Logo pl.emedicalblog.com

Masakra w Colfax z 1873 roku

Masakra w Colfax z 1873 roku
Masakra w Colfax z 1873 roku

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: Masakra w Colfax z 1873 roku

Wideo: Masakra w Colfax z 1873 roku
Wideo: Praca kierowcy zawodowego w USA - gory Sierra Nevada zima - była masakra 2024, Kwiecień
Anonim
Na początku Stanów Zjednoczonych uprawy bawełny i tytoniu na wschodnim wybrzeżu są wspominane jako duży wkład w trwający handel niewolnikami. W międzyczasie często zapomina się o plantacjach trzciny cukrowej w Luizjanie. Z powodu przełomowych prac związanych z utrzymaniem upraw trzciny cukrowej, biali osadnicy zaczęli importować afrykańskich niewolników, aby wykonali za nich pracę. Doprowadziło to do hucznego handlu niewolnikami, który obejrzał około 330 000 niewolników przebywających w państwie w okresie poprzedzającym wojnę secesyjną - liczba prawie równa liczbie 370 000 wolnych obywateli.
Na początku Stanów Zjednoczonych uprawy bawełny i tytoniu na wschodnim wybrzeżu są wspominane jako duży wkład w trwający handel niewolnikami. W międzyczasie często zapomina się o plantacjach trzciny cukrowej w Luizjanie. Z powodu przełomowych prac związanych z utrzymaniem upraw trzciny cukrowej, biali osadnicy zaczęli importować afrykańskich niewolników, aby wykonali za nich pracę. Doprowadziło to do hucznego handlu niewolnikami, który obejrzał około 330 000 niewolników przebywających w państwie w okresie poprzedzającym wojnę secesyjną - liczba prawie równa liczbie 370 000 wolnych obywateli.

Jak możesz sobie wyobrazić, kiedy Unia zajęła Luizjanę pod koniec wojny i chciała uwolnić niewolników, nie spotkała się z aplauzem właścicieli plantacji. Rasa pozostała ważną kwestią w państwie, tak jak to miało miejsce gdzie indziej, przez dziesięciolecia po wojnie. Napięcia były wysokie, co doprowadziło do licznych wybuchów przemocy.

Po zakończeniu wojny południowi demokraci, którzy cieszyli się ogromną władzą w rządzie, odkryli, że nagle stali się stosunkowo bezsilni. Północni republikanie rozłożyli obóz na Kapitolu i umieścili żołnierzy w południowych miastach, próbując utrzymać pokój i porządek. Jednak walczyli z powstaniem białych grup supremacji - zwłaszcza Ku Klux Klanu - którzy byli zdeterminowani, by ustanowić białą władzę na obszarach o ciężkiej czarnej populacji.

Ponadto Republikanie wydali serię poprawek, dzięki którym Czarni mieli równych obywateli z białymi. 13th, 14thi 15th poprawki do konstytucji stwierdzały, że czarni są wolni, nikt nie może pozbawić ich konstytucyjnych praw i daje im prawo głosowania.

To właśnie ten ostatni szczególnie przeraził demokratów. Ponieważ w dużej mierze nie zgadzali się na przyznanie swoim byłym niewolnikom żadnych praw, obawiali się, że nowoprzybyli Afroamerykanie wykorzystają swoje głosy na korzyść Republikanów, co dodatkowo zmniejszy moc Demokratów.

Lata przed wyborami w 1872 r. Były naznaczone rozlewem krwi. Biali demokraci tak stanowczo sprzeciwiali się wyborom czarnym, że od kwietnia do listopada 1868 r. Odnotowano 1081 zgonów związanych z polityką. Ofiary były w większości czarne, a większość ich dni zajęli zwolennicy demokratów. To jednak nie powstrzymało ustawodawcy republikańskiego od zakładania nowych parafii w nadziei na zwiększenie republikańskiego poparcia.

Jedną z tych parafii była Grant Parish, której siedzibą jest parafia Colfax. W ciągu kilku lat Colfax pochwalił się 2400 uwolnionymi i 2200 białymi. Następnie gubernator Henry Clay Warmouth mianował czarnego weterana o nazwisku William Ward, by dowodził nową jednostką milicji stanowej, która ma być siedzibą w Grant Parish, prawdopodobnie próbując zrównoważyć politykę Luizjany. Ward był dobrym wyborem - służył w armii Unii w końcu wojny secesyjnej. Po jego nominacji zwerbował innych wyzwoleńców - kilku z nich weteranów - by do niego dołączyli.

W 1872 r. Kwestia Republikańska kontra Demokrata stanęła na czele, gdy wybory zaowocowały podwójnym rządem. Każdy z kandydatów gubernatora, demokrata John McEnery i republikanin William Pitt Kellogg, wierzył, że wygrał. Oboje nawet odbyli ceremonie inauguracyjne. Republikański sędzia federalny orzekł, że rząd Kellogga jest prawowitym, ale Demokraci nie mogli słuchać. Zaczęli przejmować posterunki policji w Nowym Orleanie.

Obawiając się, że dwór w Grant Parish zostanie opanowany, komandor Ward nakazał wykopanie okopów wokół budynku sądu. Republikanie pozostali w budynku przez noc, a Ward i jego ludzie zajmowali to miejsce przez trzy tygodnie. Jednak 28 marca biali fusionrzy wezwali do posiłków, aby odwieźli dwór od Republikanów. Wymieniono kilka strzałów, ale nie zaszkodziło i rozpoczęły się negocjacje pokojowe. Stanął gwałtownie, gdy biały człowiek zastrzelił czarnego żołnierza. Później uzbrojeni czarni mężczyźni poszli za grupą białych. Wobec gwałtownego nasilenia się napięć czarne kobiety i dzieci dołączyły do mężczyzn w sądzie dla ochrony.

8 kwietnia w Nowym Orleanie Codziennie Picayune Gazeta, która była anty-republikańska, zamieściła nagłówek, który przyciągnął do Colfax więcej białych: RZECZ WIELKIEGO PARAFIA. PRAWDZIWE ATROCITY PRZEZ NEGROES. ŻADNY SZACUNEK NIE ZOSTAŁ POKAZANY.

Ward wysłał już prośbę o pomoc do gubernatora Kellogga, ale została przechwycona. Widząc rosnącą liczbę białych uczestników, opuścił Colfax, aby osobiście dostarczyć swoją prośbę o dodatkowe oddziały. Wyjechał 11 kwietnia i nie był świadkiem wydarzeń, które nastąpiły później.

13 kwietnia 1873 r. Była niedziela wielkanocna, a także dzień, w którym były żołnierz Konfederacji, Christopher Columbus Nash, postanowił poprowadzić swoją małą armię przeciwko czarnym żołnierzom trzymającemu dwór. Dał jednak do opuszczenia kobietom i dzieciom pół godziny, po których zaczęły się strzelaniny. Później uruchomiono także działo.

Nie trzeba dodawać, że obrońcy dworu nie mieli w swoim arsenale niczego, co mogłoby zwalczyć armatę. Wielu z nich uciekło i zostało zastrzelonych na miejscu. Następnie reszta poddała się i została wzięta do niewoli. Później tej nocy strażnicy upili się i zabili więźniów. Tylko jeden czarny człowiek, Levi Nelson, przeżył rzezimę - został postrzelony, ale udało mu się oderwać od sceny niezauważenie.

Dokładna liczba ofiar śmiertelnych była trudna do ustalenia, ponieważ ciała zostały zrzucone w różnych miejscach, ale co najmniej 105 czarnoskórych (i niektóre źródła podają do 150) zginęło w walce przeciwko trzem atakującym grupom.

W przeciwieństwie do wielu podobnych wydarzeń w tym czasie, atakujący mieli prawie pewne konsekwencje. Dziewięciu białych mężczyzn w Colfax zostało oskarżonych o morderstwo i spisek przeciwko prawom wyzwoleńców. Niestety, nie zostali uznani za winnych zbrodni z powodu "niejasności" i zostali zwolnieni. Sprawa została zaskarżona, ale Sąd Najwyższy rządził w Stany Zjednoczone przeciwko Cruikshank że rząd federalny nie może wnieść oskarżenia w sprawie zabójstw Colfaxa; to musiało być zrobione na poziomie stanowym, a Luizjana z pewnością nie zamierzała ścigać białych ludzi w imieniu czarnej ludności w tym czasie.

Tymczasem orzeczenie Sądu Najwyższego zachęciło tylko białe grupy suprematyczne, które stworzyły dodatkowe ligi białoruskie i kontynuowały panowanie terroru na południu.

Pomnik upamiętniono dziesiątki lat później w 1950 r. Pomnik po prostu stwierdza:

Na tej stronie wystąpił Colfax Riot, w którym zabito trzech białych i 150 Murzynów. To wydarzenie 13 kwietnia 1873 r. Oznaczało koniec niewłasciwego transportu dywanów na południu.

Zalecana: