Logo pl.emedicalblog.com

The Forgotten Beatle - The Story of Jimmie Nicol

The Forgotten Beatle - The Story of Jimmie Nicol
The Forgotten Beatle - The Story of Jimmie Nicol

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: The Forgotten Beatle - The Story of Jimmie Nicol

Wideo: The Forgotten Beatle - The Story of Jimmie Nicol
Wideo: The Forgotten Beatle: Jimmie Nicol (Why He Faked His Death) 2024, Marsz
Anonim
3 czerwca 1964 r. Ringo Starr w niewytłumaczalny sposób upadł i został przewieziony do szpitala, gdzie stwierdzono, że cierpi na ciężkie zapalenie migdałków, które wymagało natychmiastowej operacji. Niestety dla zespołu, Ringo rozpadł się dosłownie dzień przed planowanym wyruszeniem w światową trasę koncertową, na którą sprzedano już wiele tysięcy biletów i wydano znaczną ilość pieniędzy na rezerwację miejsc, hoteli itp.
3 czerwca 1964 r. Ringo Starr w niewytłumaczalny sposób upadł i został przewieziony do szpitala, gdzie stwierdzono, że cierpi na ciężkie zapalenie migdałków, które wymagało natychmiastowej operacji. Niestety dla zespołu, Ringo rozpadł się dosłownie dzień przed planowanym wyruszeniem w światową trasę koncertową, na którą sprzedano już wiele tysięcy biletów i wydano znaczną ilość pieniędzy na rezerwację miejsc, hoteli itp.

Kierownik zespołu, Brian Epstein, nie tracił czasu na wykonywanie połączeń z perkusistą zastępującym Ringo podczas jego powrotu do zdrowia. Było to bardzo irytujące dla George'a Harrisona, który podobno powiedział Epsteinowi, że "Jeśli Ringo nie idzie, to ja też nie. Ja mogę znaleźć dwa zamienniki". John Lennon i Paul McCartney zdecydowanie byli mniej zmartwieni pomysłem użycia perkusisty i przy pomocy Epsteina udało się w końcu przekonać Harrisona, by złagodził jego pozycję, błagając go, aby pomyślał o fanach, którzy byliby rozczarowani, gdyby anulował pierwszą część ich trasy.

Imię Jimmiego Nicola po raz pierwszy poruszył producent George Martin, który wcześniej pracował z nim i wiedział, że był perkusistą sesyjnym na album pełen coverów Beatlesów, po prostu zatytułowany "Beatlemania", co oznacza, że mógł grać w przynajmniej niektóre z wcześniejszych katalogów Beatlesów już są kompetentne. Było to kluczowe, biorąc pod uwagę, że mieli tylko jeden dzień na znalezienie i przygotowanie zastępstwa dla Ringo.

W tym, co musiało być najbardziej surrealistycznym wydarzeniem życia Nicola, otrzymał telefon, by zejść na dół i przesłuchać, a po przyjeździe zagrał w garść piosenek, po czym natychmiast zaoferowano mu koncert z najpopularniejszym zespołem na świecie.. Kiedy się zgodził, był dostosowany do garnituru i miał włosy obcięte na tradycyjny moptop Beatlesów. Miał teraz wyruszyć w światową trasę jako tymczasowy członek zespołu The Beatles.

Nie wiadomo, ile dokładnie zapłacono Nicolowi za jego krótki pobyt w zespole. Jednak w rzadkim wywiadzie twierdził, że zaoferowano mu 2500 funtów (dziś około 45 000 funtów) na program, a także dodatkowe 2500 funtów, aby tymczasowo podpisać kontrakt z wytwórnią zespołu. Nieźle jak na faceta, który tydzień wcześniej zarabiał około tysiąca razy mniej niż na koncert. Nicol przypomniał sobie później: "Tej nocy nie mogłem zasnąć. Byłem pieprzonym Beatle!"

Tak więc w ciągu 24 godzin od spotkania z Epsteinem Nicol grał z zespołem w Kopenhadze 4 czerwca przed tysiącami wrzeszczących fanów. Powiedział Nicol, "W dniu poprzedzającym bycie Beatlem, żadna dziewczyna nawet mnie nie obejrzy. Następnego dnia, kiedy byłam ubrana i jechałam na tylnym siedzeniu limuzyny z Johnem Lennonem i Paulem McCartneyem, umierali, żeby mnie dotknąć. To było bardzo dziwne i dość przerażające."

Później przyznał też, że jego czas spędzony z zespołem był dla niego prawdziwym utworem otwierającym oczy pod względem tego, jak zachowywali się Beatlesi, gdy kamery nie oglądały.

… Paul nie jest czystym facetem, którego chce świat. Jego miłość do blond kobiet i jego ogólna niechęć do tłumów nie są opowiadane. Z drugiej strony John cieszył się ludźmi, ale wykorzystywał swoje poczucie humoru, aby odeprzeć to, na co mu nie zależało. Pił również w nadmiarze. W Danii na przykład jego głowa była balonem. Poprzedniej nocy wypił tak dużo, że na scenie pocił się jak świnia. George wcale nie był nieśmiały, ponieważ prasa próbowała go namalować. Był w seksie i bawił się całą noc z resztą nas. Nie byłem nawet blisko nich, gdy dochodziło do psot i kontynuowania. Myślałem, że mogę pić i składać kobiety z najlepszymi, dopóki nie dogonię tych gości.

Lennon powiedział później o swoim pobycie w Amsterdamie z Nicolem: "Kiedy dotarliśmy do miasta, trafiliśmy! Nie piliśmy się. Wiesz, są zdjęcia, na których się płoszę, czołgam się po Amsterdamie na kolanach, wychodzę z domów z kurwami i tym podobne rzeczy, a ludzie mówią: "Dzień dobry, John" i to wszystko. Policja zaprowadziła mnie do miejsc, bo nigdy nie chcieli wielkiego skandalu.

Jeśli chodzi o sposób, w jaki zespół traktował go, Nicol zawsze był nieugięty, że byli dla niego miłym i gościnnym gościem podczas dwóch tygodni, które spędził w trasie, i że każdego dnia pytali go, jak radzi sobie ze wszystkim, do czego zawsze był nieśmiało. odpowiedz "Robi się coraz lepiej". Według Edwarda Huntera Daviesa, autora jedynej autoryzowanej biografii Beatlesów, była to oryginalna inspiracja dla tytułu późniejszej piosenki Beatlesów "Getting better".

Nicol jednak przyznał, że

Czułem się jak intruz, tak jakbym wszedł do najbardziej ekskluzywnego klubu na świecie. Mają własną atmosferę i własne poczucie humoru. To mała klika i ludzie z zewnątrz po prostu nie mogą się włamać. Kochałem każdą minutę, ale po przeżywaniu tego, nigdy nie chcę zostać Beatlerem! Prawie poszedłem na noc! Spędzają oni życie w małych pudełkach w samolotach pasażerskich, pokojach hotelowych i garderobach. Żyją z walizek …

Często wychodziłem sam. Mało kto mnie rozpoznał i mogłem się błąkać.W Hong Kongu odwiedziłem tysiące ludzi mieszkających na małych łodziach w porcie. Widziałem uchodźców w Kowloon i odwiedziłem nocny klub. Lubię oglądać życie. Beatle nigdy nie mógł tego zrobić.

Jeśli chodzi o to, jak czuł się Ringo, podczas gdy to się działo, zespół wysłał mu liczne telegramy podczas koncertowania, wyśmiewając się z jego choroby i żartując, że Nicol czuje się swobodnie w swoich garniturach, z sugestią, że może po prostu zastąpią ich chorego perkusistę. Sam Ringo zastąpił Pete'a Besta po tym, jak od czasu do czasu zgłaszał się do Besta, gdy był chory. Ringo powiedział później, trzymając mocno język w policzku: "Zabrali Jimmiego Nicola i myślałem, że już mnie nie kochają".

Podczas gdy grał tylko osiem koncertów z zespołem, krytycy byli pod wrażeniem umiejętności Nicola. Jim Berkenstadt, autor The Beatle Who Vanished, o występach Nicola,

Na wystawach w Holandii i Danii był nieco zdenerwowany i po prostu próbował trzymać się czterech w barze. John Lennon odwracał się często i pokazywał mu swoje brzdąkanie na dwóch i czterech bitach, aby Jimmie mógł pozostać zsynchronizowany, ponieważ krzyki fanów były tak głośne. To było coś, co zawsze robił z Ringo. Gdy dotarli do Hong Kongu, a następnie zagrali w Adelaide w Australii, Jimmie naprawdę to rozgryzł. Zaczął dodawać własne rozkwitnięcia. Kiedy piosenka się skończyła, a John, Paul i George pokłonili się, Jimmie kontynuował granie na perkusji, by wydusić tłum, by zyskać więcej braw. To nigdy by się nie stało z Ringo. Ringo skończył dokładnie tak, jak wszyscy inni i kłaniał się w tym samym czasie. Ale teraz Jimmie zaczynał czuć swój owies i używać własnego stylu.

Po niecałych dwóch tygodniach w szpitalu, Ringo spotkał się z zespołem ponownie w Melbourne 14 czerwca po krótkim postoju w Sydney. Według Ringo przybył na kilka godzin przed resztą chłopaków i prawie został stratowany przez tłum fanów.

Kiedy przyszła reszta zespołu, pięciu z nich wypili razem drinka i poszli spać. Następnego ranka Nicol odbył ostatni wywiad, jako oficjalny członek zespołu, zanim został wywieziony na lotnisko i sam czekał na lot do domu. Przed odejściem Epstein wziął Nicola na bok i zaprezentował młodemu perkusiście złoty zegarek z wygrawerowanym napisem "From the Beatles i Brian Epstein do Jimmie - z uznaniem i wdzięcznością". Epstein również dał mu premię w wysokości 500 £. I to było to.

Życie Nicola tuż po jego około dwutygodniowej karierze jako członka jednej z najbardziej wpływowych grup muzycznych w historii ludzkości nie było wspaniałe. To, co zrobił, to zreformować stary zespół jego zwany The Shubdubs pod nowym nazwiskiem - Jimmie Nicol & The Shubdubs. Wydali dwa single do osiągnięcia komercyjnego sukcesu, zanim ponownie się zerwali.

Co się tyczy ponad dwudziestu tysięcy funtów, które zarobił podczas trasy, podobno wydano go w ciągu zaledwie dziewięciu miesięcy, a większość pieniędzy zainwestowano w jego nieudany zespół. Media nie pomogły, a jedna brytyjska gazeta w 1965 r. Z radością oznajmiła, że Nicol ogłosiła bankructwo i przekroczyła 4000 funtów. W tym samym czasie żona opuściła go i zabrała jego młodego syna, Howarda. Niecały rok po trasie z The Beatles, Nicol znalazł się w piwnicy matki.

Kiedy Paul McCartney usłyszał o tym wszystkim w wiadomościach, wykonał kilka telefonów i potajemnie zaaranżował sesję dla Nicola. Paul później lamentował: "Jimmiemu nie było łatwo stawić czoła Ringo i cała ta sława na niego spadła. W momencie, gdy jego kadencja się skończyła, nie był już sławny ".

Ale na tym etapie sprawy wyglądały nieco inaczej. Po wykonaniu różnych sesji i występów dla różnych grup, udany szwedzki zespół instrumentalny, The Spotnicks, zaoferował Nicolowi koncert i ostatecznie uczynił go pełnym członkiem zespołu. Jednak później leki go ulepszyły i ostatecznie wyszedł z grupy podczas trasy w Meksyku.

W 1975 r. Nicol prawie zrezygnował z muzyki, zamiast tego pracował w renowacji domów. Uciekł również przed przemówieniem do prasy, jednym z ostatnich wywiadów, jakie kiedykolwiek wygłaszał na temat swojego czasu, w którym Beatlesi byli prywatni, przyznawani fanom na konwencie Beatlesów w 1984 roku. Co do powodów, dla których unikał prasy, stwierdził w 1987 roku: "Po tym, jak pieniądze się wyczerpały, pomyślałem o wpłaceniu pieniędzy w jakiś sposób. Ale czas nie był właściwy. I nie chciałem stanąć na palcach The Beatles. Byli cholernie dobrzy dla mnie i dla mnie."

Po tym Nicol przeważnie zniknął, a nawet niesłusznie ogłoszono go martwym w wiadomościach w 1988 roku. Dziś nawet jego własny syn, Howard, nagrodzony przez BAFTA inżynier dźwięku, twierdził w 2015 roku, że nie był pewien, czy Nicol żyje, czy nie. (Powiedział, że niezależnie od tego, ile to jest warte, w 2014 roku Codzienna poczta twierdził, że Nicol żyje i dobrze mieszka gdzieś w Londynie. Jednak to, czy jest to prawda, czy nie, nie jest znane nawet jako autor The Beatle Who Vanished po prawie dziesięciu latach prób nie udało się wyśledzić Jimmiego.)

W końcu, podczas gdy Nicol zawsze miał fajne rzeczy do powiedzenia na temat samych Beatlesów, a od czasu do czasu nawet był całkiem pozytywny co do elementów swoich czasów z grupą, kiedyś podsumował swoje przemyślenia na temat tego historycznego koncertu:

Wstąpienie do Ringo było najgorszą rzeczą, jaka mi się przydarzyła. Do tego czasu byłem całkiem szczęśliwy zarabiając 30 funtów lub 40 funtów tygodniowo. Po śmierci nagłówków zacząłem też umierać.

(Jeśli tak nie jest podnoszący na duchu wystarczy, że zapoznasz się z naszym artykułem dotyczącym tego, co dzieje się ze znaczącym odsetkiem zwycięzców dużych biletów lotto …)

Fakt premiowy:

The Beatlemania Album Nicola można usłyszeć, gra była jednym z pierwszych znanych zastosowań frazy "Beatlemania", a sam album osiągnął numer 30 na brytyjskich listach przebojów. Nicol i reszta zespołu, z którym grał, byli niewymieniani na tym albumie, a ich podobieństwo nie pojawiło się nigdzie, by nakłonić mniej doświadczonych fanów do myślenia, że to oficjalny album Beatlesów. Takie płyty były powszechnie nazywane "Top Six Records", ponieważ wymagały płacenia zespołu sesyjnego w celu objęcia sześciu utworów z popularnego zespołu lub grupy. Następnie wydaliby i szeroko promowali ten album, zanim publiczność zdąży się zorientować, że album nie jest oficjalny. Takie (często dyskontowane) płyty były również dość popularne wśród nastolatków, którzy w przeciwnym razie nie mogliby sobie pozwolić na zakup oficjalnego albumu, ale nadal chcieli mieć możliwość odtwarzania swoich ulubionych hitów w domu. Nicol był zaangażowany w nagrywanie kilku nagrań Top Six, w wyniku czego miał dość zróżnicowane muzyczne tło.

Zalecana: