist Bond wysłała Flemingowi list, dziękując mu za używanie tego imienia.
  • Badacze w Katedra biochemii na Uniwersytecie Zachodniego Ontario, Kanada zauważyła, że wytrząsanie gin martini rozkłada nadtlenek wodoru w mieszance, pozostawiając średnio około 0,072% nadtlenku w stosunku do 0,157%, gdy miesza się martini. Wynik netto był taki, że wstrząśnięte martini zawiera więcej przeciwutleniaczy niż mieszane. W jeszcze innym artykule BMJ na temat preferencji Bonda dla wstrząśniętych martini, w tym badaniu "przeciwutleniającej aktywności martini", doszli do wniosku, że "głęboki stan zdrowia 007 może być, przynajmniej w części, spowodowany zgodnością barmanów".

Zalecana: