Logo pl.emedicalblog.com

Ten dzień w historii: 28 stycznia - O-ringi do katastrofy

Ten dzień w historii: 28 stycznia - O-ringi do katastrofy
Ten dzień w historii: 28 stycznia - O-ringi do katastrofy

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: Ten dzień w historii: 28 stycznia - O-ringi do katastrofy

Wideo: Ten dzień w historii: 28 stycznia - O-ringi do katastrofy
Wideo: Relacje Tragedia w Katowicach MTK hala wystawowo28/01/2006 67 ofiar śmiertelnych 141 rannych 2024, Kwiecień
Anonim

Ten dzień w historii; 28 stycznia 1986 r

28 stycznia 1986 r., Jedna z narodowych, a na pewno NASA, najbardziej dręczące tragedie nastąpiły, gdy prom kosmiczny Challenger rozpadł się zaledwie minutę po starcie, ostatecznie zabijając wszystkich na pokładzie. To wydarzenie, które zostało przewidziane z takim optymizmem, niemalże w mgnieniu oka zmieniło się w żałobę narodową.
28 stycznia 1986 r., Jedna z narodowych, a na pewno NASA, najbardziej dręczące tragedie nastąpiły, gdy prom kosmiczny Challenger rozpadł się zaledwie minutę po starcie, ostatecznie zabijając wszystkich na pokładzie. To wydarzenie, które zostało przewidziane z takim optymizmem, niemalże w mgnieniu oka zmieniło się w żałobę narodową.

Prezydent Ronald Reagan miał dostarczyć wieczorem przemówienie o stanie Unii, ale w obliczu klęski, w której się znalazł, uznał wspólne poczucie straty kraju: "Dzisiaj jest dzień żałoby i wspomnień. Nancy i ja cierpimy z powodu tragedii promu Challenger. Wiemy, że dzielimy ten ból z wszystkimi ludźmi w naszym kraju. To prawdziwa narodowa strata ".

Wypadek był szczególnie wzruszający, ponieważ jeden z członków załogi był pierwszym "normalnym" obywatelem, który podróżował w kosmos, 37-letnią Christą McAuliffe, nauczycielką studiów społecznych z New Hampshire. McAuliffe została wybrana spośród tysięcy osób ubiegających się o azyl, a jej udział wzbudził duże zainteresowanie, w tym uczniów w całym kraju oglądających na żywo, gdy Challenger został zniesiony.

Śledztwo w sprawie katastrofy zlecił Ronald Reagan. Komisją kierował były sekretarz stanu William Rogers, a wśród nich był pionier astronauta Neil Armstrong i były pilot testowy Chuck Yeager. Doszli do wniosku, że uszczelka typu "O-ring" w zestawie rakietowym Challengera nie powiodła się z powodu niskiej temperatury w dniu premiery.

Z upływem lat kilka nieporozumień na temat tego, co wydarzyło się 28 stycznia 1986 roku, zaczęło być akceptowanych jako fakt. Jednym z najbardziej uporczywych kłamstw dotyczących tego, co się wydarzyło tego dnia, jest to, że miliony Amerykanów obserwowało katastrofę w telewizji na żywo. W przeważającej części jest to fałsz. Podczas gdy CNN rzeczywiście miała swój koncert na żywo, większość Amerykanów w 1986 r. Wciąż nie miała telewizji kablowej i oglądała premierę w telewizji sieciowej. Kiedy wahadłowiec został zniszczony, sieci już zostały odcięte, ale szybko powróciły z nagranymi powtórkami tego wydarzenia po tym fakcie. Oczywiście, jak wspomniano, większość z tych, którzy naprawdę widzieli katastrofę na żywo, to dzieci w wieku szkolnym oglądające telewizję kablową do tego wydarzenia.

Jeśli chodzi o załogę na pokładzie Challengera po wybuchu, wielu uważa, że niektórzy, jeśli nie wszyscy, żyli po eksplozji i mogli być lub nie byli świadomi aż do uderzenia.

Dowody potwierdzające ten pogląd obejmują fakt, że siły doświadczane przez osoby w kabinie załogi nie były wystarczająco duże, aby spowodować poważne obrażenia. Co więcej, kilka przełączników zostało odwróconych z pozycji startowych przez pilota Mike'a Smitha, który później ustalono, że nie mógł się wydarzyć przez siły eksplozji. Astronauta Richard Mullane oświadczył: "Te przełączniki były zabezpieczone za pomocą blokad dźwigni, które wymagały ich wyciągnięcia na zewnątrz w stosunku do siły sprężyny, zanim mogły zostać przeniesione do nowej pozycji."

Przynajmniej wydawało się, że Smith był przez pewien czas świadomy, bezskutecznie próbując pilotować szczątki statku. Jak długo pozostawał przytomny, to tylko kwestia, czy kabina pozostała wystarczająco napięta. Bez względu na to, ludzie mogą nawet przetrwać narażeni na bliską próżnię przestrzeni przez niesamowicie długi czas bez długotrwałych skutków ubocznych (patrz: jak długo możesz przetrwać w kosmosie bez kombinezonu kosmicznego), więc czy świadomie czy nie, Smith, przynajmniej, prawdopodobnie żył, dopóki kabina nie uderzyła w wodę. Niestety, statek poruszał się z prędkością około 207 mph (333 km / h), kiedy to się stało, co skutkowało siłą uderzenia ponad 200 g, natychmiast zabijając wszystkich (lub wszystkich) członków załogi, którzy przeżyli do tego momentu.

Fakt premiowy:

Nauczycielka, która była kopią McAuliffe na misję Challengera, Barbara Morgan, w końcu trafiła do kosmosu jako specjalista misji (najpierw zatrudniony przez NASA na tym stanowisku w 1998 r.), A nie za pośrednictwem programu dla nauczycieli. Weszła na pokładzie promu kosmicznego STS-118 8 sierpnia 2007 r. Na pokładzie promu kosmicznego Endeavour.

Zalecana: