Logo pl.emedicalblog.com

Ten dzień w historii: 18 lipca

Ten dzień w historii: 18 lipca
Ten dzień w historii: 18 lipca

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: Ten dzień w historii: 18 lipca

Wideo: Ten dzień w historii: 18 lipca
Wideo: NIEZNANY SYN HITLERA 18 lipca o 22:00 w Polsat Doku 2024, Kwiecień
Anonim

Ten dzień w historii 18 lipca 1984

18 lipca 1984 r. 21 osób straciło życie, a 19 zostało rannych, gdy James Oliver Huberty rozpoczął strzelaninę w McDonald's niedaleko San Diego w Kalifornii. Huberty strzelał przez 77 minut, dopóki kula snajpera nie przebiła jego serca i nie zabiła go.
18 lipca 1984 r. 21 osób straciło życie, a 19 zostało rannych, gdy James Oliver Huberty rozpoczął strzelaninę w McDonald's niedaleko San Diego w Kalifornii. Huberty strzelał przez 77 minut, dopóki kula snajpera nie przebiła jego serca i nie zabiła go.

James Oliver Huberty sprowadził swoją rodzinę do Kalifornii, kiedy rok wcześniej stracił pracę w Ohio. Pracował jako ochroniarz w San Diego, aż stracił tę pracę na kilka tygodni przed strzelaniną. W przeszłości Huberty było psychicznie niestabilne. Jego żona twierdziła, że próbował umówić się na konsultację, ale nigdy nie otrzymał oddzwonienia do swoich próśb, aby odwiedzić terapeuty.

Miał też niezdrową obsesję na punkcie broni palnej i trzymał arsenał w swojej sypialni. Prawdopodobnie nie jest to najlepszy pomysł dla kogoś, kogo sąsiedzi opisali jako "bardzo rozgniewanego". Po południu 18 lipca 1984 r. Złapał długiego lufę Uzi, 9 mm pistolet automatyczny i półautomatyczny karabin. Opuszczając dom, poinformował swoją żonę, że: "Wybieram się na polowanie … na polowanie na ludzi".

O 3:40 po południu Huberty wszedł do McDonalda w San Ysidro, na przedmieściach San Diego, i natychmiast zaczął strzelać. Wystrzelono tak wiele strzałów, że policja uwierzyła, że w grę wchodzi więcej niż jeden rewolwerowiec. W ciągu pierwszych dziesięciu minut, dwadzieścia osób leżało martwych.

Miguel Rosario był pierwszym oficerem, który pojawił się na scenie, a kiedy zobaczył ludzi chowających się za samochodami na parkingu, jego pierwszą myślą było, że rabunek jest w toku i istnieje ryzyko, że zostaną otoczeni przez innych sprawców. Ale wtedy Huberty otworzył drzwi, zbliżył się agresywnie do Rosario, Uzi w ręku i otworzył ogień. Rosario wezwał radio dla SWAT-a i wszystkich dostępnych jednostek, by mu pomóc. Huberty wycofało się w środku, gdy policyjne zaplecze zaczęło przybywać.

Reporter ruchu drogowego Monica Zech miała widok z lotu ptaka na przerażające wydarzenia, które się pojawiły, i informowała o chaosie, jaki się pojawił, a także ostrzegała ludzi, aby nie wychodzili z tego obszaru. Zech wygłosiła wyrok i nie zgłosiła wszystkiego, co zobaczyła. Wyjaśniła: W moich raportach nie wspomniałem, że widziałem ludzi, którzy ukrywali się w obszarze gry - dlaczego? Ponieważ słyszeliśmy, że bandyta może mieć radio i prawdopodobnie słuchał audycji radiowych. Nie chciałem narażać tych, którzy się ukrywają, na jeszcze większe niebezpieczeństwo bycia jego kolejnymi ofiarami.

Gdy już ustalono, że Huberty działał sam i nie wziął zakładników, zielone światło otrzymało snajpera, by go zabrać. O 17:17 strzelec przeszył go przez klatkę piersiową, zabijając go natychmiast.

McDonalds, w którym doszło do tragedii, został ostatecznie zburzony, a pomnik ofiar został wzniesiony na miejscu w 1990 roku.

Zalecana: